Panie/Panowie,
Zauważyłem,że uciekła mi gdzieś jedna rolka z ogniwka łańcucha, cały napęd już zamówiony - czekam.
Pytanie brzmi, czym grozi jazda bez jednej roleczki, bo jedyne co zauważyłem to stukanie w układzie napędowym(chyba z okolicy małej zębatki).
Szkoda mi odstawić moto na ten czas, bo pogoda fajna.
Jak narazie zrobiłem ze 200km,ale jutro mam wyjazd na jakieś 250km... jechać czy wsiadać w puszkę i nie ryzykować większych uszkodzeń?
Zauważyłem,że uciekła mi gdzieś jedna rolka z ogniwka łańcucha, cały napęd już zamówiony - czekam.
Pytanie brzmi, czym grozi jazda bez jednej roleczki, bo jedyne co zauważyłem to stukanie w układzie napędowym(chyba z okolicy małej zębatki).
Szkoda mi odstawić moto na ten czas, bo pogoda fajna.
Jak narazie zrobiłem ze 200km,ale jutro mam wyjazd na jakieś 250km... jechać czy wsiadać w puszkę i nie ryzykować większych uszkodzeń?
Komentarz