Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Nie pali po umyciu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Nie pali po umyciu

    Witam, mam problem z moją tenerką, mianowicie jak ją umyję to ma problemy z paleniem, na początku zapala lecz po chwili zaczyna ją dławić, chodzić na jeden cylinder po czym gaśnie i nie chce zapalić, przy dłuższym odpalaniu łapie ale pochodzi chwile na niskich obrotach i znowu zonk... Jak postoi to po jakims czasie odpala i wszystko chodzi ok. Może ktoś miał podobne problemy, czego to może być przyczyna, jakaś nieszczelność, przebicie na świecach czy inne cuda, czego się czepić i co sprawdzać?
    Pozdrawiam. (z góry wielkie dzięki za pomoc)

    #2
    po prostu nie nie myj

    Komentarz


      #3
      Haha, no pomysł nie głupi ale boję się że podczas deszczu może być podobnie, wole tego nie doświadczyć także lepiej zapobiegać niż leczyć

      Komentarz


        #4
        a tak na poważnie to nie chce mi się wierzyć że gdzieś woda do gaźnika/silnika poleciała...krućcami czy airboxem...bardziej obstawiałbym na przebicie.

        Komentarz


          #5
          Czyli cewka, kable? Dzisiaj ja umylem, postala godzinę i pali bez problemów. Tylko ze jakby miała przebicie to odrazu po odpaleniu by fiksowala, a ona chwilę popracuje i po około pół minuty zaczyna dopiero swirowac..
          Ostatnio edytowany przez bezel93z; 4079.

          Komentarz


            #6
            Myj przy pracującym silniku i po ciemku to zobaczysz gdzie iskierki skaczą
            Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
            Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

            Komentarz


              #7
              Zamieszczone przez bezel93z Zobacz posta
              Witam, mam problem z moją tenerką, mianowicie jak ją umyję to ma problemy z paleniem, na początku zapala lecz po chwili zaczyna ją dławić, chodzić na jeden cylinder po czym gaśnie i nie chce zapalić, przy dłuższym odpalaniu łapie ale pochodzi chwile na niskich obrotach i znowu zonk... Jak postoi to po jakims czasie odpala i wszystko chodzi ok. Może ktoś miał podobne problemy, czego to może być przyczyna, jakaś nieszczelność, przebicie na świecach czy inne cuda, czego się czepić i co sprawdzać?
              Pozdrawiam. (z góry wielkie dzięki za pomoc)
              Objawy identyczne jak u mnie, co prawda nie myłem ST ale ostatnio u nas dużo deszczu leciało-wilgoć?
              Ostatnio edytowany przez pio; 3504.
              Nie rób tego dzisiaj, co możesz odłożyć na jutro. Czy jakoś tak...

              Komentarz


                #8
                Zagadka się rozwikłała, umyłem i rozkręciłem dzisiaj teresę, sprawdziłem gaźniki, airboxa i wszystko elegancko, przyszedł czas na swiece, poczekałem az wszystko wyschnie i test swiec co się okazało- jest przebicie na swiecy, ot winowajca.. jutro poszukam w okolicy cewki od seicento i będę kombinował, zasada działania ta sama więc myślę, że będzie hasał.

                Komentarz


                  #9
                  Zamieszczone przez bezel93z Zobacz posta
                  Zagadka się rozwikłała, umyłem i rozkręciłem dzisiaj teresę, sprawdziłem gaźniki, airboxa i wszystko elegancko, przyszedł czas na swiece, poczekałem az wszystko wyschnie i test swiec co się okazało- jest przebicie na swiecy, ot winowajca.. jutro poszukam w okolicy cewki od seicento i będę kombinował, zasada działania ta sama więc myślę, że będzie hasał.
                  A po co nowa cewka? Starą zostaw, kup metr przewodu WN i nowe świece.... Wszystko będziesz miał nowe, a kapturki fajek, które osłaniają gniazdo w pokrywie zaworów porządnie wyczyść (jak i to gniazdo). Na koniec spryskaj je silikonem w sprayu i z głową dociśnij.
                  --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                  Komentarz


                    #10
                    Tyle ze tam nie ma możliwości wymiany przewodu od cewki, jest na stałe "zalany" w cewce

                    Komentarz


                      #11
                      To pokaż fotę, są tam spinki, które trzymają przewód. A jak masz rzeźbę to będą czymś klejone.
                      --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                      Komentarz


                        #12
                        Dobra poradziłem sobie z tym, był jakiś lipny klej odskrobane, wyczyszczenie, kable zmienione i śmiga aż milo teraz pytanie który kabel na który cylinder? Czy to nie ma nic do rzeczy

                        Komentarz


                          #13
                          Bez różnicy.
                          --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                          Komentarz


                            #14
                            Zamieszczone przez bezel93z Zobacz posta
                            Zagadka się rozwikłała, umyłem i rozkręciłem dzisiaj teresę, sprawdziłem gaźniki, airboxa i wszystko elegancko, przyszedł czas na swiece, poczekałem az wszystko wyschnie i test swiec co się okazało- jest przebicie na swiecy, ot winowajca.. jutro poszukam w okolicy cewki od seicento i będę kombinował, zasada działania ta sama więc myślę, że będzie hasał.
                            Jak zauważyłeś przebicie na świecy ?
                            Nie rób tego dzisiaj, co możesz odłożyć na jutro. Czy jakoś tak...

                            Komentarz


                              #15
                              Na wyciągniętej świecy iskra przeskakuje, nie z zarnika a bezpośrednio z gwintu na masę, nawet 1cm obok masy iskra przeskakiwala.

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X