Witam. Dzisiaj po jeździe kiedy już byłem na podwórku po wyłączeniu świateł motocykl zgasł i od tamtej pory nie reaguje na nic. Przy dojeżdżaniu do domu były jeszcze pewne dziwne objawy. Mianowicie obrotomierz zaczął dziwnie pokazywać (7 tys. gdzie miałem może 3-4 i wskazówka dziwnie "falowała"). Drugi objaw to kierunkowskazy szybciej migały a razem z nimi (tylko słabiej) światła mijania. Tak jak już pisałem motocykl zgasł i nie reaguje na nic, nie świecą się kontrolki nie ma dosłownie nic. W motocyklu poprzedni właściciel wymieniał już regulator napięcia (TourMax) ja wymieniłem aku bo poprzedni zdechł (o parametrach jak fabryczny). Przejechałem może 100km nic się nie działo a dzisiaj takie coś
Wie ktoś co to może być ?

Komentarz