Jak masz za bardzo i długo podwieszone środkowe to radzę zainteresować się zdjęciem głowicy. Istnieje możlwość wypalenia gniazd i przylgni.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Kontrola i ew. regulacja luzów zaworowych robić samemu
Zwiń
X
-
To kolejna sera pytań. Na moje oko wałek ssący jest przestawiony w kierunku tyłu motocykla tj. kreski nie są w jednej płaszczyźnie (jak w wałku wydechowym) w stosunku do linii głowicy. Jest minimalne przestawienie. Jutro postaram się zrobić fotki.
W każdym razie, gdyby jutro wyszło, że łańcuszek jest OK - to czy do ewentualnego, prawidłowego ustawienia wałka ssącego, jak i korekty zaworów ssących, muszę odkręcać pokrywę pompy oleju, demontować zębate koła pompy itd. itp.? Czy może do zdjęcia ssącego wałka i tym samym do jego korekty wystarczy tylko demontaż napinacza?
Pytam - bo jutro, gdy zdemontuję napinacz, będę wiedział, czy łańcuch również mam na wykończeniu, a więc i masa zabawy. A może moje prace będą dotyczyły tylko korekty ssących i ustawienia ssącego wałka.
- - - Zaktualizowano - - -
Przysłowie mówi, że nadzieja matką głupich. Dla mojego lepszego samopoczucia, posłużę się Twoim cytatem z wcześniejszej strony: "Tam gdzie zero, dajesz o 020 płytkę cieńszą niż jest założona... i jeździsz do przyszłego sezonu (nie 20 tys.). Teraz to nie czas na mierzenie i bawienie się w wysy??ki.
Ja się spotykałem z podpartymi zaworami nie raz, ale strachy na lachy z tymi wypaleniami. W wyjątkowo zajechanych jednostkach gnizada i przylgnie miały wyraźne wgłębienia."
Z tego co odkręcam i na co natrafiam, to chyba moja jednostka nie należy do zajechanych. Będę dobrej myśli
Komentarz
-
Wystarczy demontaż napinacza. Pokrywkę i koła trzeba zdejmować jedynie do zmiany łańcuszka rozrządu. Wałka nieraz nie idzie ustawić idealnie, minimalne odsunięcie jest możliwe na znakach- wynika to z zużycia łańcucha który się wyciąga i innych elementów. Można to sprawdzić próbując przesunąć łańcuszek o 1 ząb w stronę korygującą. Jeżeli po przestawieniu będzie jeszcze gorzej- patrz powyższe.
Komentarz
-
Proszę o ocenę - czy takie ustawienie wałka ssącego jest prawidłowe? Nie podoba mi się to za bardzo. Przy wydechowym nie mam wątpliwości.ssacy1.jpgssacy2.jpgwydech.jpg
Komentarz
-
JAk napisał Mirek - łańcuch może być już wyciągnięty. Ja dodam, że (mądrzejsi uświadomili mnie) często spotykaną wadą są źle nabite znaki na kole (do 2-3 mm nawet).... jednak nie należy tym się przejmować. Dotyczy to każdej marki. W moim moto mam identyko sytuacje jak u Ciebie. W ST czy TDM które robiłęm też zdarzały się podobne rzeczy.--== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--
Komentarz
-
Po bliższym przyjrzeniu się była jednak widoczna różnica w kącie pochylenia się krzywek ssących i wydechowych. Ssące właśnie lekko w dół, tak jak pochylenie\różnica na znakach.
Znam już stan łańcuszka - zapadka jest na 11-12 rowku. Przy moich jazdach i przelotach, postanowiłem nie ruszać. Skoro jest 17 ząbków, a przy nowym łańcuchu napinacz jest na 8-9 rowku. Zimą i tak zamierzam dokonać ponownej kontroli luzów zaworowych, może wówczas się przymierzę.
Ponownie proszę o pomoc, sugestie odnośnie korekty luzów zaworowych:
-I cylinder
ssące: 0,17 | 0,00 | 0,19 i odpowiednio płytki: 178 | 185 | 175
-II cylinder
ssące: 0,18 | 0,00 | 0,17 i odpowiednio płytki: 175 | 188 | 178
Będę jednak chciał się zbliżyć możliwie do górnej granicy tj. 0,20
LukaSS pisałeś wcześniej, że gdy miałeś podparty ssący zawór, to po prostu włożyłeś płytkę o 0,20 mniejszą. Wyszła Ci z późniejszej kontroli dolna granica luzu 0,15. Więc się zastanawiam, czy nie włożyć tyci grubszej.
Komentarz
-
Daj 165 zamiast 185 oraz 168 lub 165 zamiast 188. Potem wszystko do kupy i zobaczysz, czy to wystarczy. Czasami trzeba dość mocno iść z płytkami w dół, bo zawór wypalony. Resztę zostaw.sigpic
"Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."
Komentarz
-
Dzięki za wskazówki. Płytki zamówione.
Przy okazji, z ciekawości zapytam, czy istnieje a może ktoś sam stworzył klucz do "naciągu"\ustawiania wałka rozrządu? Koło zębate wałka ma otwory. Aż kusi żeby zrobić sobie klucz z płaskownika, z wspawanymi kawałkami okrągłego pręta. Cos na kształt klucza do przykręcania tarcz na kątówce.
Komentarz
-
Wydaje mi się, że łatwiej, w moim przypadku byłoby przykręcić wałek ssący a następnie, że tak powiem napiąć go pod właściwie ustawienie względem głowicy i na to nałożyć łańcuch. Wiadomo, że same krzywki napierają na zawory, stąd pojawiają się przeskoki na zębach w przypadku np. odkręcenia napinacza.
Komentarz
-
Zamieszczone przez Bezy Zobacz postaLukaSS a jak z tymi płytkami w "dziwnych" rozmiarach, jako poszerzenie oferty Twojego sklepu?
Zapomnij o cząstkowych płytkach Masz do wyboru tylko z zerem lub piątką na końcu. Znaczy jest kilka firm "krzak", które robia cząstkowe (nie ryzykuje i nie kupuje). W Japonii firma robi płytki jakie mamy w ST (możliwe, że na pierwszy montaż do japońskich jednośladów) ale koszt zakupu ich to ok. 2 tys. z przesyłką - trzeba kupić ponad 1000 sztuk (większości nigdy się nie użyje ani nikt nie kupi).--== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--
Komentarz
-
Gdyby ktoś potrzebował konkretne nr płytek pisać- mam do oddania ok 20 szt.sigpic
"Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."
Komentarz
Komentarz