Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Kontrola i ew. regulacja luzów zaworowych robić samemu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #46
    Wielkie dzięki.
    Na takie odpowiedzi liczyłem
    Jutro po robocie lecę do Olka, kupuję płytki o 20 mniejsze i musi być gites

    p.s. LukaSS - pytanie o zdjęcie rury od wody (w temacie http://xtzclub.pl/threads/2354-Probl...highlight=wody) było chyba do mnie, bo to mnie podpowiadałeś. W skrócie - walczyłem z nią kilka godzin, ani klucz ani śrubokręt i młotek nie pomogły, dopiero pożyczony torx i "nawalanie" w niego młotkiem uwolniło zapieczony gwint.

    Komentarz


      #47
      Hehe, kilka osób do mnie pisze w związku z remontem i sam już nie wiem kto jest kto

      W przyszłym roku zobaczysz luzy. Teraz niech się "wypali" ruszony przez zawory nagar który mógł się nazbierać kiedy były podwieszone. Jednak myślę, że korekta będzie minimalna.
      --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

      Komentarz


        #48
        A płytki jaką mają średnicę?

        Edit: Znalazłem, 9,5mm
        Ostatnio edytowany przez Bartas; 5.
        sigpic
        "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

        "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

        Komentarz


          #49
          Pytanko, gdzie zamawialiście płytki? Ja potrzebuję w okolicy 145, znalazłem na allegro nawet potrzebne wymiary:

          sigpic
          "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

          "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

          Komentarz


            #50
            W tym sklepie: http://allegro.pl/show_user.php?uid=12333578. Miły sprzedawca "opieprzył" mnie, że od razu nie podałem grubości płytek, gdyz on z moim listem chce iść juz na pocztę Miły kontakt, szybka przesyłka. Płytka 9,48 mm to koszt 7,99 zł.
            --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

            Komentarz


              #51
              To w końcu jakie mają być płytki? 9,5 czy 9,48?
              sigpic
              "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

              "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

              Komentarz


                #52
                Ta i ta jest dobra. 9,5 wchodzi na wcisk, a 9,48 z minimalnym luzem.
                --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                Komentarz


                  #53
                  Mhm. No to jak mi w serwisie znowu powiedzą, że min jakie można dostać to 180, to ich chyba tam wymorduję... W odpowiednim momencie napiszę też recenzję tego autoryzowanego serwisu.
                  sigpic
                  "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                  "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                  Komentarz


                    #54
                    płytki od ręki dostaniesz u olka wiec jak bedziesz w wawie to od razu możesz sobie kupić, ja dawałem 12zł za sztukę
                    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                    sigpic

                    Komentarz


                      #55
                      U Olka pełen zakres płytek od 1,20 jest dostępny, cena 12,50, wysyłka pocztą lub DHLem.
                      sigpic
                      "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                      "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                      Komentarz


                        #56
                        Dle drogo.... dajcie spokój. :/
                        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                        Komentarz


                          #57
                          Zamieszczone przez Bartas Zobacz posta
                          U Olka pełen zakres płytek od 1,20 jest dostępny, cena 12,50, wysyłka pocztą lub DHLem.
                          Dokładnie tak, ja dostałem z rabatem za 11 zł/szt. I co najlepsze gość obiecał wymienić w razie gdyby były za grube ale wszystkie siadły miodzio
                          Dzięki za radę Panowie, płytki o 20 mniejsze okazały się w sam raz

                          Komentarz


                            #58
                            Znalazłem u siebie poradnik Bartasa
                            Zamieszczone przez Bartas
                            Jeżeli konieczne będzie wykonanie korekty w luzach zaworowych, trzeba będzie wykonać poniższe prace.
                            Na początek trzeba zdemontować kolektory wydechowe:



                            Do tego trzeba odkręcić również widoczną poniżej osłonę, montowaną w 3 pkt:



                            Kolektory- o ile uda nam się bezproblemowo odkręcić, mogą nieco ciężko schodzić, jednak nie jest to zasadą. U mnie Akurat nie było z tym problemów.
                            Teraz tak, do dalszych prac nie możemy mieć oleju w silniku… Dlatego też trzeba go zwyczajnie zlać.
                            Następnie trzeba odkręcić napinacz łańcuszka rozrządu, przy okazji sprawdzając na którym ząbku jest zapadka. W tym celu trzeba odkręcić poniższą śrubę- kluczyk 12 lub 13, akurat zapomniałem:



                            Nalezy to robić w miarę ostrożnie, aby nie wyskoczyły 2 sprężynki, znajdujące się w środku:



                            Następnie odkręcamy oraz wyjmujemy napinacz:



                            i liczymy, na którym rowku jest zapadka:



                            Napinacz ma 15/ 16 rowków, w których zapadka się zatrzaskuje. U mnie zapadka była na 12/ 13 ząbku, więc pora na wymianę.

                            Dalsze prace, jakie należy wykonać to demontaż wałków rozrządu, łańcuszka rozrządu oraz zdjęcie poszczególnych szklanek z płytkami zaworowymi.

                            Jeżeli nie mamy już oleju w silniku, trzeba odkręcić pokrywkę pompy oleju oraz przewód olejowy, idący ze zbiornika oleju do pompy. Przewód montowany jest na 2 imbusach:


                            Teraz kluczyk 8 I odkręcamy pokrywkę pompy:



                            I zwyczajnie ją zdejmujemy:



                            Uważajmy jeszcze na tą tulejkę z oringiem, aby nam nie zginęła:



                            Następny etap to demontaż kół pompy. Osadzone są na trzpieniach i zabezpieczone pierścieniami zegera (chyba taka nazwa):



                            Po ich usunięciu pro forma ponumerowałem sobie zębatki i je wyjąłem:



                            Całość narazie wygląda tak:



                            Teraz przejdziemy do wałków. Aby zdemontować wałki trzeba najpierw odkręcić tą osłonę, która jest nad łańcuszkiem, przyjkręcona na 3 śrubki kluczyk 10:



                            Zdejmujemy ją I mamy taki oto widok:



                            Następnie odkęcamy pokrywki nad wałkami z obu stron (jaka fachowa nazwa?), montowane na kluczyk 10. Gdy odkręcimy, zwyczajnie wyjmujemy cały wałek wydechowy. Po tej operacji wygląda to tak:


                            Teraz trzeba podwiązać łańcuszek rozrządu, aby nie wpadł nam do środka i nie zaklinował się- widać na foto.

                            Gdy mamy podwiązany łańcuszek, wyjmujemy drugi wałek. Teraz uwaga- nie można ich pomylić! Ja wałek wydechowy zwyczajnie oznaczyłem taśmą izolacyjną:



                            Teraz mamy już ładne dojście do szklanek:



                            Teraz aby wymontować szklanki I płytki bezproblemowo dobrze mieć jakiś dobry magnes. Ja do tego celu wykorzystałem zasoby sąsiada. Magnes na ramieniu, dość mocny. Wystarczy dotknąć szklanki i delikatnie unieść. Płytka powinna trzymać się w środku:



                            Oczywiście wyjmujemy szklanki I płytki tam, gdzie jest konieczna ingerencja w luzy zaworowe. Reszty nie ruszamy. Ważne jest, aby nie pomieszać szklanek i płytek między sobą. Ja do tego celu wykorzystałem takie organizery:



                            Wiadomo teraz, co I gdzie trzeba zamontować.
                            Został nam jeszcze do zmiany łańcuszek rozrządu. Jeżeli nie, to pomijamy ten krok.
                            Aby go wymontować, należy odkręcić 6 śrub i wyjąć 2 elementy pompy:



                            Ich wyjęcie umożliwia nam zdjęcie łańcuszka rozrządu z wału, spuszczenie go z góry I wyjęcie:



                            Ja te 2 elementy pomy założyłem na swoje miejsce, oto i łańcuszek:



                            Sponsorem wieczornego dłubania jest Harnaś:

                            Zamieszczone przez Bartas
                            Gdy już mamy potrzebne uszczelki, czyścimy powierzchnię przylegania pokrywy zaworów z resztek np sylikonu. Ja odtłuściłem sobie głowicę.

                            Powierzchnie półksiężycy posmarowałem czarnym sylikonem. Teraz zakładamy pokrywę zaworów, a następnie dajemy 4 śrubki i dokręcamy z siłą 10Nm:



                            Teraz trzeba złożyć pompę oleju. Zakładamy Koła zębate oraz tuleję z oringiem:



                            Koła zębate zabezpieczamy pierścieniami zegera (czy jak to się zwie):



                            Nowa uszczelka:



                            Teraz przykręcamy pokrywkę pompy oleju, a następnie przykręcamy przewód olejowy:

                            [/quote]
                            Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
                            Loud pipes save lives...
                            https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

                            Komentarz


                              #59
                              No królu złoty ja na to czekałem bo jak mam do zmiany ten łańcuch to i zaworki sprawdzę. Przez tą backupę strasznie się popitoliło i Bartas miał to na nowo wrzucić.

                              Komentarz


                                #60
                                Czy jest możliwe, żeby po 27tkm od regulacji luzów zaworowych wszystkie ssące miały 0 (słownie zero) luzu?

                                Wałki ustawia się na znaki równolegle z głowicą jak łańcuch jest luźny, czy jak napinacz już go napina?

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X