Pytanie może mądre, może głupie… też tak macie, że nie możecie swobodnie operować dźwignią zmiany biegów bo za ciasno na buta? Podniosłem dźwignie na maksa, jest wyżej niż set. Z seta zdjąłem gumę i kurde dalej to nie to. Nie mam jakiegoś kopyta, zwykłe 43, buty jakieś TCX do turystyki przyprawowej… w innych motocyklach pozycja dźwigni zmiany biegów jest raczej niżej niż set. Główna różnica vs inne moje moto to pozycja dupy i przez to kąt ugięcia kolan, ale do cholery na WF kiedyś chodziłem.
-
-
Moim zdaniem w ST to skomplikowane dosyć. A o jaki bieg Ci chodzi? Zmianę z 1 na 2 - ja to chyba robię bokiem buta. W crossfire'ach ciężko to w sumie wyczuć
Kolejne też wymagają wygięcia stopy w dół.
-
Radzę się przyzwyczaić i zapomnieć
Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkKomentarz
-
Dokładnie o to mi chodzi. Wszystkie w górę to mało naturalne podwijanie stopy pod spód. Dobra, bo myślałem, że coś ze mną jest nie takZamieszczone przez qba Zobacz postaMoim zdaniem w ST to skomplikowane dosyć. A o jaki bieg Ci chodzi? Zmianę z 1 na 2 - ja to chyba robię bokiem buta. W crossfire'ach ciężko to w sumie wyczuć Kolejne też wymagają wygięcia stopy w dół.
Komentarz
-
Też o tym myślałem przy przeróbce dźwigni: http://www.xtzclub.pl/threads/14561-...l=1#post192047
Finalnie "złamałem" dźwignię w dół (by składała się przy glebie) i podniosłem dźwignię do góry, czyli i tak jest równolegle
Mam nadzieję, że chociaż będzie wygodnie
Z pozytywnym nastawieniem można góry /albo Teresę przez góry/ przenosić!Komentarz
Komentarz