Ogłoszenie

Zwiń

Zasady obowiązujące w Giełdzie

W Giełdzie można zamieszczać ogłoszenia TYLKO związane jakkolwiek z XTZ ( z wyjątkiem działu "Inne moto"). Wszystkie ogłoszenia nie spełniające tego warunku będą usuwane przez moderatorów.
Wyjątek stanowi forum "Inne moto".

ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMOWANIEM
Aby móc pisać w poszczególnych działach giełdy należy zliczoną minimalną wymaganą liczbę postów:
  • Sprzedam - 10
  • Inne moto - 25
  • Kupię - 5
  • Oddam - 1


EDIT rootolf:

UWAGA:
Sprzedający jest zobowiązany podać cenę przy sprzedawanym przedmiocie. W przypadku braku ceny, ogłoszenie może zostać usunięte.
Jeżeli masz zamiar kupić motocykl od forumowicza zapytaj innych o opinię o tym motocyklu.

Zasady wchodzą w życie z dniem 26.10.2012 r.
Zobacz więcej
See less

Odrestaurowana XTZ 750 do sprzedania

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Odrestaurowana XTZ 750 do sprzedania

    Witam,

    Nie mam nic osobiście do sprzedania, jak również nie zamieszczam tego “post'a” dla kogoś w zamian za korzyści majątkowe. Po prostu chciał bym zwrócić uwagę na piękną ST do sprzedania, jaka pojawiła się na eBay'u w Anglii.

    Poniżej załączam link do aukcji na eBay'u. Widziałem i słyszałem ten motor na własne oczy i uszy, i mogę powiedzieć, że w rzeczywistości robi jeszcze większe wrażenie.

    Koleś (Mark) rozebrał praktycznie cały motor na części, oczyścił, odmalował i poskładał wymieniając to co było w słabym stanie. Jakość robót naprawdę na wysokim poziomie.

    Mark ma malutki warsztacik, w okolicach Walii, robi motory od 20 lat, ostatnio zajął się restaurowaniem Teresek. Ta jest jego drugą odrestaurowaną ST. Widziałem tą pierwszą i też mnie powaliła na kolana. Mark powiedział, że na poprzedniej to dopiero uczył się motoru i ta jest odszykowana dużo lepiej. Co mnie ujęło w robociźnie, to to że Mark jest perfekcjonistą rozbiera wszystko na części ogląda, sprawdza smaruje i składa, a przy okazji jeszcze rzeczy do okoła miejsca wykonywanych robót posprawdza.

    Co do silnika, to jego przebieg jest prawdziwy (~4000mil), jak również cała ta historia z Triumph'em, rozmawiałem ze sprzedawcą silnika, bo silnik był przekładany. Silnik rzeczywiście brzmi jak nowy, żadnych stuków czy nie potrzebnych odgłosów. Jedynie jak dla mnie to łańcuch rozrządu jest do wymiany bo głośny był.

    Osobiście nie podoba mu się tylni błotnik, ale to tylko kwestia gustu.

    Gdybym poznał Marka, zanim kupiłem moja Tereskę, to na pewno wziął bym jakąś ST z jego rąk.

    Podziwiajcie i komentujcie, a może nawet kupujcie


    #2
    Jest co podziwiać . Widać, że włożono w ten motocykl dużo serca , pieniędzy i czasu . Piękna Teresa , tylko pozazdrościć . Ja swoją Teresę wstawiłem do SPA ( Moto46 ) . Mam nadzieję , że odzyska drugą młodość
    sigpic "...viva la pasion del enduro..."

    Komentarz


      #3
      2500 funtów ... chyba nikt się nie skusi

      wygląda fajnie, choć ten znaczek Camela nie pasuje

      na wiosnę może uda mi się namówić Omleta by pokazał finał swojej rekonstrukcji
      kto ma FB to widzi zdjecia u mnie na profilu
      ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
      FB: http://www.facebook.com/kamilltee

      Komentarz


        #4
        Sama renowacja - marzenie. Kolorki do zmiany. Najlepiej na niebieskie. Sprzęt niestety nie przystosowany do pakowania się na dłuższe wyjazdy. Zero miejsca na ulokowanie bagażu.

        Komentarz


          #5
          Zakładasz rogala i jedziesz gdzie chcesz... Odnośnie ceny: 12500zł - za paście chcą czasem niewiele mniej. Ja bym tyle za teresę nie dał, ale sądząc po ilości pracy włożonej w to moto ,też wcale bym mniej nie chciał, gdybym był właścicielem.
          hominis est errare, insipientis in errore perseverare
          Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

          Komentarz


            #6
            Patrząc na umiejscowienie tylnych kierunkowskazów, to tylko plecak na grzbiecie był brany pod uwagę. No i jak dla mnie ,skoro harmonijki nie pasowały do koncepcji rejli to mógł neoprenowe skarpety założyć. Gołe rury aż kłują w oczy.
            Ostatnio edytowany przez Beniamin; 61.
            "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

            Komentarz


              #7
              Zamieszczone przez seba12ab Zobacz posta
              Witam,

              Co do silnika, to jego przebieg jest prawdziwy (~4000mil), jak również cała ta historia z Triumph'em, rozmawiałem ze sprzedawcą silnika, bo silnik był przekładany. Silnik rzeczywiście brzmi jak nowy, żadnych stuków czy nie potrzebnych odgłosów. Jedynie jak dla mnie to łańcuch rozrządu jest do wymiany bo głośny był.

              http://www.ebay.co.uk/itm/YAMAHA-XTZ...item3f2279f700
              Głośny łańcuch po 4kmil? Trochę dziwne może tylko napinacz?
              Nie maszyna lecz chęć szczera zrobi z Ciebie ADWENCZERA!!!

              Komentarz


                #8
                Może być, że i tylko napinacz? Nie wiem.

                Ten silnik był wystawiony jakiś rok temu na eBay. Skontaktowałem się ze sprzedawcą, który powiedział, że jego ojciec pracował dla Triumph'a kiedyś. Triumph kupował różne motory i testował różne rozwiązania techniczne, włącznie z silnikami, między innymi wspomniane 3LD. Ten silnik owe 4000mil zrobił w motorze, potem trafił na hamownie. Po testach silnik trafił do garażu na 10 lat. Ówczesny sprzedawca sprzątał garaż ojca i natrafił na silnik. Silnik nie był w żaden sposób owinięty, olej był spuszczony, nie było oleju zalanego do komór spalania, jedyne co to szmaty we głowicy w dolotach.

                Osobiście nie byłem przekonany, czy coś tego silnika zostało. Mark go kupił.

                Ja coś tam kupiłem przez eBay od Marka, do mojej Teresy i pojechałem osobiście odebrać. Wtedy to poznałem ta wystawiona Tereskę. Od słowa do słowa i dowiedziałem się, że to był ten silnik testowany w Triumph'ie. Byłem niezmiernie ciekaw jak działa, Mark powiedział, że również był pełen obaw jak kupował silnik. Ale silnik pracuje jak marzenie. Dało się wyczuć, że silniczek jest „ciasno” spasowany, żadnych luzów, poprostu muzyka dla uszu.

                Jedynie co to ten łańcuch, może sprężyna napinacza zmizerniała przez te lata...

                Co do ceny to dwa i pół koła, to jak na angielskie warunki maksymalna cena za jaką Teresy tu chodzą, w tych pieniądzach to musi być igła. Normalne sprzęty to tak 1200-1600funtów, do roboty to 800-1000, śmietniki 5-6'stów, wybraki 300-400.

                Co do kolorów, to poprzednia maszyna Mark'a była niebieska w barwach „Gauloises”.

                Mi również nie do końca przypadło rozwiązanie tylnego oświetlenia. Może i szpanersko wygląda, ale użyteczności żadnej. Ale w Anglii przegląd rejestracyjny takie wynalazki przechodzą. Sam mam bi-xennon'y, jeszcze przeglądu nie robiłem, ale mechanik który mi robił przegląd przed rejestracyjny, powiedział, że światła maja być tylko dobrze ustawione, i tyle.

                Komentarz


                  #9
                  na aukcji już 2200 Funtów

                  wrzucam zdjęcia na twardo bo aukcja zaraz zniknie
                  $(KGrHqN,!pUFD2YWw-7-BRKTmb,KKQ~~60_58.JPG$(KGrHqR,!oIFD8m3td8PBRKTn(5h7w~~60_58.JPG$(KGrHqV,!h0FDv617oHFBRKTmDwLU!~~60_58.JPG$(KGrHqZ,!q4FDmR6ijbiBRKTmj!+Tw~~60_58.JPG

                  i ops

                  FOR SALE
                  My pristine one of a kind Yamaha XTZ 750 Super Tenere.
                  This has had so much work completed it is not possible to describe everything here but the basics.

                  This has had a full nut and bolt rebuild just about everything has been replaced or upgrade, absolutely perfect. Only the engine has only done a true 4283 miles having come from a 1993 XTZ that from new back in 1993 after running in was removed and tested by Triumph and since been stored in a dry garage. I have stripped and checked the engine and had a full comprehensive service,

                  Goes like a rocket and sounds beautiful.and handles way better than you could possibly believe.

                  SOME OF THE WORK CARRIED OUT
                  Powder-coated frame
                  Overhauled and rebuilt front and rear suspension with new bearings, seals and oil
                  Reconditioned brakes with new pads front and rear and brake fluid
                  Wiring loom refurbished
                  New ignition barrel
                  LED rear light and indicators and LED number plate lights
                  LED front indicators built into mirrors
                  Rally style front screen with carbon fibre wrap on the inside with 12v socket and sat nav bracket
                  Front fog lights
                  Tag X5 braced motocross handle bars and new grips
                  Customised off-road style rear mud guard
                  New headset bearings
                  Carbs ultrasonically cleaned
                  Just about every nut and bolt and fastening replaced with stainless steel
                  Painted in a beautiful yellow 2pac paint with Camel Dakar Race livery and finished with 2pac lacquer

                  This truly is a stunning one off bike, turns heads where-ever I go. Viewing is highly recommended. Please call Mark on 07723560212. If required I can e-mail picture diary of the build.
                  ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                  FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                  Komentarz


                    #10
                    zgadzam się z Erwinem, za włożoną pracę to nawet za mało ...

                    Komentarz


                      #11
                      fajny sprzęt. mnie nawet kolor i Camel pasuje
                      "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
                      =>
                      Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

                      Komentarz


                        #12
                        Słusznie, ze brak harmonijek na lagach razi. Reszta super

                        Komentarz


                          #13
                          Te teresowe harmonijki są paskudne!!! Jak bym miał taki sprzęt (czy ten z aukcji czy inny) to zmienił bym na skarpety neopranowe.
                          hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                          Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                          Komentarz


                            #14
                            Jak rozmawiałem z Markiem, odnośnie przedniego zawieszenia, to on chciał przerobić zawiechę i zamontować lagi odwrotnie – czyli tym “błyszczącym” do dołu, bo mu się tak bardziej podoba, a po za tym, będzie miał nad czym się pozmóżdżać. Najwyraźniej nie wyszło

                            Komentarz


                              #15
                              UPsy to chyba nie sa po prostu "lagi zamontowane odwrotnie"
                              pewnie chciał przeszczepić jakieś zawieszenie - zapytaj go czy próbował i od czego, może się komuś przyda

                              Czy Mark ma swoją stronę www ? może udziela się na forum http://www.super-tenere.net/
                              ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                              FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X