Denso - róznica pomiędzy oryginalną a podrobioną świecą

[LukaSS]

Poniżej:

[@MARIUSZ@]

A jeżeli chodzi o prace silnika to jest poprawa po zmianie ze zwykłej na taką ? i jak cenowo sie klaruje taki oryginalasek ?

[LukaSS]

Jakiej zwykłej? NGK?
Nie jedna osoba potwierdziła, że Denso są lepsze niż NGK (NGK są b. często podrabiane, a w dodatku Made in ChRL). Denso od NGK są droższe o 1-3 zł.
Polecam Split Fire, o które niestety cięęęężżżko

[marcinjunak]

No dobra, podrobiona świeca, ale czy będzie to rzutowało na pracę silnika? Czy ngk też podrabiają? Czy podrobione denso są hu..we?

[LukaSS]

Osobiście nie miałem nigdy żadnej podrobionej świecy. Jednak czytałem i oglądałem przypadki kiedy to w podrobionej świecy wypaliła się całkowicie elektroda wewnętrzna, ukruszył izolator wewnętrzy lub złamał podczas zakładania faljki izolator zewnętrzny, świeca miała po krótkim czasie przebicia, a nawet gwint miał delikatnie inny skok! Ale to są właśnie skutki kupowania świec z niepewnego źródła czy np. podejrzanie tanich.
Jeśli znajde w moim bałaganie, to wrzucę foty.

[ANDERE]

Ja rozbierałem silnik od Matiza gdzie były podrobione świece Boscha , skutek był tego taki że na drugim cylindrze urwała się elektroda boczna i została przycięta przez zawór wydechowy, skasowane było gniazdo i zawór był skrzywiony. Skoczyło się to tylko naprawą głowicy. Ale w motocyklu przy wysokich obrotach więcej bidy może narobić taka świeca, nie mówiąc już o złej pracy, czy trudnościami z odpaleniem.

[@MARIUSZ@]

Dlatego świece trzeba kupować osobiście w motoryzacyjnym najlepiej dobrze sie rozeznać przed zakupem a jeżeli już jesteśmy w temacie to czuć różnice pracy silnika przy świecy za 20 zł a np takiej za 60 ?

[LukaSS]

Zalane Denso działają, NGK już nie za bardzo. Przy jednych i drugich w ST ciezko odpala się silnik po długim staniu, a w np. Split Fire

img_splitfire_vplug.jpg

różnica jest wyczuwalna. Wszystkie świece maja podobną cenę.

[ANDERE]

Zalane Denso działają, NGK już nie za bardzo. Przy jednych i drugich w ST ciezko odpala się silnik po długim staniu, a w np. Split Fire

[ATTACH=CONFIG]2221[/ATTACH]

różnica jest wyczuwalna. Wszystkie świece maja podobną cenę.

Spróbuje sobie kiedyś kupić taką świece i przetestuję ją w mojej XL-ce , bo tak jak czasami zaleje silnik to parę razy trzeba pokopać

[ArturS]

Szkoda, że dopiero co kupiłem nowe świeczki - znowu NGK Faktem jest, że te nie działają po zalaniu, co ostatnio zdarzało mi się gość często.
Odnośnie oryginalności świec to nigdy się nad tym nie rozwodziłem - kupuję w sklepie motoryzacyjnym z nadzieją, że nie jest to jakieś podrabiane gówno

Źródło

[fxrider]

Spróbuje sobie kiedyś kupić taką świece i przetestuję ją w mojej XL-ce , bo tak jak czasami zaleje silnik to parę razy trzeba pokopać

Testowałem w tej XLi splitfire i mogę powiedzieć, że nie widziałem żadnego pozytywa, a nawet nie wiem czy gorzej niż na NGK nie było jeśli chodzi o zalewanie. Może akurat jakąś trefną sztukę trafiłem?
Mam w GSie splitfire (inny rodzaj) od jakichś 40kkm i na początku po wymianie poprzednich, starych i zardzewiałych świec na pewno zapalała ewidentnie ładniej, ale też potrafi je zalać i wtedy są problemy z paleniem (na wtrysku!).
Mam jeszcze ostatnią nówkę SF jako zapas do LC4ki, ale na razie nie mam ciśnienia do zmiany - pojeżdżę trochę na tych niedobrych NGK(pali pięknie), a potem jak będę miał poznanego sprzęta zmienię i za jakieś 40kkm dam znać czy było warto
SFek używałem bo miałem je pod ręką i sporo taniej niż NGK, ale teraz jakbym miał je kupować po normalnej cenie to bym się nie wygłupiał.
Co do NGK - zdarzyło mi się 2x w modelu C(R)7E ukręcić gwint - nie lubią wielokrotnego wkręcania/wykręcania (ale to nie dot. XTZ/XL bo to zupełnie inny model, do hardenduraków/cross raczej).

pzdr, Adam