[750] Zdlawiony do 25 KW.

[insomnia79]

Witam!!
Czy ktos orientuje sie w jaki sposob byly dlawione 750ki? Jestem zainteresowany zakupem moto (z niemiec)moto wykastrowanego do 25kw, niestety nie wiadomo w jaki sposob owego pomniejszenia mocy dokonano.(dysze, zwezka w gazniku itp.) Jest tylko wzmianka w dowodzie rejestracyjnym o obnizeniu mocy. Wiem ze taki zabieg byl powszechny w Szwajcarii...
Moze ktos spotkal sie z czyms takim??

[fxrider]

25kW to 34konie, czyli pewnie tak jak szwajcar (3TD). W tym ostatnim zwężki na króćcach, inne iglice i minimalnie mniejsze dysze. Wiele osób zaleca tylko udrożnienie króćców bez ruszania reszty dla ekonomii.
Z typowo niemieckich modeli kojarzę 50konnego 3WM (dosyć rzadkie). Wersje otwarte to 3LD.

pzdr, Adam

[LukaSS]

Ja jeździłem (w sumie nadal jeżdzę) na dyszach szwajcarskich. Spalanie małe, dynamika w porządku. Króćce otwarte.

[insomnia79]

Dzięki za info chłopaki
Tyle tylko ze z tego co wiem był
a to wersja z pełną mocą. Została jednak obniżona ze względu na przepisy (coś a'la początkujacy kierowca) Tak wiec spodziewam się raczej iż zabieg obniżający moc był relatywnie prosty....Chociaż różnie to bywa.

[piotr13]

Z tego co pamiętam to w Niemczech niższe kategorie prawka wymagały 27 KM lub 50 KM ale może cos się zmieniało w tym zakresie.Natomiast przeróbka musiała i tak być zgodna z zaleceniami TUV wiec po linii producenta raczej

[Eirkir]

Witam!!
Czy ktos orientuje sie w jaki sposob byly dlawione 750ki? Jestem zainteresowany zakupem moto (z niemiec)moto wykastrowanego do 25kw, niestety nie wiadomo w jaki sposob owego pomniejszenia mocy dokonano.(dysze, zwezka w gazniku itp.) Jest tylko wzmianka w dowodzie rejestracyjnym o obnizeniu mocy. Wiem ze taki zabieg byl powszechny w Szwajcarii... Moze ktos spotkal sie z czyms takim??

Zwężki na króćcach najczęściej. Tutaj w UK spotkać można Teresy "zwęzone" do 33 koni. Wymóg, jeśli ktoś posiada prawo jazdy A2 (ograniczenie do 33 BHP).

[Krupnik]

przyznam że na "szwajcarce" jeździ się wolniej i nie ma opcji zarżnięcia silnika (jak by ktoś chciał, lubił albo nie umiał). Co do ekonomii to jej nie dostrzegam. W mieście 6-7 bez brawury (choć tego określenia nie potrafię skalować). Max prędkość 140km/h w pojedynkę dynamika powyżej 100km/h znikoma a obroty max jak by się nie starać 6k i ani złotówki więcej
pzdr

[LukaSS]

przyznam że na "szwajcarce" jeździ się wolniej i nie ma opcji zarżnięcia silnika (jak by ktoś chciał, lubił albo nie umiał). Co do ekonomii to jej nie dostrzegam. W mieście 6-7 bez brawury (choć tego określenia nie potrafię skalować). Max prędkość 140km/h w pojedynkę dynamika powyżej 100km/h znikoma a obroty max jak by się nie starać 6k i ani złotówki więcej
pzdr

Jak powyżej 100 masz za mało mocy to delikatnie mozna podwyższyć poziom paliwa. Też mam szwajcarsie dysze i przed zmianą pojemności powyżej stówy przyspieszenia były znakomite jak na ten motocykl. Do ilu obr. ciśniesz jadąc w mieście?