Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Rozrusznik (słabo kręci, odgłos przeskoku iskry w przekaźniku)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Rozrusznik (słabo kręci, odgłos przeskoku iskry w przekaźniku)

    Witam
    Mam problem z moją XTZ po pierwszym odpaleniu w tym roku prostownikiem z rozruchem.
    Problem dotyczy rozrusznika, teraz przy odpaleniu nie zawsze kręci, słychać przeskoki prawdopodobnie iskry w przekaźniku akumulatora (rozrusznika). Pytanie czy to on właśnie bedzie do wymiany czy też wina leży po stronie akumulatora który nie jest pierwszej nowości? Jeżeli to przekaźnik, to proszę o kontakt jeśli ktoś ma do sprzedania.

    Z góry dziękuje i życzę wszystkim Radosnych Świąt i udanego sezonu 2012

    #2
    z tego co opisujesz, wygląda to na słaby akumulator.

    sprawdź to np podłączając się kablami do kogoś innego.
    "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
    =>
    Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

    Komentarz


      #3
      Uzupełnij najpierw w profilu jakie masz moto

      No ale po co odpalałeś prostownikiem z rozruchem? Z samego akumulatora nie kręcił czy po kręceniu silnik nie odpalał? Jak masz stary akumulator, który nie trzyma napiecia po nawet niewielkim obciążeniu to wymień aku, wtedy można dywagować....
      --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

      Komentarz


        #4
        Podłączyłem prostownik z rozruchem i jest podobnie rozrusznik nie zaskakuje za każdym razem (gdy nie zaskoczy to słychać trzaski właśnie w tym przekaźniku a rozrusznik kreci się powoli) jak zaskoczy to kreci i to ostro

        XTZ 660 94 r. słaby akumulator dlatego odpaliłem z prostownika, ale nawet gdy był słaby to nie było "trzasków" w tym przekaźniku. Może ktoś miał podobny problem (może uszkodziłem go rozruchem z prostownika) chciałbym się upewnić czy to w tym jest przyczyna.

        Komentarz


          #5
          Ale co to za motocykl? 660 czy 750? Nie zapominaj o znakach interpunkcyjnych bo w zdaniu złożonym to ważne. Tak, czepiam się

          W ogóle osobiście moge to podciągnąć pod padnięte aku, padnięty przekaźnik lub zużyte sprzęgło rozrusznika. A bardziej na serio. Weź większy klucz płaski i wsadz pomiędzy te dwie duże nakrętki (styki przekaźnika), może troche zaiskrzyć a klucz się przyspawa delikatnie. Załączysz obwód i zobacz co się stanie. Jak zacznie normalnie kręcić rozrusznikiem to do wywalenia przekaźnik. Przekaźnik najlepiej nowy, na takich rzeczach się nie oszczędza.
          --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

          Komentarz


            #6
            najpierw sprawdź akumulator
            "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
            =>
            Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

            Komentarz


              #7
              To zwarcie na przekaźniku w jakim celu ( nie spali przekaźnika gdy był dobry ). Podłącze akumulator od auta i zobaczymy.
              Dzięki za szybki odzew.

              Profil uzupełniony

              Komentarz


                #8
                Próba na zwarcie pokaże czy problem tkwi za przekaźnikiem, czy to sam przekaźnik, akumulator ewentualnie włącznik rozrusznika.
                "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

                Komentarz


                  #9
                  W ogóle to odpalanie motocykla z dodatkowego prostownika, który daje w sumie ogromny prąd czy odpalanie z aku samochodowego nie jest zdrowe dla instalacji (moduł, regulator itd.).
                  --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                  Komentarz


                    #10
                    Lukass z tym się nie mogę zgodzić, zreszto już nie pierwszy raz . Napięcie jest te same, pobór prądu nie zależy od źródła, tylko od odbiornika. Możemy mieć źródło o wydajności 1000A (w akumulatorach opisane jako prąd rozruchowy), i podłączyć do niego małą żarówkę 5W na takie same napięcie, i wcale nie znaczy to że będzie pobierać 1000A tylko odpowiednio mniej (prawo ohma się kłania prąd=napięcie/rezystancja).

                    To że do domu ktoś ma doprowadzoną instalację która daje mu prąd przez bezpieczniki 25A, to znaczy że ciągle pobiera 25A? Nie.
                    Możemy również mieszkać blisko elektrowni, która daje ogromny prąd, ale czy pobieramy jakoś więcej prądu niż normalnie?

                    Złe to jest odpalanie simsona 6V z akumulatora samochodowego 12V, albo lepiej 24V.

                    Wracając do wątku. W manualu jest krok po kroku napisane co robić.

                    Klik

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez LukaSS Zobacz posta
                      W ogóle to odpalanie motocykla z dodatkowego prostownika, który daje w sumie ogromny prąd czy odpalanie z aku samochodowego nie jest zdrowe dla instalacji (moduł, regulator itd.).
                      Generalnie Lukass
                      Prąd rozruchowy aku motocyklowego to powiedzmy: 200A
                      Prąd rozrychowy aku samochodowego to powiedzmy: 400A

                      Tutaj generalnie odradzanie odpalanie z aku smaochodowego może mieć jakieś pokrętne wyjaśnienie, dotyczące znaczącej różnicy w wartości prądu rozruchu, to jednak absolutnie nie może mieć wpływu na regulator, a tym bardziej na moduł! Jedyny pokrętny wpływ może mieć na rozrusznik, jednak w XTZ750 jest rozrusznik o mocy 0.8kW, czyli powiedzmy prąd płynący w "kablach" to 800W/13v ~ 60A, więcej nie pobierze...
                      Co do odpalania z prostownika to jedyne czym ryzykujesz to... prostownik. Prąd ładowania prostownika to powiedzmy 6A... I chyba niewiele to pomoże przy zapotrzebowaniu dziesięciokrotnie większym

                      edit: widzę że za długo szukałem poboru mocy przez rozrusznik i Kaytek mnie ubiegł
                      Ostatnio edytowany przez bocian; 441.

                      Komentarz


                        #12
                        Terkoczący przekaźnik to typowy objaw zbyt słabego akumulatora (tudzież ogólnie źródła prądu).
                        Najprościej po prostu wykręcić jeden z przewodów przekaźnika (mam na myśli obwód główny, a nie sterujący) i przytknąć do drugiego. Ew. za pomocą kabli podać napięcie bezpośrednio na rozrusznik.

                        Inna możliwa przyczyna to zacinający się autodekompresator, ale to jest zdecydowanie mniej prawdopodobne skoro problem pojawił się po staniu w zimie - to by pasowało idealnie do w/w.


                        pzdr, Adam
                        sigpic

                        Komentarz


                          #13
                          Dobra, dobra Panowie Teoria swoją drogą a praktyka swoją Znacie Forum Motocyklistów? Znam je od chwili powstania. Tam można przeczytać kilka tysięcy tematów mechanicznych, w których jest kilka czy kilkanaście przykładów kiedy to ludzie odpalali silnik motocyklowy z akumulatora samochodowego. I okazywało się czasami, że zjarali sobie przy okazji elementy instalacji (moduł, regler). Ja będę się tego trzymał Z rzeczami, które podaliscie zgodzę - oczywiscie (zresztą na elektryce/elektronice znacie się ode mnie lepiej ), jednak były przypadki kiedy nie zdała ona racji. Dlatego zawsze chciałbym uczulić.
                          --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                          Komentarz


                            #14
                            Lukass, zgoda ja też spaliłem moduł, ale też przez swoje niedopatrzenie ponieważ najprawdopodobniej ( nie wiem dokładnie jak to się stało ) jedna z faz od alternatora zwarła mi do ramy ( to jest tylko przypuszczenie, ponieważ jeden z trzech kabli od alternatora się przetarł [dziwnie był puszczony] ).
                            Elektrycznie niemożliwy jest jakikolwiek wpływ wydajności źródła napięciowego ( np.: akumulatora ) na elementy elektryczne/elektroniczne motocykla.

                            Teoria teorią, ale w praktyce chłopaki z FM mogli na przykład nie przyznać się do podłączenia kabelków od prostownika/akumulatora odwrotnie ;D ( co jednak raz mojemu tacie przy XTZ się zdarzyło, jednakże nic się nie stało, oprócz budzenia prostownika )

                            Komentarz


                              #15
                              Przy poprzednim akumulatorze kilka razy wspomagałem się kablami i samochodem i nigdy nie miałem problemu.

                              Wracając do postu wyjściowego. Sprawdziłeś ten akumulator?
                              "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
                              =>
                              Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X