Witam
Nie lubię się tykać elektryki, ale muszę się niestety za to zabrać bo problem na dłuższą metę jest spory, otóż...
Do tej pory na swojej ST nie robiłem jakiś długich tras i ogólnie nie bardzo zwracałem uwagę na 'wskaźniki', ale ostatnio zauważyłem, że gdy włączę światła (wystarczy pozycyjne) to na zegarach dzieją się czary tj. spadają lekko wskazania obrotomierza, wskaźnik temperatury przestaje działać oraz najlepsze - zapalają się obie kontrolki kierunków.
Kierunkowskazy działają poprawnie tj przy wyłączonych światłach jest OK tj kontrolki migają jak trzeba itd. Przy włączonych światłach jak już pisałem zapalone są kontrolki kierunków, jak włączę kierunkowskaz to kontrolka miga, kierunkowskazy też działają, ale na obrotomierzu wskazówka wariuje tj spada i podnosi się w rytm kierunków.
Wniosek jest oczywisty tj jest zwarcie. I tu pytanie gdzie zacząć szukać?
Rozebrałem moto żeby się przyjrzeć instalacji. Jest trochę pozmieniane, ale wydaje się że z głową tj mam przerobione światła przód na H4 są na przekaźnikach, pociągnięte przewody zasilające od przekaźnika rozrusznika (to dobrze?).
Zmierzyłem prąd na akumulatorze i tak:
@1500 RPM - 13,3 V - wszystko powyłączane
@3400 RPM - 13,5 V - j/w
@1500 RPM - 11,8 V - przy włączonych światłach
@3400 RPM - 11,8 V - j/w
Z tego co czytałem w innych tematach to trochę mało tych V bez obciążenia -
Przy obciążeniu światłami, pewnie winne jest częściowo zwarcie.
Przede wszystkim proszę o sugestie dot zwarcia, w kwestii niskiego ładowania to muszę zrobić konkretny przegląd kabli przy aku i reg oraz pewnie czeka mnie wymiana kabli
Z góry dzięki za pomoc
Pozdro
Nie lubię się tykać elektryki, ale muszę się niestety za to zabrać bo problem na dłuższą metę jest spory, otóż...
Do tej pory na swojej ST nie robiłem jakiś długich tras i ogólnie nie bardzo zwracałem uwagę na 'wskaźniki', ale ostatnio zauważyłem, że gdy włączę światła (wystarczy pozycyjne) to na zegarach dzieją się czary tj. spadają lekko wskazania obrotomierza, wskaźnik temperatury przestaje działać oraz najlepsze - zapalają się obie kontrolki kierunków.
Kierunkowskazy działają poprawnie tj przy wyłączonych światłach jest OK tj kontrolki migają jak trzeba itd. Przy włączonych światłach jak już pisałem zapalone są kontrolki kierunków, jak włączę kierunkowskaz to kontrolka miga, kierunkowskazy też działają, ale na obrotomierzu wskazówka wariuje tj spada i podnosi się w rytm kierunków.
Wniosek jest oczywisty tj jest zwarcie. I tu pytanie gdzie zacząć szukać?
Rozebrałem moto żeby się przyjrzeć instalacji. Jest trochę pozmieniane, ale wydaje się że z głową tj mam przerobione światła przód na H4 są na przekaźnikach, pociągnięte przewody zasilające od przekaźnika rozrusznika (to dobrze?).
Zmierzyłem prąd na akumulatorze i tak:
@1500 RPM - 13,3 V - wszystko powyłączane
@3400 RPM - 13,5 V - j/w
@1500 RPM - 11,8 V - przy włączonych światłach
@3400 RPM - 11,8 V - j/w
Z tego co czytałem w innych tematach to trochę mało tych V bez obciążenia -
Przy obciążeniu światłami, pewnie winne jest częściowo zwarcie.
Przede wszystkim proszę o sugestie dot zwarcia, w kwestii niskiego ładowania to muszę zrobić konkretny przegląd kabli przy aku i reg oraz pewnie czeka mnie wymiana kabli
Z góry dzięki za pomoc
Pozdro
Komentarz