Rama - Naprawa vs kupno nowej

[FireCrix]

Świeżo po zakupie i już ciekawe rzeczy wychodzą

Tak jak w temacie, rozważam między zakupem nowej ramy, a naprawą obecnej poprzez wzmocnienie płaskownikami. Do drugiej metody mam spore wątpliwości (zmiana naprężeń). Zakup też niesie za sobą ryzyko, tak źle i tak nie dobrze...

Napiszcie swoje doświadczenia z naprawą ramy, najlepiej po kilku latach od zabiegu.

Zdjęcia poglądowe http://postimg.org/gallery/d7grroye/04f70b9e/

[Neno]

Kurcze, sporo tych pęknięć ;(
Jedno - na pewno pospawałbym, pomalował i zapomniał. W tym wypadku sam nie wiem...
Sprzedający uprzedził czy wyszło po powrocie do domu ?
Współczuję niespodzianki ;(

[FireCrix]

Wyszło po powrocie, powinienem był sam to zobaczyć, a przynajmniej część (pierwszy mój zakup, napaliłem się jak pies, na przyszłość będę ostrożniejszy). Dodatkowa gorycz, że od użytkownika forum, niestety zwrot odpada... Ma ktoś może na zbyciu porządną ramę?

[fxrider]

Z tego co widzę to ta rama już była przerabiana (wzmacniana) i chyba tylko te niefabryczne wzmocnienia popękały. IMO nie tragedia - pospawać i latać dalej. Gorzej, jakby oryginalna część ramy zaczęła się rozłazić.

[FireCrix]

popękały nie tylko niestety niefabryczne wzmocnienia, koło silnika (newralgiczne miejsce) i pod bakiem też. Gdyby tylko wzmocnienia to nawet nie przejmowałbym się spawaniem - widocznie nie spełniły swojej roli, były źle zrobione.

[marcinjunak]

Kilka wzmocnień zostało źle przyspawanych i dlatego takie kwiatki wyszły.
Jak chcesz nią jeździć to kup drugą ramę, wykonaj wzmocnienia jak trzeba, poszukaj na forum, jest o tym cały temat i przełóź ramę.

[FireCrix]

Skłaniałbym się jednak do zwrotu sprzęta, zobaczymy jak potoczy się sytuacja.

[marcinjunak]

Skłaniałbym się jednak do zwrotu sprzęta, zobaczymy jak potoczy się sytuacja.

Nie udowodnisz tego że koleś wiedział o pęknięciach bo jak ty nie zauważyłeś pod plastikami to on też nie musiał widzieć. Ogólnie wszystko do dogadania ale wszystko zależy od widzimisię poprzedniego właściciela.

[Neno]

Nie udowodnisz tego że koleś wiedział o pęknięciach bo jak ty nie zauważyłeś pod plastikami to on też nie musiał widzieć. Ogólnie wszystko do dogadania ale wszystko zależy od widzimisię poprzedniego właściciela.

Chyba, że w jakiejś relacji był opis, że spawał ramę gdzieś.... i zataił. A to dość ważny temat. Wtedy dowody są. Ale to gdybanie tylko nasze.
Myślę, że się dogadacie! Tego Wam obu życzę.

[bezel93z]

Jeśli byś chciał to mam cała ramę w bdb stanie, bez żadnych pęknięć.

[FireCrix]

Jaka cena? Nie jestem pewien czy nie musi to być rama 3LD, poprosiłbym też dokładne zdjęcia (kolejny bubel byłby bardzo przykry...)

[bezel93z]

Pisz na priv, jakoś się dogadamy

[ofca234]

Nie udowodnisz tego że koleś wiedział o pęknięciach bo jak ty nie zauważyłeś pod plastikami to on też nie musiał widzieć. Ogólnie wszystko do dogadania ale wszystko zależy od widzimisię poprzedniego właściciela.

to jest nieprawda. nawet jezeli sprzedajacy nie wiedzial o wadzie. oczywiscie, bez prawnikow i sadu by sie nie obylo, ale tak istotna wada towaru pozwala na zwrot lub zmiejszenie ceny.

[szegig]

WITAM!!!

Mam też do sprzedania ramę prosta cała nie spawana nie popękana