Też mam wybebeszony tłumik i również strzela tylko raz na kilka porządnych "hamowań" silnikiem ale ogólnie zdarza się to bardzo rzadko . Ostro strzela natomiast gdy jadę na granicy braku paliwa wtedy z tłumika wali jak z karabinu i wiem że muszę przerzucić na rezerwę i wszystko jest okej znów cyka jak zegarek

Komentarz