Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zalałem motocykl i nie odpala

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Zalałem motocykl i nie odpala

    Utknąłem Tenerką w bajorku podczas próby przejazdu. Okazało się głębiej niz sądziłem - woda do kolan.
    Teraz moto nie odpala, a przy kręceniu rozrusznikiem woda kapie gdzieś spod silnika.
    Jak to naprawić?

    #2
    Określ co to znaczy z pod silnika?
    Im GORZEJ tym LEPIEJ.
    Nikt nie mówił że będzie letko.

    Komentarz


      #3
      Woda do kolan to teoretycznie niżej niż wlot powietrza,jeśli silnik nie zassał wody to przyczyna najprawdopodobniej leży po stronie prądów.Sprawdź i wysusz kable wysokiego napięcia oraz cewkę no i upewnij się czy woda nie dostała się do gaźników spróbuj spuścić paliwa z komór pływakowych.Jeżeli jednak woda cieknie przy kręceniu rozrusznikiem być może zalałeś silnik wtedy jak najszybciej należy wykręcić świece pokręcić silnikiem i wymienić olej

      Komentarz


        #4
        PO kolana to jeszcze nie głeboko ale jak wywróciłeś terese w wodzie to blady ma racje, zassał wode i teraz wymiana oleju w silniku na pewno, sprawdź czy jest iskra na świecach i gaźniki.
        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
        sigpic

        Komentarz


          #5
          Jak zassał wode, to możesz mieć większy problem. Mogły sie korbowody pogiąć. Ale oby tylko kable zamokły. Trzymam kciuki

          Komentarz


            #6
            "spod silnika" - nie umiem sprecyzowac, po prostu zaczyna kapac gdzies na wysokosci filtra oleju. A jak upewnic się czy woda nie dostała się do gaźników i spuścić paliwa z komór pływakowych?

            Komentarz


              #7
              Zamieszczone przez mock Zobacz posta
              A jak upewnic się czy woda nie dostała się do gaźników i spuścić paliwa z komór pływakowych?
              Najpierw rozkręć airboxa - trzeba to było zrobić od razu po glebie. Jeśli filtr i airbox jest suchy, to raczej silnik wody nie zassał.
              Ja tak ostatnio po glebie w wodzie sprawdzałem Teresę. Było sucho, więc po wylaniu wody z tłumika (stawianie Teresy na tylnym kole) odpaliłem sprzęta i heja do przodu!

              Komentarz


                #8
                co do komór pływakowych w każdej z nich od dołu lekko po skosie jest śrub spustowa wystarczy ją poluzować nie musisz jej odkręcać do końca,poczekać chwile niech zleci co ma zlecieć i zakręcić.Jak nie masz jeszcze to ściągnij manuala jest gdzieś na forum.

                Komentarz


                  #9
                  Zamieszczone przez mock Zobacz posta
                  "spod silnika" - nie umiem sprecyzowac, po prostu zaczyna kapac gdzies na wysokosci filtra oleju. A jak upewnic się czy woda nie dostała się do gaźników i spuścić paliwa z komór pływakowych?
                  No dobra ale to leci z silnika czy z kolektorów wydechowych? Jak z silnika to dokładnie sprawdź skąd, żeby nie było kuku przy odpaleniu.
                  Nie napisałeś czy wywróciłeś się w tej wodzie czy nie? Sprawdzałeś iskrę na świecach?
                  Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                  No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                  sigpic

                  Komentarz

                  Pracuję...
                  X