Problem z odpaleniem 660-tki

[Zachar]

Wszyscy są chyba zgodni że pozostawione w gaźniku paliwo utrudnia start. Przepalanie gaźnika do zera jest znowu szkodliwe dla innych elementów silnika.
Więc dla lepszego rozruchu zlanie z gaźnika paliwa po zimie wiec jest jak najbardziej wskazane?
A więc zakręcamy kranik, odkręcamy śrubkę nr 4 i przechylamy motocykl (na lewo) ?
[ATTACH]632[/ATTACH]

No wszystko fajnie,ale sposób, który opisujesz sprawdzi się tylko w przypadku pozostawienia motocykla na zimowanie. A ja jak i wielu innych uzytkowników ma problem z normalnym odpaleniem 660 po 3-4 dniach postoju. Nie wyobrażam sobie spuszczać paliwo po każdej jeździe.

PS.Piotr13 - sprawdzałem patent z przechyleniem motocykla - faktycznie trochę pomaga )

[LukaSS]

Ale po dłuższym postoju, kiedy motocykl niechce odpalić, świeca jest mokra czy sucha? Można by było pobawić się śrubą składu mieszanki.

Można też zmierzyć ilość paliwa po unieruchomieniu silnika bezpośrednio po jeździe oraz po dłuższym postoju - 3-4 dniach.

[piotr13]

Szkoda,że teikei nie ma tego dynksa do przelewania jak w starych gażnikach myślę że to by sprawę rozwiązało.Można też przed wyciągnięciem ssania kilka razy(4-5)energicznie pokręcić manetką gazu coś w rodzaju pompowania przepustnicą czasami pomaga szczególnie gdy jest zimno

[ZED]

Tak tak oczywiście zlewanie w codziennym użytkowaniu nie wchodzi grę. Nie praktyczne.
Ja na co dzień stosuje pół-przepalanie gaźnika. Motocykl zostawiam na chodzie przy zakręconym kraniku nie do momentu gdy zgaśnie tylko połowę tego czasu.
Ograniczam tylko ilość paliwa pozostawioną w gaźniku nie doprowadzając do stanu pracy układu na ubogiej mieszance już.
U mnie pomaga.
Tak w ogóle w moim wcześniejszym poście to były pytania, bo nie jestem pewien czy śrubka nr 4 to jedyny spust z gaźnika.

[Zachar]

tak,srubka nr 4 jest właśnie do spuszczania paliwa z komory pływakowej.
Póki co nadal obserwuje odpalanie motocykla po 3-4 dniach i na pewno wyciągne jakieś wnioski. Co do składu mieszanki - swieca ma kolor prawidłowy,ale myśle o zakupie colortune w celu dokładnej regulacji.

[piotr13]

Przy 660 to trzeba na lusterko inaczej mało co widać na colortune

[ZED]

Az muszę się pochwalić bo się zdziwiłem. Odpalił od pierwszego po zimie.
Ale akumulator stal w domu, a pozostałości paliwa przed odpaleniem spuściłem z gaźnika
(zleciało może dwa kapsle od wódki tylko) no i temp otocznia 17st C, wiec tez sprzyja.
Tak czy inaczej sezon u mnie już rozpoczęty (albo dopiero).
życzę wszystkim takich pierwszych rozruchów

[PiotreS]

Tyle gadania a konkretnego pomysłu na temat nie ma. ja mam taki sam problem. Stoi tydzień i nie pali. Ale mam pewien trop. Po tygodniu niepalenia chciasłem odpalić i kręciłem aż akumulator prawie padł. Moto zostawiłem z odkreconym kranikiem bo zapomniałem zakrecić, tak stała 24 godz, po tym czasie podeszłem zakręciłem i po 2 sekunkach zapaliła bez problemu. Wniosek-nie dostaje paliwa, pompa niedomaga albo coś z gaźnikiem, może gdzieś są jakieś brudy albo jakieś membranki nie trzymają. Będę szukał przyczyny. kiedy znajdę to napiszę. A może już ktoś zdiagnozował? Tylko proszę nie piszcie o wietrzejącym paliwie czy o innych czarach marach (z motorami ma doświadczenie kilkunastoletnie i motorki zawsze paliły mi nawet na rocznym paliwie).

[Kaytec]

Mi nie zapalała jak brała litr oleju na 300km, musiałem bydle pchać, i tak 4 razy z podjazdu, aż wydławiła z siebie wszystko. Po prostu zalewało ją olejem, ale wtedy widać siwy dym.

[PiotreS]

No moja trochę, no może troszkę dymi na biało jak zapalam ją w temp 0 albo na minusie, ale to chyba wszystko co spala etylinę w takiej temp dymi na początku. Po rozgrzaniu już dymku nie widać tylko czuć smrud spalin jak chodzi w garażu.Na początek rozebrałem filtr powietrza i okazuje się ze zdecydowanie do wymiany.

[rootolf]

PiotrekZGL, a czy po kupnie zrobiłeś chociażby podstawowy serwis i podstawowe wymiany oraz regulacje?

[LukaSS]

No moja trochę, no może troszkę dymi na biało jak zapalam ją w temp 0 albo na minusie, ale to chyba wszystko co spala etylinę w takiej temp dymi na początku. Po rozgrzaniu już dymku nie widać tylko czuć smrud spalin jak chodzi w garażu.Na początek rozebrałem filtr powietrza i okazuje się ze zdecydowanie do wymiany.

Jak na biało to para wodna, która skropliła się w ukł. wydechowym.

[PiotreS]

No własnie teraz sam pomału zabieram się z serwisem i to co sam mogę zrobić to zrobię a z resztą zobaczymy. Narazie muszę kupić nowy filtra powietrza bo stary jest tak zasyfiony że dziwne ze nie dusiła się.

[rootolf]

No własnie teraz sam pomału zabieram się z serwisem i to co sam mogę zrobić to zrobię a z resztą zobaczymy. Narazie muszę kupić nowy filtra powietrza bo stary jest tak zasyfiony że dziwne ze nie dusiła się.

To weź wszystko powymieniaj jak manual każe, poczyść, poreguluj i potem poszukamy dlaczego tak się dzieje.
Nie żebyśmy nie chcieli Ci pomóc, ale sam widzisz jak mogą wyglądać zaniedbane materiały eksploatacyjne, a one między innymi wpływają na zachowanie się motocykla

[PiotreS]

A propos, ciężko znaleźć jakąś instrukcję po polsku do tej mojej teresy. Są na forum jakieś pliki innojezyczne albo pliki po 400 MB. Może ma ktoś instrukcję którą można łatwo ściągnąć?