Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

akumulator bezobsługowy problem

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    akumulator bezobsługowy problem

    Heja!
    Mam pytanie dot. akumulatora. Kupiłem na początku zeszłego sezonu nówkę M-Line bezobsługowy zalewany (nie żelowy) YTX9-BS 12V 9Ah. Cały sezon działał bez zarzutu, nie miałem z nim problemu. Od grudnia aku było w domu ładowane co miesiąc. Wczoraj podładowalem go raz jeszcze (trwało to ok. 3h). Dzisiaj zaniosłem do garażu, podłączyłem do moto i nic. Kontrolka luzu paliła się ledwo co, tak że była bardzo słabo widoczna (czyli zakładam, że z instalacją jest wszystko ok, wykluczam bezpiecznik itp.). Aku miał napięcie 12.8 V. Czyli po 24h spadło o ok. 1V. W czasie ładowania ma 13.6 V. Ładowarka jaką mam to mała, wielkości zasilacza, SlimCharger 12V, 300 mA, 3.6 VA. Co o tym sądzicie? Czy akumulator po prostu padł? Jeśli tak, to co robiłem źle? (:
    Wcześniej miałem Storma i służył mi 5 lat non-stop był niezniszczalny.
    Dzięki z góry za sugestie.
    Ténéré is the way to go!

    #2
    Podobną sytuacje z M-line miał kolega ... aku po 1 sezonie padło samo z siebie - udało sie jeszcze załapać gwarancje i z dopłatą wymienił na jakąś Yuasę .. nie sadzę zebyś zrobił "coś nie tak"

    Komentarz


      #3
      wyrzuciłeś pieniądze w błoto ,,, napisz prosze ile zapłaciłeś za niego? M line to najwiekszy shit jaki chyba można spotkać i handluja tym zazwyczaj ci którzy sprzedają skutery chińskie itp kup sobie Yuase http://allegro.pl/akumulator-yuasa-y...149092250.html i posrawdzaj instalacje , kiedys był zamieszczony taki artykuł może uda sie sciągnąć http://chomikuj.pl/enduro904/Dokumenty

      Komentarz


        #4
        Czyli k* padł sam-z-siebie. Co za shit. W zeszłym roku potrzebowałem aku "na już" więc wziąłem pierwszy lepszy. Dałem za niego 130 zł. Wcześniej miałem fiamma storma, to było coś ale widzę, że ciężko teraz znaleźć. Coś konkretnego polecacie aby starczyło na dłużej?
        A tak gwoli wyjaśnienia teoretycznego - jeśli napięcie trzyma (przynajmniej na woltomierzu) to czy po prostu "padła" pojemność? Jak to wyjaśnić?
        Ténéré is the way to go!

        Komentarz


          #5
          Czy trzyma, sprawdza się podłączając pod aku opornicę symulująca obciążenie. Wtedy się mierzy napięcie.
          Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
          Loud pipes save lives...
          https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

          Komentarz


            #6
            W zeszłym roku wstawiłem aku vatra. Po roku padł biedaczek. Wiosna odpalam a tu lipa. Ładowanie i parę kręceń i lipa. Otworzyłem dziada (bezobsługowy) - sucho. A co tam, zaleję wodą. Ładowanie i....... trzyma do tej pory. A niby nie można nic dolewać. Może i nie ale.... trzyma.

            Komentarz


              #7
              @Łojek: Powinienem mieć gdzieś w gratach opornice/kawał metalu z oznaczeniem na 50A 75mV. Pytanie:
              1/ miernik ustawiam sobie na mierzenie prądu,
              2/ (+) aku podłączam do miernika
              3/ drugie wyjście z miernika do opornicy z jednej strony
              4/ a z drugiej strony opornicy podłączam (-) aku
              dobrze to kminię? jakich wartości powinienem się spodziewać?
              Ténéré is the way to go!

              Komentarz


                #8
                Cele się zwarły pewnie, napięcie będzie ale pojemność już nie. Wywal ten siuwaks i kup inny, niekoniecznie yuasa czy varta, ja mam od dwóch sezonów żelówkę motobatt i jest ok.
                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                sigpic

                Komentarz


                  #9
                  Zamieszczone przez nomadeurope Zobacz posta
                  @Łojek: Powinienem mieć gdzieś w gratach opornice/kawał metalu z oznaczeniem na 50A 75mV. Pytanie:
                  1/ miernik ustawiam sobie na mierzenie prądu,
                  2/ (+) aku podłączam do miernika
                  3/ drugie wyjście z miernika do opornicy z jednej strony
                  4/ a z drugiej strony opornicy podłączam (-) aku
                  dobrze to kminię? jakich wartości powinienem się spodziewać?
                  I z miernika leci dym
                  To sa specjalne opornice ze zitegrowanym woltomierzem.
                  Wartość opornicy sie ustawia w zależności od pojemności akumulatora.
                  Każdy szanujący sie sklep z aku posiada takie cos i za darmo Ci pomierzy.
                  Bez obciązenia -> napięcie spoczynkowe min 12.4 (idealne 12.6) V
                  Podczas rozruchu, gdy kręci rozrusznik nie mniej niż 8,5-9 V
                  napięcie ładowania (na uruchomionym silnikiu) 13,6 - 14,5 V

                  Amperomierzem nic nie zmierzysz, bo aku 14Ah ma prad rozruchowy na poziome 220-230A
                  Ostatnio edytowany przez Łojek; 396.
                  Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
                  Loud pipes save lives...
                  https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

                  Komentarz


                    #10
                    Zamieszczone przez Janas_WaWa Zobacz posta
                    wyrzuciłeś pieniądze w błoto ,,, napisz prosze ile zapłaciłeś za niego? M line to najwiekszy shit jaki chyba można spotkać i handluja tym zazwyczaj ci którzy sprzedają skutery chińskie itp kup sobie Yuase http://allegro.pl/akumulator-yuasa-y...149092250.html i posrawdzaj instalacje , kiedys był zamieszczony taki artykuł może uda sie sciągnąć http://chomikuj.pl/enduro904/Dokumenty
                    m.line to tylko brand hurtowni (Hart). Sami nic nie produkują. W przypadku akumulatorów nie pytałem co to za produkt, też omijam szerokim łukiem podobnie, jak wszelkiem maści "super powery" - ostatni taki u kumpla wytrzymał niecałe 2 miesiące. Ale np filtry robi dla nich Hiflo, co też nie jest powodem do dumy, ale niektórzy uważają je za bardzo dobre - w przypadku m.line cena jest niemal połowę niższa. Podobnie będzie z akumulatorami, ale wiadomo, że nie będzie to żadna yuasa, bo by się tak nie zeszmacili, a jakiś inny tani zamiennik, który na rynku zapewne występuje jeszcze pod kilkoma innymi nazwami.

                    Komentarz


                      #11
                      Dobra- daruję sobie sprawdzanie pojemności na opornicy hehe.

                      Słuchajcie - z newsów: poszedłem dzisiaj do garażu z miernikiem i oto co zmierzyłem:
                      1/ aku podłączone do moto - 12,8 V
                      2/ przekręcam kluczyk i napięcie spada do 0,8 V co mnie wprawiło w zadumę
                      3/ po kilku przekręceniach kluczyka tam i z powrotem (nie mogłem uwierzyć) napięcie zaczęło oscylować od ~3 do ~7 V (kontrolka luzu zaczęła przygasać i świecić migotliwie, że tak powiem).

                      Sprawdzałem to przy wyłączonych wszystkich możliwych "odbiornikach", czyli wył. kierunki, światła, klakson itp. Gdy włączałem cokolwiek napięcie spadało do ok. 0,8V.

                      Teraz pytanie: czy to wina tylko aku czy może na instalacji po zimie mam gdzieś jakieś zwarcie "wykonane zębem czasu"? Chociaż gdyby było to zwarcie to chyba powinien wywalić się gł. bezpiecznik?

                      Na razie nie mam drugiego aku aby to sprawdzić więc stąd te dywagacje mające zapewnić spokojny sen.
                      Ténéré is the way to go!

                      Komentarz


                        #12
                        Nie masz pod ręką samochodu i przewodów rozruchowych? Też by wystarczyły.

                        Komentarz


                          #13
                          Zamieszczone przez ArturS Zobacz posta
                          Nie masz pod ręką samochodu i przewodów rozruchowych? Też by wystarczyły.
                          No co Ty!!!???
                          Jak siada napięcie na aku motocyklowym, to po podpięciu samochodówki może Ci się zapalić motocykl!!!
                          Ewidentnie jest gdzieś zwarcie w instalacji, proponuje oględziny jakiegos znajomego elektryka, bo sam to sobie kłopotów narobisz.
                          Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
                          Loud pipes save lives...
                          https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

                          Komentarz


                            #14
                            Może w garażowy sposób ustal najpierw co jest zepsute, aku czy zwarcie w instalacji.
                            Podłącz do aku np żarówkę h4, na kablach "luzem", zobacz czy też tak bardzo spadnie napięcie na klemach.
                            Będziesz wiedział czy aku stracił pojemność i trzyma tylko napięcie bez obciążenia czy coś nie tak w instalacji.
                            Ja stawiam na padnięty akumulator. Już z takim czymś się spotkałem.

                            Komentarz


                              #15
                              @Tomur: dzięki za poradę "garażową". Simply the best. Sprawdziłem na żarówce 21W od tylnego światła/stopu. Podłączyłem i przez 3 sek. nie świeciła następnie w kolejności: napięcie spada do ok. 3V (gdy podłączyłem po o. 4h od ostatniego "używania" aku było ok. 0,8V - im krótsza była przerwa od ostatniego testu tym napięcie początkowe jest wyższe ale nie więcej niż 3V. Po pewnym po, powoli skokowo rośnie do ~6V, żarówka zaczyna świecić, napięcie rośnie do max. 9,8 V i oscyluje w ramach tej wartości, czasami spada ponownie do 6-7V. Żarówka świeci słabiej-mocniej zgodnie z wahaniami napięcia. Czyli jednak chyba aku.
                              Ténéré is the way to go!

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X