Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
Jaki silnik? Na tapatalku nie widać sygnatury. Jeśli od małej to się da, najlepiej jednak jak się go rozłoży na dwie części. Da się też w ramie. Ogólnie dostęp do regulacji jest tak gówniany, że niewiele jest go w stanie poprawić.
W porównaniu do niektórych motocykli szwedzkich i austriackich do w 660tce jest elegancki dostęp do zaworów kluczyk natomiast zrobiłem sobie sam z odpowiednio wygiętego paska metalu że szczeliną o odpowiedniej szerokości. Klucz płaski do kontrowania też trzeba oszlifowac po bokach. Natomiast jeżeli klawiatura nie jest totalnie zgruzowana to Tereska aż tak często regulacji nie wymaga. Ja w miarę często zaglądam do wydechowych. Do ssący jak mam zdjęty bak też mi się zdarza Z wydechowych to odkręcić dekiel i badań na czuja. Zawór na dźwigience musi robić cyk-cyk. Jak nie robi to trzeba dać luz. Jak robi CYK - CYK to luz trzeba dać ciut mniejszy. Uprzedzajac zarzuty, że to niezgodne ze sztuką i Manualem powiem, że przy odrobinie wyczucia to się świetnie sprawdza. W każdym razie ja tak sewisuje moja od jakiś 70 tysięcy kilometrów i nic nie wybuchło pomimo prawie 117 tysięcy przebiegu. To pancerne sztuki ale to nie znaczy, że w ogóle można tam nie zaglądać. Co te minimum 8-10 trzeba.
Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...
Komentarz