Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Olej i przebieg

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Miesiąc temu zakupiłem XTZ 660 (99r). Stan techniczny i wizualny jest bardzo OK (przebieg - 23k...), dlatego też zdecydowałem się na zalanie oleju syntetycznego Bel Ray EXP 10W50. Jestem zaskoczony gdyż po wymianie zimny silnik przy rozruchu daje olejem z wydechu. Problem ustaje po 15-20 sek. Wcześniej, tzn. przez jakieś 3 tyg. nigdy nie miałem takich objawów. Pytanie, przejść na półsyntetyk 10W40 (lub 20W40) ?

    Komentarz


      Ja leję półsyntetyk 10W40 tez Bel Ray ,przy gęstszym sprzęgło ciągnęło,na zimnym się sklejało,teraz jest ok
      Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
      Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

      Komentarz


        Zamieszczone przez michal Zobacz posta
        Miesiąc temu zakupiłem XTZ 660 (99r). Stan techniczny i wizualny jest bardzo OK (przebieg - 23k...), dlatego też zdecydowałem się na zalanie oleju syntetycznego Bel Ray EXP 10W50. Jestem zaskoczony gdyż po wymianie zimny silnik przy rozruchu daje olejem z wydechu. Problem ustaje po 15-20 sek. Wcześniej, tzn. przez jakieś 3 tyg. nigdy nie miałem takich objawów. Pytanie, przejść na półsyntetyk 10W40 (lub 20W40) ?
        Nie rozumiem co oznacza "daje olejem z wydechu". Leje się ten olej? Dymi na maxa na błękitno? Czy.. jak?
        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

        Komentarz


          Zamieszczone przez michal Zobacz posta
          Miesiąc temu zakupiłem XTZ 660 (99r). Stan techniczny i wizualny jest bardzo OK (przebieg - 23k...), dlatego też zdecydowałem się na zalanie oleju syntetycznego Bel Ray EXP 10W50. Jestem zaskoczony gdyż po wymianie zimny silnik przy rozruchu daje olejem z wydechu. Problem ustaje po 15-20 sek. Wcześniej, tzn. przez jakieś 3 tyg. nigdy nie miałem takich objawów. Pytanie, przejść na półsyntetyk 10W40 (lub 20W40) ?
          być może kiepskie są już uszczelniacze zaworowe i po nocy ścieka olej na zawory i potrzeba właśnie tych kliku sekund żeby się wypalił stąd może być efekt "daje olejem z wydechu" jak piszesz

          Komentarz


            Zamieszczone przez LukaSS Zobacz posta
            Nie rozumiem co oznacza "daje olejem z wydechu". Leje się ten olej? Dymi na maxa na błękitno? Czy.. jak?
            dymi na błękitno.

            Komentarz


              Zamieszczone przez Rav Zobacz posta
              być może kiepskie są już uszczelniacze zaworowe i po nocy ścieka olej na zawory i potrzeba właśnie tych kliku sekund żeby się wypalił stąd może być efekt "daje olejem z wydechu" jak piszesz
              wiesz, zrozumiałbym gdyby nie sytuacja przed wymianą oleju, gdzie nawet małego dymku nie było. Zobaczymy czy i ile oleju będzie ubywało w czasie eksploatacji.

              Komentarz


                no niby tak ale może to być jakiś przypadkowy "zbieg okoliczności" że akurat to się z wymianą oleju zbiegło, ja bym mimo wszystko stawiał na uszczelniacze a czy przy hamowaniu silnikiem też śmierdzi olejem albo puszcza dyma?

                Komentarz


                  uszczelniacze są już stare i lekko przesączają przez noc, a dużo dolewać trzeba??

                  Komentarz


                    Jest jeszcze jedna opcja, przez noc olej ścieka pod tłok do komory korbowej ze zbiornika w ramie i zaraz po uruchomieniu pierścienie nie zgarniają go dobrze i dlatego dostaje się nad tłok a jak pompa zaczyna odsysać spod wału olej poziom się obniża i jest dobrze, nie wiem jak jest w silniku 660 ale ja w 600tce miałem jakiś powrotny zaworek z kulką i raz mi się przycięła i takie same objawy były a co ciekawe szlif i nowy tłok był wsadzony i uszczelniacze, wszystko nowe. Oddałem motor do kumpla a on to naprawił w 10min.
                    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                    sigpic

                    Komentarz


                      zalałem teraz Motula 5100 10W40 i problem się rozwiązał.

                      Komentarz


                        Witam podepnę się pod temat mam xtztdm silnik (około 35tys/km tak twierdził poprzedni właściciel) pierwsza wymiana oleju mechanior oczywiście wypatrzył w mądrych książkach 20w40 że takiego nie miał kupiłem 20w50 minerał i wymieniłem. Moje pytanie jest takie czy moge przejś teraz na 10w40, nie czytałem całego tematu (sporo tego) ale objawy mam podobne jak już ktoś pisał, moto postoi parę dni klei sprzęgło, przy wysokiej tęp. silnika głośna praca. W serwisówce tdm-y piszą o 10w40 nie myślałem że może to mieć znaczenie, i co z wymianą filtra czy książkowo raz na dwie wymiany oleju.

                        pozdrawiam.

                        Komentarz


                          Zrobilem na Yamalube 20W-50 do tej pory 2kkm i jak na razie super, biegi wchodza bdb i zuzycie oleju spadlo, przebieg calkowity prawie 70kkm
                          Enduro nie klęka
                          R 1100 GS '99 - limonka
                          Pajero 3.2 DiD '03

                          Komentarz


                            Śmiało możesz przejść na 10W40 - jest to półsyntetyk , który na pewno nie zaszkodzi Twojemu silnikowi, a wręcz przeciwnie. Gorzej gdybyś chciał przejść na pełny syntetyk, gdyż oleje syntetyczne mają przynajmniej dwukrotnie lepsze właściwości myjące co mogło by spowodować rozpuszczenie osadów, nagarów itp.... a w konsekwencji zatkanie magistrali olejowej wału korbowego.
                            Sam jeżdżę wyłącznie na Motulu 5100 T4 10W40 i uważam ,że to jedno z najlepszych smarowideł. Ponadto oprócz esterów zawiera związki antyślizgowe idealne dla sprzęgła.
                            No i trza pamiętać, że wymiana filtra jest ważniejsza od wymiany oleju.
                            Pozdrawiam
                            KTO MA SUPERTENERE - MA LEPIEJ

                            Komentarz


                              Ta plota krąży od dawien dawna i długo jeszcze będzie krążyć.
                              Ale tak naprawdę to nikt tego nagaru nie widział, zapchanych magistrali tez i rozsadzonych detergentami silników również.

                              Przeczytaj post #18 w tym wątku i dalej.

                              Syntetyk w większym stopniu trzyma parametry niż zajeżdżony minerał.

                              Komentarz


                                Każdy ma swoje racje i doświadczenia. W poście 133 wraziłem subiektywną opinię na ten temat i zdania nie zmienię.
                                Jedno jest pewne. Technologia produkcji jakichkolwiek olejów w dniu dzisiejszym grubo przewyższa potrzeby naszych 20 letnich gaźnikowych silników. Jeden olej obsługuje silnik,sprzęgło i skrzynię biegów i tu się trzeba zastanowić.

                                W procesie rafinacji olejów mineralnych powstają związki siarki, reaktywne węglowodory i inne badziewie, które powoduje wytwarzanie min nagarów. W zamierzchłych czasach stosowało się olej wrzecionowy do płukania silnika przed wymianą oleju na nowy.
                                W syntezie chemicznej olejów pół i syntetycznych nie powstają związki uboczne.
                                KTO MA SUPERTENERE - MA LEPIEJ

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X