Witajcie. Proszę Was o pomoc w następującej sprawie. Przy okazji wymiany ślizgu łańcucha napędowego odkręciłem osłonę przedniej zębatki i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że nakrętka którą dokręca się zębatkę lata sobie po wnętrzu obudowy. Nie mam zielonego pojęcia ile trwał taki stan rzeczy. Oczywiście dokręciłem (pod nakrętkę dając podkładkę którą tam zastałem) ale nie wiem, czy:
- zrobiłem to dobrze, tzn czy są wszystkie wymagane części (choć niby książka mówi że jest tylko podkładka i nakrętka) i czy nie trzeba tej podkładki jakoś zaklepać na nakrętkę itp.
- co mogło spowodować, że nakrętka się odkręciła,
- jakie mogły być tego negatywne efekty (tzn. jazdy z niedokręconą zębatką)
Będę wdzięczny za pomoc. Wstawiam zdjęcie jak to wygląda już po dokręceniu.
WP_20150214_001.jpg
- zrobiłem to dobrze, tzn czy są wszystkie wymagane części (choć niby książka mówi że jest tylko podkładka i nakrętka) i czy nie trzeba tej podkładki jakoś zaklepać na nakrętkę itp.
- co mogło spowodować, że nakrętka się odkręciła,
- jakie mogły być tego negatywne efekty (tzn. jazdy z niedokręconą zębatką)
Będę wdzięczny za pomoc. Wstawiam zdjęcie jak to wygląda już po dokręceniu.
WP_20150214_001.jpg
Komentarz