Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Mitas mc 24 invader

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Mitas mc 24 invader

    Witam, szukam opinii o oponie MITAS MC 24 INVADER 130/80-17 65S TL , opona mitas invadermc24.jpg

    #2
    Co cie w nich tak zainteresowało?

    Bieżnik ani teren ani asfalt. Po mitasowej mieszance nie ma sie co spodziewać cudów. Mistas zdaje sie, że jest najniżej w grupie michelina, wiec ten dba żeby marka nie była zbyt mocna od pozostałych w koncernie a była lepsza od chińczyka. Z takich nijakich gum do wszystkiego i niczego, ze strawnej mieszance brałbym sprawdzone "Turansy" i nie szukał miodu w dupie ;] W podobnej kasie piardelli MT90.

    Komentarz


      #3
      Czytałem kilka opisów o tej gumie , dobra na czarne i na szutry też nie zła, ale wiadomo że każda sroka swój ogon chwali , więc chciałem się dowiedzieć czy ktoś ją zakładał i jak w rzeczywistości się sprawuje. No i cenowo nie powala na kolana , w przyszłym sezonie mam zamiar pośmigać mniej po czarnym, więc szukam czegoś w miarę 50% czarne 50% szutry i tereny leśne. Wiem że mitasowa mieszanka to zleżały kondom na którym się można porządnie przejechać . Opona z 2016 więc może Mitas coś poprawił w składzie mieszanki . Może ktoś już miał taką gumę i może coś więcej powiedzieć jak to się ma do ceny względem zużycia i bezpieczeństwa na czarnym . Dzięki za odpowiedz i podpowiedz.

      Komentarz


        #4
        Mitas serii MC niema NIC WSPÓLNEGO (poza nazwą) z mitasami, jakie zna większość z nas. Te opony pochodzą nie z Czech, a ze Słowenii z fabryki Sava. Serię MC porównując z serią np E (E07/E08), to tak jakby porównać mitasa E08 z michelinem Anakee. Bez sensu, ale tak jest. Niestety guma dość szybko schodzi, przynajmniej w przypadku MC-23, czyli takie TKC. Mam to na tyle i po kilku tys.km poleciało połowę bieżnika. Przód trzyma się lepiej, czyli znowu analogia do miękkich TKC/T63. Na plus - na mokrym asfalcie klei jak trzeba, a jeśli nawet zerwie przyczepność, np. przy hamowaniu w zakręcie, to od razu klei po odpuszczeniu hebla. "Zwykły mitas" funduje w takim przypadku widowiskową glebę i szlifa.
        Jak dobiję przedniego dunlopa, to na bank wrzucam MC-23 do jazdy mieszanej.

        Komentarz


          #5
          Dzięki ArturS ! , a więc ma jakieś plusy. Sprawa do przemyślenia , mnie właśnie chodzi o jazdę mieszaną , więc szukam czegoś odpowiedniego za nie dużą kasę. To że szybko leci to nie problem , kwestia ile w ciągu sezonu sie robi. Teraz w moim przypadku (po pewnych problemach) jazdę chyba ograniczę. Więc myślę że na dwa sezony starczy spokojnie. Może jeszcze ktoś coś podpowie z uprzejmych kolegów . ArturS masz u siebie te gumę ? pytania na priv ?
          Ostatnio edytowany przez pehowiec; 4462.

          Komentarz

          Pracuję...
          X