ile woltów ??

[pawelu571]

Witam. Znowu ja i prądy ale nie morskie...
jak ktoś wie to niech zdradzi tajemnicę:
jaka wartość ładowania ma być na wolnych obrotach ???
jakie wartości mają być na trzech białych kablach wych. z alternatora
najlepiej żeby były podane np na kilku różnych stopniach obrotów np: 1200 ob/min 2500 i 4000 jak ktoś wie !!!
z góry dziękuje... POZDRAWIAM

- - - Zaktualizowano - - -

dodam jeszcze że na 1100 obr. mam ładowanie na poz 13,6 a na 4000 obr. spada do 12 volt co może być przyczyną ??

[robkri]

Jeśli masz takie objawy to pierwsze co powinieneś sprawdzić to stan złączek od regulatora napięcia, idąc dalej złączka na przewodach fazowych od alternatora, lubią się te kostki stopić, potem i myślę że tu jest największy problem to stan przewodów masowych, najlepiej pociągną grubym przewodem takim 4mm w przekroju nową masę od - akumulatora do ramy.

[ofca234]

tzn. radzisz po prostu zrobic nowa (dodatkowa) mase?

[T_F]

Generalnie alternator na wolnych obrotach nie ładuje. Ładowanie będzie dopiero jak dodasz gazu. Więc napięcie na wolnych obrotach na akumulatorze będzie mniej więcej takie jaki jest stan akumulatora np 12,4 V jak naładowany aku. Przy dodawaniu gazu napięcie powinno szybko wzrosnąć i osiągnąć 14,4. plus minus jakieś 0,2 Przy jakich obrotach dokładnie nie pamiętam ale dość wcześnie.
Przy sprawnym regulatorze woltów z altka nie będzie dużo wiecej niż w instalacji coś ok 25~ tak teoretycznie bo nie mierzyłem więc mogę się mylić. Napięcie nie będzie rosło powyżej pewnych obrotów czyli przy 3 czy 4 tys będzie mniejwięcej takie samo. - alternator jest zwierany przez regulator jak wygeneruje za duże napięcie.
Bez regulatora sprawa wygląda inaczej - napięcie maksymalne powinno być wysokie nawet kilkadziesiąt wolt np 60V (oczywiście napięcie zmienne). Napięcie będzie się zmieniało w w zależności od obrotów. Jeżeli sprawdzamy alternator bez regulatora najlepiej podłączyć 3 żarówki 24V duużej mocy (moga być żarówki od inst elektrycznych niekoniecznie samochodowe np 60-100W) i powoli dodawać gazu mierząc napięcie. Niedługo powyżej wolnych obrotów powinny zacząć solidnie świecić. Zbyt gwałtowne użycie manetki gazu zaskutkuje spaleniem żarówek (napięcie zbyt dużo wzrośnie) Obwód testowy :
mierzenie alt.jpg

Najlepiej jest usunąć złączki i polutować solidnie, poprawić masy dołożyć kilka nowych obwodów. Temat był wielokrotnie poruszany. Ew. można co nieco poczytać tutaj : http://xtz750.pl/?elektryka,22

[marcinjunak]

Napięcie nie będzie rosło powyżej pewnych obrotów czyli przy 3 czy 4 tys będzie mniejwięcej takie samo. - alternator jest zwierany przez regulator jak wygeneruje za duże napięcie.

Widać że teoretyzujesz kolego i nie wiesz jak działa regulator napięcia w teresie. Proponuję jeszcze trochę poczytać.

[T_F]

Napisałem że nie mierzyłem więc mogę się mylić. Zamiast tak pisać to skoro wiesz to byś mnie poprawił.

[marcinjunak]

Napisałem że nie mierzyłem więc mogę się mylić. Zamiast tak pisać to skoro wiesz to byś mnie poprawił.

Na drugi raz nie pisz czegoś czego nie wiesz na pewno.

[T_F]

Żeby nie teoretyzować i na próżno się nie kłócić odpowiadam na pytanie kolegi :
napiecie-i-obroty.jpg

Jak widac napiecie jest mniej więcej w tym samym zakresie tylko niższe niż zakładałem.
Podczas pomiaru napięcie trochę się waha więc wziąłem średni odczyt.
Zapewne jakby wpiąć tam oscyloskop było by widać szpile wysokiego napięcia czy chwilowe zwarcia "w dół" ale nie chodzi tu o wartości szczytowe lecz skuteczne.

Instalacja 100% sprawna kostki wyrzucone dodatkowe masy itd ....

PS1. Do mierzenia napięcia zmiennego miernik dobrej klasy elektroniczny. Napięcie stałe miernik który wbudowałem w moto.
PS2. Chyba trochę racji miałem pisząc że napięcie przy 3 czy 4 tys obr będzie mniejwięcej takie samo co skomentował negatywnie kolega marcinjunak

[Tomur]

Na forum było sporo napisane o problemach z za niskim napięciem.
Poszukaj, albo od razu wyczyść wszystkie połączenia.
Rozepnij wtyczki. przeczyść konektorki i sprawadź czy się mono zapinają(jak nie to popraw kleszczykami)
Dobrze od razu dać nowe kable + i - z aku na regulator. Dopiero po tym sprawdzać jeśli coś będzie nie tak (a myślę że po czyszczeniu i dwóch nowych kabelkach będzie ok).
Poczytaj stare tematy bo trudno wszystko wyjaśnić pisząc.

[ofca234]

ogolnie to by jakis mod przerzucil ten temat do jakiegos starego zeby burdelu nie robic..

[pawelu571]

I teraz poczyściłem wszystko polutowałem i sprawa ma się tak:
na wolnych obrotach bez świateł na aku 14,5v,
po włączeniu świateł (obwód bez przekaźników i dwie żar h4 55) napięcie spada do 12,5v.
Teraz powiedzcie drodzy koledzy czy już teraz można powiedzieć że coś nie tak z regulatorem a może przekaźniki w jakiś sposób dadzą ładowanie po ich zainstalowaniu. dodam że nie mogę ogarnąć które to kable idą na sterowanie (włączniki) światłami mijania i dlatego nie mogę tego ogarnąć...

[T_F]

Przekaźniki nie dadzą ładowania w zaden cudowny sposób. Na wolnych obrotach alternator nie ładuje więc napięcie 12,5V jest poprawne. Zrób sobie charakterystykę napięcia w funkcji obrotów i wtedy zobaczymy ile będzie przy 2,3 itd tys obrotów. Jeżeli się ustabilizuje to wszystko jest ok. Fragment instalacji alternator, regulator, akumulator.

[Tomur]

T_F właściwie napisał wszystko. Na światłach podgazuj na te 3000 obr i wtedy zobacz napięcie. Kabelki + i - z aku na regler robią dużo dobrego. Jak napisane wyżej.

Co do podłączenia przekaźników jest sporo schematów na forum i w necie. Ale lepiej zrozumieć jak działa przekaźnik, wtedy schemat nie jest potrzebny. A rozumiem że można nie kumać schematów jak się jest zielonym elektrycznie.
Na przekaźnikach jest zwykle narysowany schemat, bo są (trochę) rożne typy przekaźników. Różne ilości wejść 4, 5 ale to tylko piny do tego samego mechanizmu.

1. Prąd sterujący (dajesz + z org zasilania żarówki i masa-) tu wystarcza mały prąd na słabych kabelkach który włącza (przez cewkę) zamknięcie głównego styku, którym może płynąć prąd o dużym amperażu-dużej mocy.
2. Przez styk główny puszczasz nowymi kablami napięcie na żarówkę (napięcie bierzesz z aku lub lepiej z wyjścia regulatora)

1i2 czyli jeden przekaźnik na jedno włókno żarówki (krótkie albo długie)
Drugi przekaźnik analogicznie na długie włókno.
Bezpieczniki, trzeba pamiętać!

Masa żarówki nowa na solidną masę (ja tam uważam że rama wystarczy ale większość myśli inaczej i daje na aku)

Uwaga w ST masz dwie żarówki, identyczne. Wtedy jeden przekaźnik daję prąd rozdzielonym przewodem na dwa włókna w obu żarówkach (krótkie-któtkie, długie -długie)

No bez rysunku to nie wiem czy to jest jasne. Ale rysunki znajdziesz w necie.


Pooglądaj schematy z ołówkiem w ręku. Albo kup przekaźniki w jakimś sklepie gdzie Ci doradzą.
Tylko jak nie masz wprawy w elektryce to musisz uważać żeby nie zrobić lipnych połączeń które się po kilku latach rozejdą. Ja już wiem że bez kleszczy do zaciskania konektorków ani rusz, kwestia lutowania jeszcze jest przy połączeniach.
Jak masz kupione przekaźniki to daj fotkę oznaczeń przy pinach to napiszę co jest co.

[pawelu571]

Na innym temacie jest diagram co i jak, myślę że teraz dam rade... Ładowanie powróciło. Po godzinach czyszczenia, sprawdzania styków, nowe masy i lutowanie regulatora wyrzucenie paru kostek i zapodanie nowego reglera (stary był raczej spieprzony) z ładowania 12,3 na 2 włączonych żarówkach 55 podniosło sie do 14,3 więc nie ma co szukać cudów.

[pio]

Podepnę się. Dziś zmierzyłem napięcie na aku, wszystkie możliwe odbiorniki wyłączone- wolne obroty 13,6v, wraz z obrotami napięcie rośnie, jakieś 16v przy 5.000 rpm, przy wyższych obrotach doszło nawet do 18
Raczej normalne to nie jest.
Przy włączonych światłach nie idzie więcej niż 14-15 v
Czy mam się już obawiać