Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Tarcze hamulcowe, też o większej średnicy + adaptery, usprawnianie hamulców

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
    Ja bym zamiast rzeźby w tdm kupił inne moto już nawet taka xtz i wsadził inny przód jeśli ważna jest przede wszystkim kasa. Inaczej to po prostu nie ma sensu. Jak wsadzisz z przodu 21 cali to diametralnie zmieni się geometria bo z tyłu zostanie 17tka. Jak zostanie 19 na przodzie to i tak żadnej dobrej opony nie założysz. A tak na prawdę tdm tez wjedzie na mazurskie szutry i polne drogi ale wolniej. No ale nic. Nie zniechęcam. Jeśli lubisz dłubać i marnować kasę na takie głupoty to Twoja sprawa.
    Ostro, ale popieram. Rzeźby nikt później nie chce. A najlepszym lekarstwem na nadmiar pomysłów na rzeźbienie jest najlepiej kilka godzin przejechać sie motorkiem do danej zabawy przystosowanym. Otwiera umysł i uwalnia od takich projektów.

    Poza tym nie wiem czy dość uważnie przeczytałem ale: piasta 660 nie jest zamienna z 750. Przedni hamulec 660 jest jednotarczowy i już przy masie 660 słabo robi. Zawieszenie czy to 660 czy 750 wystarcza na asfalt. Na zupełnie nic więcej.

    I tez przechodziłem fazę projekcji/projektów i ogromnej sympatii dla swojego motorka. Nie warto. Mimo ze zaplecze warsztatowo-częściowe kusi. Poprawisz coś o 5 do 10% a pózniej wsiadasz na jakiegoś strupa za kilka tysi wyciągowego ze stodoły i okazuje sie ze ten czas co spędziłeś w warsztacie mogłeś latać w powietrzu.
    Ostatnio edytowany przez Prince; 2935.

    Komentarz


      Zamieszczone przez Prince Zobacz posta
      Ostro, ale popieram. Rzeźby nikt później nie chce. A najlepszym lekarstwem na nadmiar pomysłów na rzeźbienie jest najlepiej kilka godzin przejechać sie motorkiem do danej zabawy przystosowanym. Otwiera umysł i uwalnia od takich projektów.

      Poza tym nie wiem czy dość uważnie przeczytałem ale: piasta 660 nie jest zamienna z 750. Przedni hamulec 660 jest jednotarczowy i już przy masie 660 słabo robi. Zawieszenie czy to 660 czy 750 wystarcza na asfalt. Na zupełnie nic więcej.

      I tez przechodziłem fazę projekcji/projektów i ogromnej sympatii dla swojego motorka. Nie warto. Mimo ze zaplecze warsztatowo-częściowe kusi. Poprawisz coś o 5 do 10% a pózniej wsiadasz na jakiegoś strupa za kilka tysi wyciągowego ze stodoły i okazuje sie ze ten czas co spędziłeś w warsztacie mogłeś latać w powietrzu.
      No słabo przeczytałeś daję póki co tylko dłuższe rury nośne z xtz660 a golenie wraz z kołem piastą zostają od tdm. W bebechach widelca będzie nowy dłuższy również o 4cm tłumik reszta też zostaje z tdm a więc regulacja naprężenia i odbicia . Hamulce tak jak pisałem mam już od r1 i one zostaną ��. Co do sprzedaży to raczej nie mam jej w planach ale wszystko co robię jest w pełni odwracalne i oryginalne klamoty zostają u mnie w garażu. Co do czasu to zimą i tak nie latam więc nic straconego.

      Komentarz


        Myślę, że dobrze byłoby wrócić do tematu. Wątek tyczy XTZ750 i usprawnienia jej hamulców...
        Pomysł poddałeś, może ktoś skusi się sprawdzić. Jak będziesz miał dalsze wnioski, pisz.
        Choćby o tym jak pasują golenie TDM do rur XTZ...

        Komentarz


          Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
          Myślę, że dobrze byłoby wrócić do tematu. Wątek tyczy XTZ750 i usprawnienia jej hamulców...
          Pomysł poddałeś, może ktoś skusi się sprawdzić. Jak będziesz miał dalsze wnioski, pisz.
          Choćby o tym jak pasują golenie TDM do rur XTZ...
          Warto zaznaczyć że gdy uda się zrobić ten zawias razem z kołem to będzie on uniwersalny zarówno dla tdm jak i xtz.....
          Wiesz ciężko nie mając xtz i nikogo kto pomoże chociażby mierząc niektóre wymiary to zaprojektować. Jednym słowem odbieram to tak nie licz na szą pomoc ale jak już zrobisz podziel się z nami wiedzą. To delikatnie mówiąc nie w porządku ale ok. Koniec mojego udziału w tym temacie.
          Ostatnio edytowany przez kucyk; 711.

          Komentarz


            Ok, rozumiem. Czyli pomiary, które miałem zrobić nieaktualne...
            Wiesz, starałem się zachęcić Cię do podzielenia się wnioskami, ale jeśli poległem, trudno.

            Komentarz


              Kucyk chodzi bardziej o to by przenieść temat twoich dywagacji/przeróbek/usprawnień do odpowiedniego działu. Rozpocznij wątek w temacie "moje moto" i tam będzie się rozwijał. Inaczej mówiąc wszyscy będą zadowoleni.
              "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

              Komentarz


                Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
                Ok, rozumiem. Czyli pomiary, które miałem zrobić nieaktualne...
                Wiesz, starałem się zachęcić Cię do podzielenia się wnioskami, ale jeśli poległem, trudno.
                Decyzja nie należy do mnie. Gdyby mi nie zależało na opracowaniu tego modu który nadal wydaje mi się ok yo nie ciągnął bym tematu. Uważam że ten temat to dobre miejsce bo mój pomysł wpisuje się w temat polepszenia układu hamulcowego xtz. Jeżeli nadal uważacie że powinien być odrębnym tematem ale macie chęć jego rozwijania to przenieście go w odpowiednie miejsce.

                Komentarz


                  Widzę, że gruntownie się nie rozumiemy...
                  Nigdy nie namawiałem Ciebie do tego, żebyś zrobił mod dla XTZ, a jedynie podzielił się wnioskami ze SWOJEJ realizacji. Wnioskami, które dla użytkowników XTZ mogłyby być cenne.
                  Chodzi tylko o to, że po SWOJEJ modenizacji możesz skomentować sens i powodzenie pomysłu, który sam podałeś w tym wątku. Pomysłu, który ja skomentowałem, a koledzy zanegowali.
                  Otworzenie nowego wątku ma porządkowy sens. Po prostu dużo łatwiej wszystkim dotrzeć do informacji i być może znajdzie się ktoś, kto jest na etapie remontu zawieszenia i pociągnie temat...
                  Oczywiście nie musisz nic robić (zresztą za namową kolegów), a już na pewno dzielić się wiedzą, czy podawać gotowca XTZ użytkownikom.
                  Za poddanie pomysłu ja osobiście dziekuję.

                  _________________________________________

                  Pomiary zrobię w wolnej chwili. Do skończenia moich prac zostało mi ukończenie elektryki i wymiana kierownicy, co z braku czasu robię blisko pół roku...
                  Więc proszę o odrobinę cierpliwości, bo we własnym garażu bywam rzadko.
                  Ostatnio edytowany przez Lis; 4923.

                  Komentarz


                    Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
                    Widzę, że gruntownie się nie rozumiemy...
                    Nigdy nie namawiałem Ciebie do tego, żebyś zrobił mod dla XTZ, a jedynie podzielił się wnioskami ze SWOJEJ realizacji. Wnioskami, które dla użytkowników XTZ mogłyby być cenne.
                    Chodzi tylko o to, że po SWOJEJ modenizacji możesz skomentować sens i powodzenie pomysłu, który sam podałeś w tym wątku. Pomysłu, który ja skomentowałem, a koledzy zanegowali.
                    Otworzenie nowego wątku ma porządkowy sens. Po prostu dużo łatwiej wszystkim dotrzeć do informacji i być może znajdzie się ktoś, kto jest na etapie remontu zawieszenia i pociągnie temat...
                    Oczywiście nie musisz nic robić (zresztą za namową kolegów), a już na pewno dzielić się wiedzą, czy podawać gotowca XTZ użytkownikom.
                    Za poddanie pomysłu ja osobiście dziekuję.

                    _________________________________________

                    Pomiary zrobię w wolnej chwili. Do skończenia moich prac zostało mi ukończenie elektryki i wymiana kierownicy, co z braku czasu robię blisko pół roku...
                    Więc proszę o odrobinę cierpliwości, bo we własnym garażu bywam rzadko.
                    Faktycznie się nie zrozumieliśmy. Absolutnie nie twierdzę że Ty lub ktokolwiek inny mnie namawia do tego.
                    Wracając do tematu pogrzebałem troszkę w sieci i https://motofactory.pl/mobile/pl/p/N...cowa-298mm/916 możnaby do koła xtz zrobić adaptery pod tarcze od fzr 600 mają one 132mm wewnętrznej średnicy czyli podejdą pod adapter w xtz i 298 mm średnicy zew czyli tyle co w tdm i powinna podejść pod zaciski bez adapterów. Pozostaje kwestia miejsca na zaciski czy xmieszczą się obok szprych. Może ktoś posiada niepotrzebne stare lub uszkodzone przednie koło i mógłby je udostępnić do dalszych prac? Ja również kiepsko stoję z czasem i też nie pomierzyłem rozstawu zacisków itd... Nie mniej jednak całość zaczyna nabierać kształtu.
                    Ps. Po prostu łatwiej i przyjemniej pracować nad czymś gdy mamy pomoc/wsparcie

                    Komentarz


                      Mam 660'tkę I xjotę z przeszczepionymi zaciskami o których mowa. Tak na szybko pomierzyłem i jak tam nie przyłożę tej metrówki zawsze wewnętrzna część zacisku koliduje ze szprychami. W xjocie te zaciski od r6 wchodzą p&p ale mam tarcze 320 mm. Przy tarczach z R6 już się nie zgrywa. Tak więc pompa i zaciski są z R6 a tarcze z xjoty. Niby do stałych zacisków lepsze byłyby pływające tarcze ale uklad stały zacisk +sztywne tarcze też daje radę. Heble w porównaniu do oryginału są rewelacja. Inna liga normalnie.
                      Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                      Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                      Komentarz


                        Czyli dla zastosowania zacisków dwustronnego działania trzeba by określić orientacyjną wielkość tarczy, dla której się zmieszczą...
                        Jutro mam wolne i sprawdzę jeszcze szerokość zacisku FJ od wewnętrznej strony tarczy i przymierzę do koła XTZ szukając optymalnego promienia tarczy.

                        Innym rozwiązaniem, w sumie najprostszym dla XTZ byłoby znalezienie zacisków pływających 3 lub 4 tłoczkowych (jeśli są, bo nie widziałem), wtedy mogłoby się skończyć tylko na adapterach zacisków...

                        Komentarz


                          Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
                          Czyli dla zastosowania zacisków dwustronnego działania trzeba by określić orientacyjną wielkość tarczy, dla której się zmieszczą...
                          Jutro mam wolne i sprawdzę jeszcze szerokość zacisku FJ od wewnętrznej strony tarczy i przymierzę do koła XTZ szukając optymalnego promienia tarczy.

                          Innym rozwiązaniem, w sumie najprostszym dla XTZ byłoby znalezienie zacisków pływających 3 lub 4 tłoczkowych (jeśli są, bo nie widziałem), wtedy mogłoby się skończyć tylko na adapterach zacisków...
                          Pamiętajmy że grubością adaptera możemy odsunąć tarczę od koła i zrobić miejsce na zacisk oczywiście w pewnym zakresie. Wydaje mi się ale muszę to jeszcze sprawdzić że zaciski można dać na drugą stronę uchwytów nie jestem tylko pewny czy starczy luzu między tarczą a lagą aby tyle je odsunąć.
                          Ostatnio edytowany przez kucyk; 711.

                          Komentarz


                            kucyk, od końca...
                            W ostatnich postach pojawiła się koncepcja wyznaczenia orientacyjnej średnicy tarczy hamulcowej, dla której zmieściłby się zacisk dwustronnego działania.

                            Pierwsza sprawa, XTZ 750 dla tarczy 245mm (oryginalnie) ma zacisk, który wystaje od płaszczyzny tarczy w kierunku szprych o ok. 20 mm. Nazwijmy to "głębokością..."
                            To zacisk dwutłoczkowy jednostronnego działania.
                            Odległość od płaszczyzny tarczy do szprych w XTZ to ok. 28 mm.

                            IMG_20220107_151751_GŁ_ZAC_XTZ.jpg


                            Czyli luz między jarzmem zacisku a szprychami wynosi ok. 8 mm / 10 mm jak na szkicu niżej:

                            XTZ_P1wym.jpg


                            W czeluściach garażu znalazłem zacisk FJ 1100 (dwutłoczkowy, dwustronnego działania), który jest w zasadzie symetryczny, tzn. tarcza pracuje w nim w płaszczyźnie podziału zacisku.
                            Wymiar części wewnętrznej zacisku (od strony koła) do płaszczyzny podziałowej to ok. 45 mm.

                            IMG_20220107_150914_GŁ_ZAC_FJ.jpg


                            Odejmując połowę grubości wentylowanej tarczy (4 mm) analogiczny wymiar "głębokości zacisku" , czyli odległość jego obudowy do płaszczyzny tarczy, to minimum 40 mm.
                            Mamy zatem 20 mm różnicy na "głębokości" pomiędzy zaciskami jednostronnego i dwustronnego działania.
                            Na szkicu poniżej wyszło mi 23 mm, ale koło trochę geometrycznie zmyśliłem

                            XTZ_P2.jpg


                            Dlatego zacisk dwustronnego działania nie mieści w miejscu zacisku jednostronnego działania.

                            ________________________________________

                            Teraz, o ile odsunąć taki zacisk, aby się zmieścił...? Chodzi o zmieszczenie zacisku czterotłoczkowego dwustronnego działania, którego konstrukcja podniesie znacznie sprawność hamowania w XTZ.
                            Nie miałem jak tego precyzyjnie zmierzyć, ale przystawiając miarkę z odmierzoną wartością 45 mm, wychodzi, że zbliżam się do obręczy koła.
                            Dlatego naszkicowałem to zgrubnie i potwierdza to moje przypuszczenia.

                            W zasadzie nie ma możliwości zabudowy zacisku dwustronnego działania w warunkach XTZ 750.

                            Teoretycznie należałoby odsadzić tarczę o ok. 5 mm (nie wiem czy to możliwe, bo nie zmierzyłem średnicy golenia), no i tarcza musiałby mieć ok. 460 mm średnicy. Zasłoniłaby niemal całe koło.

                            XTZ_P2dystans.jpg


                            ________________________________________

                            Pomiary, o które prosiłeś:

                            1) Odległość między tarczami koła przedniego: 116 mm (na rysunkach jest 117 mm, ale one są wynikowe, więc to błąd niedokładności innych pomiarów).
                            2) Grubość tarcz: 4 mm.
                            3) Średnica 115 mm, którą wcześniej podałem jako rozstaw otworów to średnica rantu, na który ma wejść tarcza.
                            4) Średnica otworowania tarczy/piasty to 132 mm lub 132,5 mm, miałem trudność zmierzyć.
                            5) Rozstaw rur zawieszenia: 195 mm (w osiach).
                            6) Średnica zewnętrzna rur (w półkach): 43 mm
                            7) Średnicy goleni niestety nie zmierzyłem...

                            Natomiast podstawowe wymiary goleni wyglądają następująco:

                            XTZ_Golen.jpg

                            Komentarz


                              Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
                              Innym rozwiązaniem, w sumie najprostszym dla XTZ byłoby znalezienie zacisków pływających 3 lub 4 tłoczkowych (jeśli są, bo nie widziałem), wtedy mogłoby się skończyć tylko na adapterach zacisków...
                              Więc przypadkiem trafiłem na opis swapa zacisków VFR800 FI...
                              Okazuje się, że w oryginale motocykl ma 3 toczkowe zaciski pływające na tarczach 296 mm. A właściciele zmieniają je na 4 tłoczkowe.
                              W związku z tym zaciski 3 tłoczkowe można znaleźć w atrakcyjnej cenie - pierwszy strzał na portalu aukcyjnym i 70-80zł za sztukę.

                              Tak to wygląda:
                              71653.jpg

                              Zacisk VFR800 FI.jpg

                              a na motocyklu:

                              Zacisk VFR800 FI_na moto.jpg

                              Do takiej modyfikacji potrzeba:
                              - adapter zacisków,
                              - tarcze 296 mm (swap z innego motocykla z adapterem).

                              Wymiana pompy hamulcowej nie nest konieczna, bo w oryginale VFR ma 14 mm tłoczek jak XTZ.


                              ps. Zacisk CBR1100xx, jeszcze taniej:

                              Zacisk CBR1100xx.jpg
                              Ostatnio edytowany przez Lis; 4923.

                              Komentarz


                                Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
                                kucyk, od końca...
                                W ostatnich postach pojawiła się koncepcja wyznaczenia orientacyjnej średnicy tarczy hamulcowej, dla której zmieściłby się zacisk dwustronnego działania.

                                Pierwsza sprawa, XTZ 750 dla tarczy 245mm (oryginalnie) ma zacisk, który wystaje od płaszczyzny tarczy w kierunku szprych o ok. 20 mm. Nazwijmy to "głębokością..."
                                To zacisk dwutłoczkowy jednostronnego działania.
                                Odległość od płaszczyzny tarczy do szprych w XTZ to ok. 28 mm.

                                [ATTACH=CONFIG]29078[/ATTACH]


                                Czyli luz między jarzmem zacisku a szprychami wynosi ok. 8 mm / 10 mm jak na szkicu niżej:

                                [ATTACH=CONFIG]29079[/ATTACH]


                                W czeluściach garażu znalazłem zacisk FJ 1100 (dwutłoczkowy, dwustronnego działania), który jest w zasadzie symetryczny, tzn. tarcza pracuje w nim w płaszczyźnie podziału zacisku.
                                Wymiar części wewnętrznej zacisku (od strony koła) do płaszczyzny podziałowej to ok. 45 mm.

                                [ATTACH=CONFIG]29080[/ATTACH]


                                Odejmując połowę grubości wentylowanej tarczy (4 mm) analogiczny wymiar "głębokości zacisku" , czyli odległość jego obudowy do płaszczyzny tarczy, to minimum 40 mm.
                                Mamy zatem 20 mm różnicy na "głębokości" pomiędzy zaciskami jednostronnego i dwustronnego działania.
                                Na szkicu poniżej wyszło mi 23 mm, ale koło trochę geometrycznie zmyśliłem

                                [ATTACH=CONFIG]29081[/ATTACH]


                                Dlatego zacisk dwustronnego działania nie mieści w miejscu zacisku jednostronnego działania.

                                ________________________________________

                                Teraz, o ile odsunąć taki zacisk, aby się zmieścił...? Chodzi o zmieszczenie zacisku czterotłoczkowego dwustronnego działania, którego konstrukcja podniesie znacznie sprawność hamowania w XTZ.
                                Nie miałem jak tego precyzyjnie zmierzyć, ale przystawiając miarkę z odmierzoną wartością 45 mm, wychodzi, że zbliżam się do obręczy koła.
                                Dlatego naszkicowałem to zgrubnie i potwierdza to moje przypuszczenia.

                                W zasadzie nie ma możliwości zabudowy zacisku dwustronnego działania w warunkach XTZ 750.

                                Teoretycznie należałoby odsadzić tarczę o ok. 5 mm (nie wiem czy to możliwe, bo nie zmierzyłem średnicy golenia), no i tarcza musiałby mieć ok. 460 mm średnicy. Zasłoniłaby niemal całe koło.

                                [ATTACH=CONFIG]29082[/ATTACH]


                                ________________________________________

                                Pomiary, o które prosiłeś:

                                1) Odległość między tarczami koła przedniego: 116 mm (na rysunkach jest 117 mm, ale one są wynikowe, więc to błąd niedokładności innych pomiarów).
                                2) Grubość tarcz: 4 mm.
                                3) Średnica 115 mm, którą wcześniej podałem jako rozstaw otworów to średnica rantu, na który ma wejść tarcza.
                                4) Średnica otworowania tarczy/piasty to 132 mm lub 132,5 mm, miałem trudność zmierzyć.
                                5) Rozstaw rur zawieszenia: 195 mm (w osiach).
                                6) Średnica zewnętrzna rur (w półkach): 43 mm
                                7) Średnicy goleni niestety nie zmierzyłem...

                                Natomiast podstawowe wymiary goleni wyglądają następująco:

                                [ATTACH=CONFIG]29083[/ATTACH]
                                Niestety i ja znalazłem dzisiaj chwilkę czasu na pomiary i faktycznie wygląda to kiepsko.
                                W 4tx z zaciskami od R1 światło miedzy zaciskami wynosi zaledwie 50mm, odległość miedzy tarczami to 128mm a szans na przeniesienie zacisków na zewnątrz uchwytów nie ma bo miedzy tarczą a golenia jest po ok 5mm na stronę natomiast grubość mocowań to ok 10mm . Na chwilę obecną odpuszczam temat za dużo rzeźby w g....e. Pozdrawiam kucyk.

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X