Kontrola i ew. regulacja luzów zaworowych robić samemu

[marcinjunak]

Tej różnicy 0.01 czy 0.02 nie wychwycisz szczelinomierzem, jeśli z obliczeń wychodzi nawe 0.22 to bym tak zostawił, i tak po 15 tys trzeba sprawdzić bo środkowy zawór siada szybciej.

[dominikon]

Mam teraz dojście do kompa więc znów piszę.
Może faktycznie mój poprzedni wpis był dość chaotyczny ale ostatecznie wszystko chyba dobrze zrozumiałeś Radarze.

Tak więc odpowiadając na Twoje pytania i wątpliwości dot. moich pytań:

Ad.1.
Tak w cylindrze nr 1 zmierzyłem jednakowy luz na wszystkich trzech zaworach ssących i jest on równy 0,08mm. Mnie też to trochę zdziwiło ale mierzyłem kilkukrotnie i zawsze pomiar był taki sam. Co prawda nie mam jakiegoś bardzo dokładnego szczelinomierza, ale wg tego co posiadam taki pomiar wyszedł i już. Poza tym Marcinjunak wspomniał wyżej, że z dokładnością szczelinomierza jest tak, a nie inaczej - to nie mikrometr w końcu.

Ad.2.
Tak, płytki jakie były założone do tej pory pod szklankami są o specyficznych grubościach z dokładnością do 0,001mm. I tak wg wyżej zamieszczonego rysunku dla cylindra nr 1 pierwszy zawór ssący miał płytkę 190, drugi 195, a trzeci 189.
Poniżej zdjęcia płytek z mojej Teresy (wziąłem różne z kilku różnych zaworów tylko żeby pokazać, że ich grubości nie kończą się na cyfrze "0" lub "5"). Dla pewności pomierzyłem je również mikrometrem i wartości liczbowe naniesione na płytkach dokładnie pokrywają się ze zmierzonymi miernikiem wartościami.
płytki 1.jpg
płytki 2.jpg

Ad.3.
Konfiguracja nr I:
1 - płytka 180 - powstaje luz 0,18mm
2 - tu zakładam płytkę spod zaworu drugiego cylindra o grubości 184 - powstaje luz 0,19mm
3 - płytka 180 - powstaje luz 0,17mm

Konfiguracja nr II oznaczała, że w pierwszym i drugim zaworze zostaje tak samo jak w konfiguracji I (zmienia się tylko zawór trzeci) i tak mamy:
1 - płytka 180 - powstaje luz 0,18mm
2 - tu zakładam płytkę spod zaworu drugiego cylindra o grubości 184 - powstaje luz 0,19mm
3 - płytka 175 - powstaje luz 0,22 mm

Ad.4.
Wyjaśniło się chyba po ad.2.

Ad.5.
Faktycznie nie podawałem luzów zmierzonych na zaworach cylindra nr 2 żeby jeszcze bardziej nie zaciemniać i komplikować wpisu i pytań. W każdym razie postępowałem analogicznie do cylindra nr 1 i stąd moje pytanie czy lepiej dostać na cylindrze nr 2 takie wartości:
- 0,16mm; 0,19mm; 0,17mm
czy takie
- 0,21mm; 0,19mm; 0,17mm

Ok, mam nadzieję, że teraz to już wszystko będzie zrozumiałe. Za ok 2 godz. się za to zabiorę jak dobrze pójdzie a jak nie to jutro rano.

Naprawdę ogromnie dziękuję Wam za zaangażowanie, poświęcony czas na pomoc dla mnie oraz rzeczowe i konkretne odpowiedzi na moje pytania i wątpliwości.
Pozdrawiam i do następnego...

[dominikon]

Motocykl poskładany i przetestowany na niewielkim dystansie. Ostatecznie poskładałem w takiej konfiguracji, że na cylindrze nr 1 mam luzy na zaworach ssących - 0,18 0,19 0,17 na wydechowych - 0,25 0,25. Cylinder nr 2 i jego zawory odpowiednio ssące - 0,21 0,19 0,17 i wydechowe - 0,25 0,25.
Albo to siła sugestii albo faktycznie tak jest lecz wydaje mi się, że jednak motocykl pracuje równiej i ładniej wkręca się na obroty niż było to przed regulacją zaworów.
Wszystko hula jak trzeba. Szkoda tylko, że sezon się kończy...
Dzięki Wam raz jeszcze za pomoc i sugestie.
Pozdrawiam.

[pit]

Witajcie, podepnę się pod temat aby nie zakładać nowego. Czy ktoś mógłby pomóc przy doborze płytek?
Luzy zmierzone na ssących 0,06 (każdy) oraz na wydechowych 0,11 (również każdy tak samo).
Po wyjęciu szklanek kolejno od rozrządu płytki mają wartości: ssące 178, 179, 178 wydechowe:168, 168 drugi cylinder ssące: 179, 179, 176 wydechowe: 169, 169.
I moja wielka prośba o pomoc w doborze płytek, chciałbym ustawić w górnej tolerancji wszystkie zawory.
Z góry dzięki!

[Beniamin]

Pit twój post odrobinę trąca lenistwem, ale nic to. Gorzej że twoje pomiary wyglądają mi na mało realne (piszę na podstawie własnych doświadczeń i oczywiście mogę się mylić). Płytki masz stopniowane co 0,01 czyli trąca serwisem, a luzy na zaworach wydechowych uciekły o ponad połowę? Na zaworach wydechowych luzów praktycznie nie musiałem korygować przez 90 000km, jaki ty musisz mieć kilometrarz?
Rozpisałem sobie twoje pomiary, i mam wyniki.

[pit]

Beniaminie dziękuję za odpowiedź, nie jestem leniwy tylko chciałbym dla pewności skonsultować to z kimś kto ,,na co dzień mierzy płytki" w poprzednim moto robiłem to ale popełniłem błędy i musiałem szlifować. Co do pomiaru to mierzyłem trzy razy to samo i...tak wyszło, pomiary zgodnie z serwisówką. Co do kilometrażu to na blacie 50 tyś ale pewnie można do tego dodać jeszcze 100 aczkolwiek silnik pracuje ok, nie dymi, ładnie się zbiera (pomiarów kompresji jeszcze nie robiłem), świece mają prawidłowy kolor. Napinacz rozrządu na 7-8 ząbku. Żadnych opiłków w filtrze oleju, krzywki wałków wyglądają ok, po zdjęciu mostków wałków rozrządu tak sobie, widać było pracę ale po wypolerowaniu powierzchni na wałkach jest ok, jest gładko i w zasadzie nie wyczuwalne pod palcami ślady, w piątek je pomierzę. Dla świętego spokoju po sezonie wymienię panewki korbowodowe.

[Rysiu]

Nie nie nie i jeszcze raz nie. Podstawa jest taka że pierwszy cylinder to ten z lewej strony siedząc na motocyklu. Po drugie sam dobór płytek to akurat najprostsza cześć tej operacji. Od tej płytki którą masz dodajesz lub odejmujesz wymiar którego Ci brakuje do wymaganego luzu. I tyle. Kolejna sprawa to fakt że nie szlifuje się płytek. Dalej, nie do końca rozumiem to stwierdzenie: „ w zasadzie nie wyczuwalne pod palcami ślady”...to nie wróży dobrze skoro są tam wyczuwalne ślady. I na koniec: nie ruszaj panewkę bez powodu
Pozdrawiam

[pit]

eeeehhh no to nie zasnę dzisiaj

[pit]

strasznie panikuje ale to moje pierwsze tak stare moto i mam wrażenie że wszystko jest do wymiany. Czy same mostki wałków rozrządu pasują od td850? czy wałki tam są takie same?

[Lis]

Mostek to element pasowanego łożyska ślizgowego, którego luz ustala się na setne mm. Układ głowica + wałek + mostek odpowiada za właściwe pasowanie.

http://www.xtzclub.pl/threads/14546-Wa%C5%82ki-rozrz%C4%85du?p=181742&viewfull=1#post181742

Nawet jeśli mostek bedzie lepszy niż Twój, i bedzie pasował z głowicy 3VD do 3LD, to pozostaje loteria w kwestii pasowania.
Nowych nie kupisz. Bo to element głowicy.
Natomiast nowe wałki są dostępne i mają takie same numery:
- 3LD (XTZ 750): https://yama-sklep.pl/oryginalne-cze...adu#spf-viewer
- 3VD (TDM 850): https://yama-sklep.pl/oryginalne-cze...zek#spf-viewer

[pit]

Dzięki Lisie, wiem że to wszystko się układa wzajemnie, natomiast na jednej z panewek mam podłużne minimalne rowki nie są one duże jednak są, Natomiast wałki są na szczęście ok, Rysiu widać pracę natomiast są gładkie bez żadnych wgłębień, mieszczą się też w tolerancji serwisowej i krzywki i czopy. Co do mostków to trudno zaryzykuje jeżeli uda mi się dostać mniej zajechane to powinny się ułożyć pod moje wałki w końcu to amelinium.

[marcinjunak]

Z wymianę mostków to tak jak być wymienił tylko jedną połowę panewki, takich rzeczy się nie robi bo one są wspólnie obrabiane, jak zmienisz to albo się zatrze albo będzie za duży luz.
Ciekawi mnie jak zmierzyłeś te 0.06? Masz taki listek szczelinomierza?

[pit]

marcinjunak, jestem szczęśliwym posiadaczem listka 0,06 a nawet mniejszych. Wiem że to może być loteria z tymi mostkami dlatego też biorę pod uwagę kupienie kompletnej głowicy zrobienie jej i niech czeka na półce.

[Rysiu]

Co innego widać na nich pracę, a co innego czuć rysy pod palcem. Tak jak mówi Junak, mostki są obrabiane razem z głowicą i nie robi się takich rzeczy jak wymiana samych mostków. Im głębiej będziesz grzebał tym więcej będziesz chciał wymieniać. Jeśli motocykl normalnie działa daj sobie z tym spokój

[pit]

Macie racje chłopaki, Rysiu na mostkach są ryski w zasadzie na jednym, natomiast na czopach wału nic nie czuć, i wyglądają ładnie. Trochę uspokoiłem moje maniakalne myśli, ale na głowicę i tak będę polowal