Cześć,
Może nie tyle "jest problem" co pytanie (możliwe że to oczywista oczywistość, ale wolę się upewnić):
Czy jest możliwość wywalenia zupełnie zbiorniczka wyrównawczego na płyn chłodniczy, albo zastąpienia go czymś dużo mniejszym w innej lokalizacji? Z tego co się zorientowałem to "dolna" rurka dochodząca do niego idzie od termostatu, a górna idzie w cholerę - wylewa nadmiar płynu w przestrzeń. Ja ostatnio jeździłem głównie z pustym tym zbiorniczkiem, ale moto się nie grzało. Czyli może jest szansa, żeby go wywalić i nie przegrzewać maszyny? Pytanie o tyle istotne, że nie mam też wskaźnika temp i nie zamierzam zakładać.
PZDR
Może nie tyle "jest problem" co pytanie (możliwe że to oczywista oczywistość, ale wolę się upewnić):
Czy jest możliwość wywalenia zupełnie zbiorniczka wyrównawczego na płyn chłodniczy, albo zastąpienia go czymś dużo mniejszym w innej lokalizacji? Z tego co się zorientowałem to "dolna" rurka dochodząca do niego idzie od termostatu, a górna idzie w cholerę - wylewa nadmiar płynu w przestrzeń. Ja ostatnio jeździłem głównie z pustym tym zbiorniczkiem, ale moto się nie grzało. Czyli może jest szansa, żeby go wywalić i nie przegrzewać maszyny? Pytanie o tyle istotne, że nie mam też wskaźnika temp i nie zamierzam zakładać.
PZDR
Komentarz