Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[750] Grzeje się...

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Ja miałem tak samo, nagle wywaliło nadmiar do zbiornika pod siedzeniem a stamtąd na glebe wężykiem. Nie wiem dlaczego, pomyślałem że przyciał się termostat i dlatego zagotowało płyn, potem czyli po dolaniu wszystko było ok.
    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
    sigpic

    Komentarz


      #17
      Sorki za odgrzewanie kotleta, ale mam podobny problem.
      Niestety od kilku dni, grzeje mi się potwornie moja tenerka 850.
      Uszczelkę pod głowicą zmieniłem 3 tygodnie temu, układ zalany nowym płynem (kilkukrotnie przepłukany i płynem i wodą).
      Termostat wyjęty, wentylator i czujniki sprawne.
      Olej czysty, płynu raczej nie przybywa.
      Rozbierałem w poniedziałek pompę wody i wszystko ok.
      poskładałem i dzisiaj rano, w drodze do pracy wszystko ok. Temp trzymał jak zwykle, na początku zielonego pola, ale po przegazowaniu do 130km/h znowu temperatura skoczyła pod czerwone i wentylator nie zbija, mimo że pracuje.
      Wczoraj wieczorem jak poskładałem moto, to pyrkał przez ponad godzinę i wentylator się włączał, chłodził, wyłączał i za chwilę od nowa, czyli wszystko było książkowo.
      Jak zajechałem pod pracę, to chłodnica od strony termostatu była piekielnie gorąca (czerwone pole) a od strony silnika tylko gorąca.
      W sumie to tak działa chłodnica, ale już skończyły mi się pomysły.
      Świece czyste i nie zauważyłem kopcenia, poza tym płynu nie ubywa.
      Po zapaleniu z otwartym korkiem widać ruch płynu.
      Jak się przegazuje, to fontanna tryska czyli pompa sprawna a mimo to się grzeje...
      HELP bo mi ręce opadają

      Komentarz


        #18
        A może za dużo powietrza a za mało paliwa?
        WTEDY TEŻ SIĘ ROBI GORĄCO...
        Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
        Loud pipes save lives...
        https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

        Komentarz


          #19
          może chłodnica przytkana i słaby przepływ ma...

          Komentarz


            #20
            Lukass też walczył z temperaturą u siebie po zmianie cylindrów i gaźników, moim zdaniem jeśli jeździsz bez włożonego termostatu mało paliwa w mieszance i dlatego.
            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
            sigpic

            Komentarz


              #21
              GAźniki z oryginalnymi dyszami od TDM (łącznie z iglicą i rurką emulsyjną), co prawda iglica w najniższym położeniu.
              Czy miało by to aż taki wpływ, że tenera, mimo swojego bardzo wydajnego układu chłodzenia, ciągle by się gotowała?

              Do wszystkiego w drodze powrotnej do domu godzinę temu, spier***ił mi korek ze zbiorniczka... A taki był ładny... oryginalny...

              Komentarz


                #22
                Zamieszczone przez dex Zobacz posta
                GAźniki z oryginalnymi dyszami od TDM (łącznie z iglicą i rurką emulsyjną), co prawda iglica w najniższym położeniu.
                Czy miało by to aż taki wpływ, że tenera, mimo swojego bardzo wydajnego układu chłodzenia, ciągle by się gotowała?

                Do wszystkiego w drodze powrotnej do domu godzinę temu, spier***ił mi korek ze zbiorniczka... A taki był ładny... oryginalny...
                Ręki sobie za to odciąć nie dam ale sprawdzić możesz bardzo łatwo, wystarczy podnieść iglice .
                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                sigpic

                Komentarz


                  #23
                  Prędzej poziom paliwa muszę podnieść, bo jeśli dobrze pamiętam, to w XTZ jest niżej niż w TDM, a tego nie zmieniałem...

                  Komentarz


                    #24
                    Ustaw gaźniki jak ma to być w TDM. Poziom paliwa, iglice w górę itd. To będzie punkt wyjściowy.
                    --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                    Komentarz


                      #25
                      Sprawdź dokładnie czy na pewno płynu Ci nie ubywa ( nie mówie o zbiorniczku bo to nie jest żaden wskaźnik, tylko o całym układzie - dolej po prostu po korek i zobacz "ile weszło" ).
                      Ja u siebie miałem podobą sytuację.
                      Na wolnych obrotach wszystko śmiga piknie, temperatura w normie itd. Ale jak się dało w palnik, ciśnienie się "trochę" zwiększyło w cylindrach, to dmuchało do płaszcza wodnego. Ale to tylko przy przyśpieszaniu na wyższych ( 3, 4, 5 ) biegach, gdzie silnik miał nieco ciężej.


                      --- Edit

                      Widzę, że nie napisałem ostatecznie co było przyczyną założenia tego tematu. Uszczelka pod głowicą niestety lekko przepuszczała (dokładnie w opisanych wyżej okolicznościach) i trzeba było splanować głowicę, nowe uszczelki. Od tamtej pory, aż do sprzedaży absolutnie żadnych problemów.
                      Jednak przed wymianą uszczelki wymieniłem i sprawdziłem absolutnie wszystko co mogło mieć wpływ... termostat, korek, sprawdzenie oporności czujnika temperatury...

                      Moim zdaniem jak nic nie pomoże, to zobacz czy przy okazji zrzucenia głowicy nie zrobić czegoś dodatkowo (uszczelniacze zaworowe etc)
                      Ostatnio edytowany przez bocian; 441.

                      Komentarz


                        #26
                        Porcja wieści z frontu walk...
                        Poziomy paliwa ustawione książkowo, a Tenerka ciągle wylewa płyn.
                        Robi to stopniowo, w czasie jazdy, ale po przejechaniu 30 km w układzie brakuje ok 1l płynu.
                        Wylewa przez zbiorniczek, bo koło i wszystko dookoła mokre w płynie, a zbiornik po rurkę pełny.
                        Poza tym jak stoję na światłach i kapie z rurki.
                        Jak ostygnie, to wciąga z powrotem tylko małą część z pełnego zbiornika.
                        Kupiłem dzisiaj klucz dynamometryczny i zestaw imbusów do niego (wszystko YATO, co by na kilka lat wystarczyło).
                        Zabrałem się za zdjęcie pokrywy głowicy, celem dociągnięcia śrub (a nóż widelec poluzowały się i przez uszczelkę dmucha), a mym oczom ukazał się niepokojący widok.
                        Na pokrywie głowicy spora warstwa "śmietany", ale tylko na niej.
                        Olej jest czysty i w głowicy i w zbiorniku.
                        Trochę go ubywa, i Tenerka kopci powyżej 5000obr/min na niebiesko, więc padły uszczelniacze zaworowe i może pierścienie do wymiany.
                        Jedno jest pewne, do oleju płyn się nie dostaje.
                        Podejrzewam, że płyn dostaje się na krzywki, a te go rozrzucają po pokrywie.
                        Śmietany jest też sporo w odmie i jak zdjąłem przewód z głowicy, to wyciekło trochę przezroczystej cieczy (raczej woda niż płyn chłodniczy).

                        I tu moje pytanie.
                        Macie pomysł skąd może się brać płyn pod pokrywą głowicy?

                        Mi przychodzi do głowy tylko to, że pękła głowica i pod ciśnieniem płyn tryska na wałki lub pokrywę głowicy...

                        Chyba jednak remont głowicy czeka mnie już teraz, a miałem nadzieję, że do zimy wytrzyma...

                        Help...
                        Ostatnio edytowany przez dex; 407.

                        Komentarz


                          #27
                          Sprawdź jeszcze ten oring który uszczelnia rurkę płynu wychodzącą w górę do chłodnicy, może tam odma wali i dlatego wywala płyn. Bo z tego co piszesz to nie grzeje się tylko płyn wywala do zbiornika tak? Załącza się wentylator?
                          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                          sigpic

                          Komentarz


                            #28
                            Jak uzupełnię płyn, to przez kilkanaście km jest wszystko w porządku.
                            Później zaczyna wylewać płyn przez zbiornik, a jak już go ubędzie trochę z układu, to zaczyna się grzać i nawet w ciągu jazdy, trzyma na czerwonym polu.
                            Wentylator działa poprawnie.
                            Jak ten oring (mam dwa nowe) jest nieszczelny, to płyn wycieka na pokrywę głowicy, a nie pod nią...

                            Komentarz


                              #29
                              możne wentylator załącza się za późno?

                              a nic nie widać do o koła cylindra?

                              Komentarz


                                #30
                                To nie wina wentylatora, płyn wywala a tak się dzieje tylko i wyłącznie jak ciśnienie przedostaje się do układu chłodzenia, proponował bym zrzucić głowicę, sprawdzić dokładnie i wymienić uszczelkę na oryginalną.
                                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                                sigpic

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X