Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
2 tygodnie temu przerabiałem temat w samochodzie. Zanim zmieniłem aku Pan Specjalista posprawdzał wszystko i wyszło że akumulator jest w dobrym stanie. Nie trzeba wymieniać. Pojemność ok, napięcia również, ładowanie rewelka.
Niemniej po nocy rano samochód nie dawał oznak życia. Też zastanawiałem się nad możliwymi zwarciami w instalacji. Jednak prosty test jednoznacznie wskazywał akumulator - naładowałem go prostownikiem na full, odłączyłem na noc klemy, rano podłączyłem klemy z powrotem i ... dupa. Samochód nie odpalił, akumulator się rozładował. Przez noc. Niepodłączony do niczego.
Nowy aku problem rozwiązał.
u mnie niestety aku trzyma napięcie przez noc, pokazuje 12,8 V. Ładowany 2 dni temu ale prawdopodobnie przy dodaniu jakiegokolwiek obciążenia napięcie leci na łeb. Magia Panie! (:
Komentarz