Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

wyposażenie wojskowe z służbie enduro :)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #61
    Jesli mowa o okularach Skyper Uvexa których używam w Afganie to nie moge o nich powiedziec zlego slowa, a slonce jest tu zajebiste, góry 2200m npm, dobrze chronią oczy, mają odpowiednie filtry UV. 3 różne wymienne szybki. Na moto na nich nie jezdzilem. Teraz kupiłem Ray Bany z polaryzacją i jest różnica, ale i cena - 120 euro - też jest znacznie wyższa. Za tą kasę uważam te Uvexy za bdb, opis:

    Wyjątkowo lekkie okulary ochronne z szerokim polem widzenia i doskonałą możliwością indywidualnego dopasowania, 5-cio stopniowy system regulacji długości zauszników, płynna regulacja kąta pochylenia szybki. Miękkie zauszniki gwarantują komfort podczas noszenia. Szybki wraz z bocznymi antyoślepiającymi, matowymi zabezpieczeniami zapewniają 100% ochronę przed UV. Bardzo łatwa wymiana szybek.

    Okulary przeciwodpryskowe, 100% ochrona przed UV, filtr SCT 400 (Spectrum Control Technology) zapewnia silną absorpcję liniową światła w niebieskim zakresie oraz częściową absorpcję promieniowania podczerwonego poprawiając kontrast widzenia.
    O tych mówię:

    uvex.jpg
    Enduro nie klęka
    R 1100 GS '99 - limonka
    Pajero 3.2 DiD '03

    Komentarz


      #62
      Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
      Jeśli chodzi o spanie:

      nie jest to wojskowe, ale na prawdę działa. Ładnie wybiera szyszki, korzenie, nie za duże kamienie, dobrze izoluje termicznie, zajmuje mniej miejsca niż karimata, choć waży więcej.
      Raz śpiąc na szorstkim betonie zrobiłem jakąś mikrodziurkę o jakąś dziargę i musiałem dopompowywać po 3h spania. Na szczęście zestaw do łatania mały jest.
      Dorwałem takie ze 3 lata temu w promocji za 200zł.
      może nie śpię 90 dni w roku pod gwiazdami ale nawet jak by to wystarczy mi mata za 7,50

      Komentarz


        #63
        Zamieszczone przez advradek Zobacz posta
        może nie śpię 90 dni w roku pod gwiazdami ale nawet jak by to wystarczy mi mata za 7,50
        Radek bo takim bananom jak my to pensjuna już wskazana a nie namiot i sranie po krzakach
        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
        sigpic

        Komentarz


          #64
          Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
          Jeśli chodzi o spanie:

          nie jest to wojskowe, ale na prawdę działa. Ładnie wybiera szyszki, korzenie, nie za duże kamienie, dobrze izoluje termicznie, zajmuje mniej miejsca niż karimata, choć waży więcej.
          Raz śpiąc na szorstkim betonie zrobiłem jakąś mikrodziurkę o jakąś dziargę i musiałem dopompowywać po 3h spania. Na szczęście zestaw do łatania mały jest.
          Dorwałem takie ze 3 lata temu w promocji za 200zł.
          \\


          ja dorwalem używkę wojskową, solidną na zielonapantera.pl za jakies 40 zl
          ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
          FB: http://www.facebook.com/kamilltee

          Komentarz


            #65
            w dupę musi być ciepło. czy się zasypia z % czy bez

            Komentarz


              #66
              racja - pensjuna to nic złego zwłaszcza jak wszystkie ciuchy mokre

              ale biwakowanie to piękna rzecz
              ja spałem kiedyś tylko na izomacie, i przez 1-2 noce było OK,
              Kowi mnie przekonał - z własnego doświadczenia ( co potwierdziłem własnym) , że po kilku niedospanych nocach humor siada, i to ma też wpływ na koncentrację w czasie jazdy itd
              postanowiłem więc mieć jednak pneumata pod tyłkiem
              ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
              FB: http://www.facebook.com/kamilltee

              Komentarz


                #67
                Ja zawsze biore ze soba taka "samo" pompujaca sie mate. Uzywam ja od 4 lat i jest super. Kupilem za 60zl w Jysku i nie narzekam, a przeszla juz swoje.

                Kamyk
                ER5 -> SV650K3 + ST XTZ750 '89

                Komentarz


                  #68
                  chodzi tez o wielkosc takiej maty po zlozeniu. w perspektywie do kufrow musza sie zmiescic dwie. nie uznaje troczenia niczego po bokach na dluzsza mete.

                  nam materace sie totalnie rozwalily (po 150 malych dziur) w 1/3 wyjazdu i spalismy w sumie na ziemii przez wiekszosc czasu. da rade, przyzwyczailismy sie, dla wiekszego komfortu rozbijalimsy sie na betonie, zeby jak zejdzie powietrze z materacy spac na rownym. w cieplym klimacie to maly problem. jak jest chlodniej to juz tak smiesznie nie jest.
                  Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
                  Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011

                  Komentarz


                    #69
                    Zamieszczone przez ofca234 Zobacz posta
                    c dla wiekszego komfortu rozbijalimsy sie na betonie
                    hehe - dobre
                    ja bym wolał na sianie
                    ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                    FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                    Komentarz


                      #70

                      świetne kurteczki, jeśli ktoś myśli o czymś to polecam!
                      Kraina Pyrą i Gzikiem płynąca
                      Adwenczur Klab FB
                      Adwenczur Klab w sieci

                      Komentarz


                        #71
                        korzystając z zimowych cen na kamuflaż pustynny zakupiłem

                        \DDPM camelbag: 25 zł - normalna cena ok 60-100 zł
                        - wkład poszedł do mycia, ale i tak chyba będe w nim woził butelkę, bo czyszczenie i suszenie wora mnie wkurza




                        DDPM smock wz 2005, winterproof, combat (zainspirował mnie kolega Remartus ) - 45 zł (normalne ceny ok 70-90 zł)


                        do tego spodnie windproof - za 50 zł oprócz spodni była bluza i koszulka
                        3032633087.jpg3_f.jpg

                        (ceny bez przesyłki)

                        poszukuję jeszcze Goretexów, ale nie wiadomo dlaczego kosztują 2 x tyle co Goretexy BW, a mają gorszy krój...

                        =============
                        uwaga: ciuchy DPM występują w wersji cienkiej "tropical" oraz wersji grubszej "windproof", mają to napisane na metce -
                        windproof.jpg
                        swoje musiałem odesłać, bo sprzedawca się pomylił - ale podszedł do sprawy profesjonalnie i szybko (allegro "bet-skor")

                        Ripstop był w ciuchach wz soldier 95
                        więcej na super stronie http://dpm-soldier.pl/

                        przy okazji - jak ktoś nie lubi plam, są fajne kurtki wpiszcie "RAF Goretex" około 90 zł
                        oraz plecaki wpiszcie "RAF cordura" ok 65 zł
                        Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
                        ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                        FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                        Komentarz


                          #72


                          Ktoś używał jako sakw? Jedyne, na jakie mnie stać. Na razie muszę dozbierać na Crosso.

                          Komentarz


                            #73
                            Zamieszczone przez Piotr_J Zobacz posta
                            Na razie muszę dozbierać na Crosso.
                            Ja na Twoim miejscu bym dozbierał.
                            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                            sigpic

                            Komentarz


                              #74
                              Niestety jakie pieniądze taka jakość więc nie spodziewaj się że opisana nieprzemakalność działa, wszystko pakuj w worki foliowe, ale doraźnie mogą być. Wiadomo sakwy Crosso bezdyskusyjnie są lepsze i mocniejsze ale cena odpowiednio wyższa.

                              Komentarz


                                #75
                                łoj. łoj... polskie produkty wojskowopodobne zeszłego stulecia proponuje dla zasady omijać z daleka
                                ani to wygląda, ani służy - ten plecak powinien mieć ksywę "dziad"

                                jako erzatz - tymczasowy - proponuję już lepiej plecaki austiackie po 14 zł
                                jak pisałem - ma to sens tylko na czas decyzji co dalej: czy alusy, czy porządne sakwy (Crosso motocyklowe komplet zimą kosztował 350 zł)
                                ew lepiej kupić wodoszczelną rolkę

                                ps.
                                ja oczywiście na przekór wszystkiemu będę używał tych plecaków, choć mam i 2 rolki i 2 kufry pasują mi do dizajnu
                                ale na dalsze wyjazdy ofem zdecydowanie kupowałbym Crosso
                                ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                                FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X