[750] dziwne syki i stuknięcia

[korba]

Witam

Przy ostatnim wyjeździe mniej więcej w połowie trasy (serbia) podczas jazdy przy silniejszym dodaniu gazu z pod baku dał się słyszeć dźwięk syknięcia ze stuknięciem. Sytuacja powtarzała się jakiś czas. Po paruset kilometrach sytuacja uspokoiła się.

Rano odpalając moto na ssaniu, po nocowaniu na polu ponownie sytuacja się powtórzyła. Tym razem przy włączonym ssaniu podobnie słychać dziwny syk i stuknięcie któro powtórzyło się z częstotliwością 2sekund. Przy dziwnym dźwięku moto spadało trochę z obrotów.

Podczas jazdy przy trzymaniu gazu na jednym pułapie jest słabo odczuwalne przerywanie a na wolnych obrotach faluje między ok 800 a 1200.

Dodam że przy powrocie po polskiej stronie granicy upaliła mi się instalacja w miejscu połączenia 3ech kabli koło akumulatora w wtyczce gdzie łączą się 3 kable biegnące prawdopodobnie od modułu. Złączyłem je na ostro izolując taśmą. Co pewnie istotne jadąc poczułem silne stukanie i wydobywające się syki spod baku, po czym moto zgasło i nie było prądu. Po złączeniu kabli sytuacja była ok.

Proszę o pomoc pozdrawiam

[LukaSS]

Witam

Przy ostatnim wyjeździe mniej więcej w połowie trasy (serbia) podczas jazdy przy silniejszym dodaniu gazu z pod baku dał się słyszeć dźwięk syknięcia ze stuknięciem. Sytuacja powtarzała się jakiś czas. Po paruset kilometrach sytuacja uspokoiła się.

Rano odpalając moto na ssaniu, po nocowaniu na polu ponownie sytuacja się powtórzyła. Tym razem przy włączonym ssaniu podobnie słychać dziwny syk i stuknięcie któro powtórzyło się z częstotliwością 2sekund. Przy dziwnym dźwięku moto spadało trochę z obrotów.

Podczas jazdy przy trzymaniu gazu na jednym pułapie jest słabo odczuwalne przerywanie a na wolnych obrotach faluje między ok 800 a 1200.

Dodam że przy powrocie po polskiej stronie granicy upaliła mi się instalacja w miejscu połączenia 3ech kabli koło akumulatora w wtyczce gdzie łączą się 3 kable biegnące prawdopodobnie od modułu. Złączyłem je na ostro izolując taśmą. Co pewnie istotne jadąc poczułem silne stukanie i wydobywające się syki spod baku, po czym moto zgasło i nie było prądu. Po złączeniu kabli sytuacja była ok.

Proszę o pomoc pozdrawiam

Ja też słyszę syki i stukanie, ale tylko podczas odpalania sprzęta na zimnym po np. tygodniu nie jeżdzenia. Winny jest temu tłumik akcesoryjny, co w moim przypadku przekłada się na dość częste paleie na jeden cylinder po kulkudniowym postoju. Podczas jazdy takiej przypadlóści, którą opisujesz nie zauważyłem.

Dla mnie w Twoim przypadku to wina braku prądu oraz chyba (a nawet) nieprawidłowej mieszanki.
Sprawdz ładowanie (poszukaj na forum, było wielokrotnie opisywane).