Akrapovic do XT660z

[vpawel]

Chciałbym zapodać do swojej Tenerki takie kominki ale na naszym rynku cena jest jak dla mnie zaporowa. Szukałem w necie ale nic konkretnego nie znalazłem.Może ktoś z szanownych kolegów drążył ten temat i może podesłać jakiegoś linka lub posiada kontakty do kogoś kto sprowadza takie zabawki taniej ?

[erwinw]

Też bym się podpiął pod to pytanie.
Na motobazarze w Wawie chciał gośc chyba po 1tyś za końcówkę wydechu akrapa(nie potrafię zweryfikowac czy były oryginalne). Mi w sumie wystarczył by pojedyńczy komin, oryginał w końcu to też tylko jedna pucha. Preferowałbym wydech z homologacją, firma dowolna... Nie za głośny oczywiście, bardziej basowy jedynie, no i lżejszy niż oryginał.
Ma ktoś jakieś propozycje w rozsądnej cenie?

[LukaSS]

Nie wiem gdzie się tym "pochwalić". W pewnym serwisie w Warszawie stoją dwie XT660Z. Obydwie wciągają OGROMNE ilości oleju. Motocykle śmigały jakiś czas po Afryce. Ukłąd wydechowy na maxa przelotowy - ogień wali niemal non stop. Jaka jest przyczyna? Na 99% wina tych wydechów. PRzegrzane głowice i pierścienie. Prawdopodobnie właściciele dolewali oleju jak już była konieczność.

[robkri]

Tylko przypomnę i podpowiem tym którzy wiedzą i nie wiedzą, jest taki forumowicz Kamaz, Erwin pamiętasz tego Leo Vince którego miał w swojej ST, był nią w Wilkasach ale ona pięknie gadała a kupił go nówkę sztukę bardzo tanio i miał namiar na źródło z którego go kupił i sam mówił o tym że można będzie tam kupować jeśli ktoś zechce. Uderzajcie do niego może jeszcze ma ten kontakt.

[Boryss]

Kolega zbyszek z forum AT robi całkiem fajne i za niewielkie pieniądze. Z DB całkiem cichy i ładny a bez to daje czadu jego aukcje:

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=huzar+wydech&search_scope=

HUZAR

[marcinjunak]

Kolega zbyszek z forum AT robi całkiem fajne i za niewielkie pieniądze. Z DB całkiem cichy i ładny a bez to daje czadu jego aukcje:

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=huzar+wydech&search_scope=

HUZAR

Tylko że to nie ma homologacji więc kupa straszna.

Nie wiem gdzie się tym "pochwalić". W pewnym serwisie w Warszawie stoją dwie XT660Z. Obydwie wciągają OGROMNE ilości oleju. Motocykle śmigały jakiś czas po Afryce. Ukłąd wydechowy na maxa przelotowy - ogień wali niemal non stop. Jaka jest przyczyna? Na 99% wina tych wydechów. PRzegrzane głowice i pierścienie. Prawdopodobnie właściciele dolewali oleju jak już była konieczność.

Ja u mnie jak wyjmę db kilery z leo vincea też obserwuję większe zużycie oleju ale bez przesady,
przeważnie jak je wyjmuję to latam w lesie do odcięcia na podjazdach więc to też ma wpływ.

Nie wiem jak w tych teresach ale na początek to spojrzał bym na filtr powietrza i rozebrał silnik, myślę że nie ma tam już pierścieni.

[Vanellus]

Tylko że to nie ma homologacji więc kupa straszna.

Nie wiem, jak to jest prawnie regulowane, ale te z homologacją i tak przekraczają normy hałasu. Pewnie jak się trafi wnikliwy policjant to może się czepić...

[marcinjunak]

Nie wiem, jak to jest prawnie regulowane, ale te z homologacją i tak przekraczają normy hałasu. Pewnie jak się trafi wnikliwy policjant to może się czepić...

Tu nie chodzi tylko o policjanta.
Jeśli po kolizji rzeczoznawca przy wycenie szkody zobaczy że masz niehomologowany tłumik nie wypłaci odszkodowania.
Nawet jeśli np. jedziesz samochodem, masz AC, zgłaszasz szkodę bo ktoś Cię na parkingu lekko zarysował, masz założone opony których rozmiar nie widnieje w specyfikacji producenta ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania.
Jeśli po kolizji biegły sądowy uzna że miałeś coś niezgodnego z kodeksem drogowym na moto od razu jest sprawa karna o odszkodowanie dla poszkodowanego, wszystko ciągną z ciebie a jeśli zapłacił za Ciebie ubezpieczyciel i uznali Twoją winę regresem ściągają całą kasę za odszkodowanie z twojego konta.

Policz sobie sam czy warto.

[LukaSS]

Tu nie chodzi tylko o policjanta.
Jeśli po kolizji rzeczoznawca przy wycenie szkody zobaczy że masz niehomologowany tłumik nie wypłaci odszkodowania.
Nawet jeśli np. jedziesz samochodem, masz AC, zgłaszasz szkodę bo ktoś Cię na parkingu lekko zarysował, masz założone opony których rozmiar nie widnieje w specyfikacji producenta ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania.

Nie do końca się zgodzę. Trzeba sobie zadać pytanie czy np. tłumik niehomologowany (załóżmy, że cichy) miał wpływ na kolizję/wypadek? Ktoś ładuje się w kufer twojego Mercedesa, Ty masz np. lampy przednie amerykańskie - czyja wtedy wina jest? Twoja czy tego, który najechał Ci na tył? Wg. tego co napisałeś to Twoja A jaki miały te lampy wpływ na kolizję?

[marcinjunak]

Nie do końca się zgodzę. Trzeba sobie zadać pytanie czy np. tłumik niehomologowany (załóżmy, że cichy) miał wpływ na kolizję/wypadek? Ktoś ładuje się w kufer twojego Mercedesa, Ty masz np. lampy przednie amerykańskie - czyja wtedy wina jest? Twoja czy tego, który najechał Ci na tył? Wg. tego co napisałeś to Twoja A jaki miały te lampy wpływ na kolizję?

No właśnie też tak myślałem bo to przecież logoczne,
ale jeśli masz jakieś części niezgodne z kodeksem w aucie albo motocyklu nie powinieneś przejść badania technicznego a w konsekwencji nie możesz poruszać się po drogach publicznych. Może to i głupie ale ubezpieczyciele robią wszystko żeby nie wypłacać odszkodowań więc po co komuś przez przypadek płacić rentę do końca życia.

[Vanellus]

Tu nie chodzi tylko o policjanta.
Jeśli po kolizji rzeczoznawca przy wycenie szkody zobaczy że masz niehomologowany tłumik nie wypłaci odszkodowania.
Nawet jeśli np. jedziesz samochodem, masz AC, zgłaszasz szkodę bo ktoś Cię na parkingu lekko zarysował, masz założone opony których rozmiar nie widnieje w specyfikacji producenta ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania.
Jeśli po kolizji biegły sądowy uzna że miałeś coś niezgodnego z kodeksem drogowym na moto od razu jest sprawa karna o odszkodowanie dla poszkodowanego, wszystko ciągną z ciebie a jeśli zapłacił za Ciebie ubezpieczyciel i uznali Twoją winę regresem ściągają całą kasę za odszkodowanie z twojego konta.
Policz sobie sam czy warto.

Słyszałem już o takich przypadkach i w pełni się z Tobą zgadzam.
Chodziło mi o coś innego - dziwi mnie fakt, że kupując wydech homologowany (do codziennego użytku, a nie do sportu) może się okazać, że nie spełnia on podstawowej normy, czyli hałasu.

[pattryk]

przepraszam, nie bardzo rozumiem....
.... w jaki sposób ten "rzeczoznawca" sprawdza homologację? masz przedstawić dokument czy znak CE*?
Ok, ja mam Leo'na (z homo), ale mam również gmole "bez homo", w samochodzie mam żarówkę tablicy rejestr "bez homo"?

* jest również chiński znak CE, różniący się długością środkowej pałki literki E (tego rzeczoznawca na pewno nie rozróżni)

Sam zainteresowany już pewnie kupił co miał kupić a my "ciągniemy" temat bo za oknem szaro i ponuro :-/.

[marcinjunak]

przepraszam, nie bardzo rozumiem....
.... w jaki sposób ten "rzeczoznawca" sprawdza homologację? masz przedstawić dokument czy znak CE*?
Ok, ja mam Leo'na (z homo), ale mam również gmole "bez homo", w samochodzie mam żarówkę tablicy rejestr "bez homo"?

* jest również chiński znak CE, różniący się długością środkowej pałki literki E (tego rzeczoznawca na pewno nie rozróżni)

Sam zainteresowany już pewnie kupił co miał kupić a my "ciągniemy" temat bo za oknem szaro i ponuro :-/.

Tego to już nie wiem, trzeba by zapytać tego rzeczoznawcy,
musiał bym pogadać z kolegą na stacji przeglądów może by się coś wypucował, ale jeśli chodzi o każdy tłumik z homologacją to na nim właśnie jest znak CE i numer.
Na żadnym tłumiku z formy krzak nie ma nic takiego więc jeszcze łatwiej sprawdzić.

Policyjna kontrola to jeszcze małe piko, w przypadku kolizji to wygląda całkiem inaczej, wiem bo moja teresa stała tydzień na badaniach a trocin jeszcze był przy pakowaniu jej na lawetę .

[Beniamin]

Policyjna kontrola to jeszcze małe piwko, w przypadku kolizji to wygląda całkiem inaczej, wiem bo moja teresa stała tydzień na badaniach a trocin jeszcze był przy pakowaniu jej na lawetę .

Marcin ty w rowerzystkę trafiłeś po sezonie łowieckim a to przecież chroniony gatunek.