Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

XTZ 1200 ciężko wchodzą biegi

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Serwis to podstawowa sprawa. Jak ogarniesz już sterowanie sprzęgłem, zanim będziesz bebeszył sprzęgło w poszukiwaniu niewymiarowych przekładek i tarcz, przejedź się by zobaczyć czy ślizga - pod górkę na wysokim biegu. Oprócz mechanicznego zużycia lub uszkodzenia na pracę skrzyni największy wpływ ma jednak olej.
    Jeszcze jedno: czy jest różnica na zimnym i ciepłym silniku?

    Komentarz


      #17
      Dobry patent z tym podwójnym wysprzegleniem, sprawdzę to jak tylko będę miał chwilę,żeby polatać. Nie uśmiecha mi się grzebanie w sprzęgle, zaraz tam się coś wynajdzie i trzeba będzie dłubać w nieskończoność. Oliwa ma znaczenie jak nic. Na motylu 7100 sprzęgło chodziło słabo ale silnik pracował jakoś tak "aksamitnie" na Liqui Moly 10w40 sprzęgło działa jakby lepiej ale motor pracuje głośniej. Weź tu Panie bądź mądry. Może trzeba potestować sam olej. Wlać 15w40 w pełnym syntetyku jak tu ktoś wcześniej sugerował i sprawdzić co jest grane.Cena oleju z filtrem w porównaniu do kosza sprzęgłowego ( 5000 tys w serwisie, 2700 na internetsach plus tarcze 1300 i inne pierdy ) to tylko ułamek tej kwoty. Główkujemy dalej :-)

      Komentarz


        #18
        Aaaa i jest różnica na ciepłym i zimnym. Na ciepłym biegi wchodzą topornie, na zimnym dużo łatwiej

        Komentarz


          #19
          Wlej motor life'a jak pisałem, będzie to najprostsze i najtańsze rozwiązanie na poprawę jakości oleju. Bez jego kolejnej wymiany.
          10W w temperaturze jest jak woda. Przed zakupem oleju sprawdzaj lepkość w temperaturze pracy. 15W, a nawet 20W jak najbardziej mogą być podawane do tego silnika.
          image.png

          Komentarz


            #20
            Zamówiłem ten specyfik, spróbować nie zaszkodzi a może francy pomoże :-) dzięki Lis

            Komentarz


              #21
              A nielepiej zrzucic dekiel odrazu dla spokoju sprawdzic co tam siedzi zamiast co chwile cos zamawiac i robic koszty, jesli moto to swiezy zakup to i tak warto zajrzec w takie miejsca sczegolnie jesli mamy niepewnosc działania, koszty tego to w najlepszym wypadku to tylko nowa usczelka Sezonu jescze nie ma a odkrecenie dekla i wyciagniecie sprzegla to nie jest nic skomplikowanego jesli mamy serwisówke (z ktora mozna zapoznac sie na kiblu) no i teraz wnecie jest mnostwo filmow i odpowiednie klucze.

              Odrazu mozna przyjrzec sie jak wyglada kosz sprzegla i samo sprzeglo.
              Ostatnio edytowany przez chevy; 5415.

              Komentarz


                #22
                Sprawy mają się tak. Jak wspomniałem zamówiłem Moto lif'a i zapakowałem go do silnika przy okazji zmieniłem też olej na motul 7100 20w50 do silników 2 cylindrowych. Po całym zabiegu nie miałem jeszcze okazji polatać bo u mnie pogoda do dupy. W między czasie wymieniłem dzisiaj filtr powietrza i świece. Zaskoczyło mnie jak słabo były wkręcone stare świeczki, które wykręcimy się bez najmniejszego oporu. Jak tylko pogoda się poprawi polecę na testy a jest co testowa . Założyłem wyższe siedzisko kierownika, to które miałem jest obniżone a to nie dla mnie. Zamontowałem podwyższenie kierownicy i tak dzień za dniem coś się dłubie w oczekiwaniu na wiosnę. Na początku kwietnia Moto idzie do serwisu na regulację zaworów ( nie mam odwagi się za to zabrać, nigdy tego nie robiłem ) i przy okazji goście zerknąć na sprzęgło jak nasze zabiegi okażą się niewystarczające .

                Komentarz


                  #23
                  Po co dajesz uszlachetniacze i trzeci raz zmieniasz olej? Nie czytasz tego co się pisze.

                  Komentarz


                    #24
                    Czytam ze zrozumieniem zawsze. Marcinjunak pisał,żeby wymienić oliwę, Ty pisałeś,żeby dolać uszlachetniacz do tego oleju co jest w silniku. Co szkodzi zrobić jedno i drugie ? Teraz mam i nowy olej i uszlachetniacz i tak już zostanie.

                    Komentarz


                      #25
                      Niektorzy nie zmieniaja oleju, niektorzy leja co popadnie i jezdza, nie sadze aby ingerencja w lepkosc oleju miala jakis widoczny odczuwalny wplyw na dzialanie silnika i sprzegla czy tam skrzyni a juz napewno nie powoduje naprawe tego Jezeli jest jakis problem to raczej jest to problem mechaniczny to przynajmniej znam z mojego doswiadczenia. Szkoda kasy na zmiane oleju ,lepiej zajac sie serwisem/sprawdzeniem pozakupowym.

                      -Zawory
                      -Naped i jego stan i naciag lancucha
                      -Sprzeglo
                      -Linka sprzegla (Ew hydraulika sprzegla)
                      -Hamulce
                      Ostatnio edytowany przez chevy; 5415.

                      Komentarz


                        #26
                        Masz rację Chevy. Sprawdziłem na własnej dupie jak to powinno wyglądać z oliwą. Koledzy z forum coś podpowiedzieli i na tej podstawie wyciągnąłem wnioski co trzeba zrobić. Tematu oleju już nie wałkuje, bo to temat rzeka. Jednym pasuje taki innym śmaki. Zrobiłem co można, wyczerpałem możliwości, jak problem się nie rozwiąże ( po szybkiej rundce wokół komina ) będzie jasne,że to coś poważniejszego niż jakiś tam olej. Nie zaszkodziło spróbować tak czy inaczej. Niedługo Moto idzie do warsztatu, okaże się co jest grane. Potem już tylko cieszyć się jazdą. Myślę,że temat można zamykać. Dzięki za wszelką pomoc.

                        Komentarz


                          #27
                          Mylisz się Chevy ;-)
                          Olej ma podstawowe znaczenie dla pracy skrzyni i sprzęgła*. To jest naprawdę odczuwalne i słyszalne.
                          W tym wątku odpowiadamy na pytanie:
                          "Czy ten olej może mieć jakiś związek z oporem przy zmianie biegów na rozgrzanym silniku?"
                          I moim zdaniem odpowiedź jest tutaj:
                          "Aaaa i jest różnica na ciepłym i zimnym. Na ciepłym biegi wchodzą topornie, na zimnym dużo łatwiej".

                          * - pomijając, że każdy olej szkodzi sprzęgłu, gdzie najistotniejsze jest wysokie tarcie. Ale są oleje, które kleją sprzęgła. Więc te, które nie kleją - pomagają :-)

                          Ps. Nikt nie neguje (bo i jak?) przeglądu, czy serwisu sprzęgła. Wszystko można zrobić, ale kolega nie zrobi tego sam, tylko zawiezie do warsztatu. Kolejny koszt. Jedyna nadzieja, że nie będzie musiał... ;-)

                          Komentarz


                            #28
                            Niedługo Moto będzie w serwisie i wszystko się wyjaśni. Wydatki na kolejne oleje tak naprawdę były zupełnie świadome, z nadzieją,że pomoże. Zacząłem od najtańszych możliwości. Dzisiaj smignąłem około 120 km wokół komina. Nie jest źle ale mam wrażenie,że to jeszcze nie to. Ostatni olej Motul 7100 20W50 jaki wpakowałem w silnik plus motorlife w porównaniu do LM 10W40, Motula 7100 10W40 sprawuje się zajebiście. Pomijając pracę sprzęgła silnik pracuje bardzo "łagodnie". Zostanę z tym zestawem i już nic nie zmienię. Olej może jednak mieć znaczenie, przekonałem się o tym na własnej d.....Sprzęgło musi obejrzeć fachowiec, który widział już kilka takich sprzęgieł i od razu będzie wiedział czy z nim jest coś nie tak. Nawet gdybym sam się do tego dobrała, nie mając skali porównawczej, nie do końca poprawnie mogę ocenić jego stan jako laik. Co zrobić, chce się latać bez kłopotów jakieś koszty muszą być, takie to już hobby :-) Żona warczy, że to drogie hobby a ja jej mówię,że zawsze mogę się przesiąść na motolotnie- taniej nie będzie ale nie musi wszystkiego wiedzieć :-)

                            Komentarz


                              #29
                              Zamieszczone przez Lis Zobacz posta
                              Mylisz się Chevy ;-)
                              Olej ma podstawowe znaczenie dla pracy skrzyni i sprzęgła*. To jest naprawdę odczuwalne i słyszalne.
                              Ja tam Lisie nie czulem roznicy ani nie slyszalem jak wlewałem, Valvoline 10W50, Yamalube 15W50, Shella 15W40 i Penrite 15W50, moze i przy palowaniu, temperaturze, wjezdzaniu gdzies w ciezkim terenie była by roznica ( material cierny na tarczach sprzegla jest rozny wiec olej moze miec znaczenie, ale znaczenie w postaci stary olej -nowy olej, albo tani mineral - olej zalecany do tego silnika ) ale nie przy zwyklej jezdzie.


                              Zamieszczone przez Seba43 Zobacz posta
                              Sprzęgło musi obejrzeć fachowiec, który widział już kilka takich sprzęgieł i od razu będzie wiedział czy z nim jest coś nie tak. Nawet
                              Ja miałem przez poprzedniego wlasciciela pomieszane w malej XTZ tarcze sprzegla (waskie z szerokimi, i złamany pierscien sprezynujacy. Sprzeglo chodzilo, tylko ze gorzej, sprawdz w serwisówce albo na yamasklepie czy w XTZ 1200 tarcze sa takie same czy sie czym roznia i przypilnuj mechanika. ​
                              Załączone pliki
                              Ostatnio edytowany przez chevy; 5415.

                              Komentarz


                                #30
                                No i jak tam? Co było?

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X