opony MITAS

[Pawloo78]

Witam wszystkich.
Dziś kolega zaproponował mi oponki MITAS E-08 90/90-21 + 140/80-17 2017r. Tenere
8645c03e4e9eae94f57140b47fd3.jpg
Kupił komplet latem w necie do swojej Suzuki i chciał wymieniać po sezonie.
Właśnie wrócił z niemiec i dorwał tam jakieś Michelin za b.dobrą kase. No i teraz te mu są nie potrzebne.
Sam zapłacił 500zł w sierpniu. odda mi je za 250zł ,pewnie coś jeszcze zerwe z ceny , myślę że za 220zł odda.
jak myślicie brać??co myslicie o samych oponach.ktoś miał ?? ja i tak bardzie tylko na szosie śmigam,a moje oponki to też jakieś niewiadomo co(Nowe były zamontowane , ale już 7-8 lenie z magazynu)

[Tank]

Porazka. Twarde i sliskie, zwl.na mokrym. W offie nie robią. Plus to dluga zywotnosc. Dla mmnie najgorsze z oferty mitasa. Ale fakt, ze cena czyni cuda.

Wysłane z mojego Tapatanka

[marcinjunak]

Nawet za darmo tego nie bierz.

[Pawloo78]

Dałem sobie spokuj z tymi oponami. koles odrazu bez wachania opuścił do 200 zł . chyba sam wiedział co ma i chciał sie pozbyć.
Ja mam teraz Metzeler Tourance , też bez rewelacji ,przejechały tylko 1000km ale niestety sa ze stanów magazynowych i mają już po 7-8lat i dlatego chciałem zmienić . ale z tego co widze chyba posmigam jeszcze na nich.
pozdrawiam

[Tank]

Zmienilbys na gorsze, mimo ze nowe.

Wysłane z mojego Tapatanka

[fxrider]

Stare Tourance'y to też jest niezajeżdżalna opona - robi się twarda niemal jak mitas. Co do E08 - przez pierwszy rok jeszcze jak cię mogę, ale potem twardnieje i jest masakra. A przynajmniej tak było naście lat temu jak testowałem ten temat.