Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Cięgno ssana po wyciągnięciu wraca...

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Cięgno ssana po wyciągnięciu wraca...

    Witajcie. Jak w temacie. Wyciągam ssanie i ucieka spowrotem - muszę je trzymać i potem deeeeeelikatnie puścić by się nie cofnęło, ale i tak ucieka. Po prostu zużyte i kupić nowe, czy jest coś, co trzeba sprawdzić? Przyznam, ze nie zagłębiałem się w to jeszcze - moze jest jakaś regulacja, albo coś...
    Konwersja XTZ660 na supermoto ;-) http://xtz660.blogspot.com

    #2
    Pręt tego "wichajsterka" ssania ma z jednej strony wycięte ząbki, muszą być ustawione we właściwą stronę.
    "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

    Komentarz


      #3
      Ten cały wihajster jest rozbieralny.
      --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

      Komentarz


        #4
        Lubi sie wyrobić troszku po kilkunastu latach używania.

        Komentarz


          #5
          Na tym plastikowym końcu masz otworek a w nim mały wkręt, on trzyma sprężynkę z kulką która wchodzi w wyżłobienia na pręcie który wyciągasz, czasem dzieje się tak że sprężynka zardzewieje i nie wysuwa kulki albo syfem sie wszystko zapcha, może być jeszcze inna opcja jak pisze Beniamin, przekręcił się pręt i zapadka nie działa.
          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
          sigpic

          Komentarz


            #6
            Przynajmniej nie włączy się ssanie kiedy nie potrzeba.

            Komentarz


              #7
              Dzieki Panowie! Zdejme to ustrojstwo i obejrzę czy nie wyrobiło się na amen. Jeśli będzie okej przeczyszcze po prostu i poustawiam wszystko jak trzeba - dzięki bardzo za rady. Aaaaa jeszcze jedno. Czy linkę ssania wewnątrz generalnie smarować? Czym w sumie smarować linki? Ludzie mają różne zdania na ten temat - jeden smaruje olejem, inny smarem grafitowym, smarem zwykłym, inny jeszcze czym innym i weź tu bądź mądry
              Konwersja XTZ660 na supermoto ;-) http://xtz660.blogspot.com

              Komentarz


                #8
                Linka ta jest mało używana wiec moim zdaniem możesz ją nasmarowac choćby smarem albo olejem. Na pewno zabezpieczy to ją troche od wilgoci któa powoduje korozje. JAk juz bedziesz smarował linki i wpadł by ci pomysł smarowania linki obrotomierza lub predkościomierza to broń boże nie rób tego spreyem do łańcucha. Bardzo łatwo sie taka linka pozniej ukreca. Wiem z doświadczenia.

                Komentarz


                  #9
                  Smaruj olejem i po sprawie
                  Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                  No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                  sigpic

                  Komentarz


                    #10
                    zanim zrobi się ciepłość jest jeszcze trochę czasu , warto wyciągnąć gażniki wymyć suwak od ssania (przy okazji cały)-ostatnio to przerabiałem- bo już się nie przesuwał -zajmuje to 3 godz. z przerwą na browara -hej

                    Komentarz


                      #11
                      Moze przy okazji gazniki rozebrać i wyczyścić. W sumie nigdy tego nie robiłem i boję się, ze coś rozwalę, albo złoże do kupy spowrotem i zostanie mi 30 śrubek, hahaha. Troszkę żartuję - sporo przy moto robię sam, ale ostatnio gaźnik czyściłem przy Simsonie 19 lat temu
                      Konwersja XTZ660 na supermoto ;-) http://xtz660.blogspot.com

                      Komentarz

                      Pracuję...
                      X