17" z przodu ???

[mario_xt600]

Mam pytanie ,w związku z tym że stoi u mnie w garażu za-nabyta xtz-a w stanie wizualnym powiedzmy nie szczególnym to urodził się pomysł na scrablera, no i teraz moje pytanie
Czy jak założę na przód koło 17" to bardzo wkur... geometrię tego motocykla??? Przewidywane koło to 17 " o szerokości 120 mm lub jak wejdzie to szerzej.Wiem że walka w zakrętach będzie ale trzeba spróbować.

[Pablo1972]

Mario, nie zmienisz kąta główki ramy, możesz popróbować ze zmniejszeniem skoku poprzez przesunięcie na półkach.
Tylni amor ma regulację, poprzez podniesienie tyłu i wzmocnienia siły tłumienia, będziesz miał ostrą charakterystyką a'la super moto, więc obniż tył.
Daj znać o postępach.
A co z projektem pomarańczy (orange xtz)?

[mario_xt600]

chwilowo ze względu na koszta zmieniam koncepcję po rozbiórce okazało się że trzeba trochę wpakować .Będzie scrambler ,zarobi to będzie i pomarańczka

[Pawel Depta]

Mario, nie zmienisz kąta główki ramy, możesz popróbować ze zmniejszeniem skoku poprzez przesunięcie na półkach.
Tylni amor ma regulację, poprzez podniesienie tyłu i wzmocnienia siły tłumienia, będziesz miał ostrą charakterystyką a'la super moto, więc obniż tył.
Daj znać o postępach.
A co z projektem pomarańczy (orange xtz)?

1. zmieniając rozmiar koła/opony zmienia się kąt główki ramy.
2. przesuniecie goleni w półkach nie zmieni ich skoku - chyba że źle zrozumiałem Twoją wypowiedź
3. kolejne zdanie : "poprzez podniesienie tyłu i wzmocnienia siły tłumienia, będziesz miał ostrą charakterystyką a'la super moto, więc obniż tył" - no tutaj to już Cie tylko bycie najebanym może usprawiedliwić

[piotr13]

Ad. 1 W zasadzie kąt główki ramy jest stały i się nie zmienia. Główka jest przyspawana do ramy i to dość solidnie więc jeżeli coś się tam nam zmienia to czas na szybką modlitwę do Anioła Stróża... Wyjątkiem są tu niektóre motocykle wyścigowe gdzie można w niewielkim zakresie ten kąt regulować, miały tak dukaty w specyfikacjach R.
Natomiast zmieniając koło na mniejsze/ większe zmieniamy kąt nachylenia całego motocykla i wyprzedzenie co jak najbardziej na prowadzenie ma wpływ. Obniżenie w półkach skoku zawieszenia nie zmienia bo i niby jak? Podobnie kombinacje z napięciem lub odpuszczenie sprężyny z tyłu. Tu by coś zmienić na poważnie trzeba wymieniać elementy dźwigni lub sam amortyzator w układach PDS pl pl

[mario_xt600]

W zasadzie interesuje mnie to jak będzie się zachowywał motocykl w zakrętach, jazda w terenie raczej tylko "płaskie " szutry i czarne .Może ktoś miał możliwość przejechania się powiedzmy "SM" ala XTZ ?
Na razie jeszcze nie urzeźbiłem niczego co by było nie odwracalne zanim nie dowiem się czy to ma sens. Widziałem już scrambla robionego z XTZ i wyglądało to całkiem ciekawie.Podejrzewam że obyło się bez cięcia i spawania ramy.Jedyne poważne przeróbki to likwidacja zadupka i wymiana zbiornika paliwa. Co do reszty to już zabawa z zmianą obręczy przedniego koła,elektryką i kosmetyka Samo koło w teorii bedzie mniejsze o 4 cale ale opona która wejdzie na przednią piastę jest o wyższym profilu więc całości ubędzie jakieś 5 -6 cm na wysokości przodu.

[fxrider]

Ad. 1 W zasadzie kąt główki ramy jest stały i się nie zmienia.

Ja bym zaczął od zdefiniowania co to jest kąt główki ramy. W.g. mnie jest to kąt pomiędzy linią prostopadłą do linii wyznaczoną przez punkty styku obu kół do podłoża a osią sztycy. I w.g. mnie zmiana wysokości zawieszenia (wsunięcie lag w półki, mniejsze koło) zmienia (m.in.) tą wartość. Za to wyprzedzenie (offset) IMO się nie zmienia (odległość pomiędzy osią sztycy a równoleglą linią przechodzącą przez punkt mocowania koła). Zmienia się natomiast ślad (trail).
Obrazek poglądowy:



Co do głównej kwestii wątku. Obniżenie przodu powoduje, że moto łatwiej, agresywniej skręca, ale ma mniejszą stabilność. Raczej bym nie panikował tutaj - jeździłem swoją LC4 na różnych kołach i szczerze pisząc na niższym zawieszeniu fajniej mi się manewrowało.
Nie polecam za to wpychania szerokich opon na wąskie obręcze, fatalnie się guma układa i moto zaczyna jeździć cokolwiek nieprzewidywalnie/niepewnie. Szersza opona to też większa masa, co przekłada się na efekt żyroskopowy.

pzdr, Adam

[mario_xt600]

Ja bym zaczął od zdefiniowania co to jest kąt główki ramy. W.g. mnie jest to kąt pomiędzy linią prostopadłą do linii wyznaczoną przez punkty styku obu kół do podłoża a osią sztycy. I w.g. mnie zmiana wysokości zawieszenia (wsunięcie lag w półki, mniejsze koło) zmienia (m.in.) tą wartość. Za to wyprzedzenie (offset) IMO się nie zmienia (odległość pomiędzy osią sztycy a równoleglą linią przechodzącą przez punkt mocowania koła). Zmienia się natomiast ślad (trail).
Obrazek poglądowy:



Co do głównej kwestii wątku. Obniżenie przodu powoduje, że moto łatwiej, agresywniej skręca, ale ma mniejszą stabilność. Raczej bym nie panikował tutaj - jeździłem swoją LC4 na różnych kołach i szczerze pisząc na niższym zawieszeniu fajniej mi się manewrowało.
Nie polecam za to wpychania szerokich opon na wąskie obręcze, fatalnie się guma układa i moto zaczyna jeździć cokolwiek nieprzewidywalnie/niepewnie. Szersza opona to też większa masa, co przekłada się na efekt żyroskopowy.

pzdr, Adam

Dzięki
A co do szerokiej oponie z przodu ,wyląduje ona na obręczy 17 cali z tylnej felgi zaplecionej na przedniej piaście

[piotr13]

Adam, mierząc w ten sposób i owszem zmiana koła zmienia kąt. Tyle, że przy tej metodologii pomiaru ten kat nigdy nie jest stały. Nawet ciśnienie w oponie będzie go zmieniało podobnie jak praca zawieszenia. Jaki kąt podasz, ten z pełnym zbiornikiem czy z pustym?

[czeczen]

Nie potrzebujesz kółek SM ?- mam takie luźne od Mastiffa....

[mario_xt600]

Nie potrzebujesz kółek SM ?- mam takie luźne od Mastiffa....

podejdą do xtz ?

[Pawel Depta]

Adam, mierząc w ten sposób i owszem zmiana koła zmienia kąt. Tyle, że przy tej metodologii pomiaru ten kat nigdy nie jest stały. Nawet ciśnienie w oponie będzie go zmieniało podobnie jak praca zawieszenia. Jaki kąt podasz, ten z pełnym zbiornikiem czy z pustym?

no ale tak się definiuje kąt główki ramy, zarówno w motocyklach jak i w rowerach, po co te filozofie?

[fxrider]

Adam, mierząc w ten sposób i owszem zmiana koła zmienia kąt. Tyle, że przy tej metodologii pomiaru ten kat nigdy nie jest stały.

Też tak uważam. Dlatego fajniej mi się w winkle składa jak przed zakrętem przyhamuję i ścisnę zawieszenie. Nie bardzo też kojarzę inną metodologię pomiaru tego kąta. Tzn. na stronie z której ściągnąłem tamten obrazek twierdzili, że jeszcze kąt nachylenia podłoża sumuje się z kątem główki ramy, ale dla mnie to jakieś herezje.

Nawet ciśnienie w oponie będzie go zmieniało podobnie jak praca zawieszenia. Jaki kąt podasz, ten z pełnym zbiornikiem czy z pustym?

O to to już trzeba by fabryki pytać Podejrzewam, że najbardziej wiarygodny byłby ten pod obciążeniem z prawidłowo ustawionym SAGiem. Szczerze pisząc nigdy tego aż tak nie roztrząsałem - czasem tylko po wypraktykowaniu tematu wsuwałem albo wypuszczałem lagi na półkach, żeby sympatyczniej moto się prowadziło.

pzdr, Adam

[Dabal]

Odgrzeję kotleta Czy coś wyszło z tego projektu? Jeśli tak to jakieś szczegóły, zdjęcia można prosić?
Dąbal