Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Po dodaniu gazu moto dusi się

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] Po dodaniu gazu moto dusi się

    Witam serdecznie.
    Problem polega na tym gdy silnik nagrzeje się na wolnych obrotach pracuje równo a gdy chce dodać gazu dławi się i nie wchodzi w obroty gdy przekroczy barierę 2,5 - 3 tyś obr dalej chodzi normalnie najgorszy jest ten początkowy moment i odwrotnie przejścia z wysokich na niskie często gaśnie. Po przekręceniu lekko manetki gazu nie zwiększa swych obrotów tylko sprawia uczycie duszenie się w takiej postaci niema mowy o jeździe bo od razu gaśnie trzeba trzymać na sprzęgle i czekać aż osiągnie wyższe obroty dzieje się tak podczas jazdy i na biegu jałowym. Bywa też że na wysokich obr tak jakby przerywał zalewał świece bądź coś w tym rodzaju ale to ju€ sporadycznie.

    Problem ten ma tylko na ciepłem silniku na zimnym w obroty wchodzi mi płynnie bez żadnych problemów.
    Gaźnik był czyszczony dwukrotnie synchro też było. Poziom paliwa był zwiększany i zmniejszany choć na niższym poziomie jest jeszcze gorzej.
    Dawki paliwa zwiększane i zmniejszane bez większych pozytywnych zmian a świece czarne jak święta ziemia.
    Filtry nowe a pomysłów brak
    Może miał ktoś podobny problem bo ja jestem już zielony
    Z góry dziękuje

    #2
    Świece czarne - za bogata mieszanka - wszystkie objawy pasują.... trza gaźniory regulować

    Komentarz


      #3
      A ssanie ci się gdzieś nie zblokowało? Nie wiem jak to u was w Yamaszkach jest, ale mi to wygląda, jakbyś cały czas miał ssanie otwarte

      Komentarz


        #4
        Odpala bez ssania po dłuższym postoju ? Jeśli tak to prawdopodobnie jednak ma za bogato - może ciągnąć benzynę gdzieś bokiem. Udało Ci się może spalanie jakoś określić? Problem pojawił się nagle ?
        sigpic

        Komentarz


          #5
          rwij gaziory , rozbierz na czesci wymyj przedmuchaj wszystko sprezonym powietrzem i złóż....

          Komentarz


            #6
            Może świece wymień. Ja tak miałem i po wymianie było okej.
            ...tylko silnych los obdarza hojnie...

            Komentarz


              #7
              Hehe, kurde, widzę że tu na małe bolączki zaczyna się od rozbiórki silnika

              Komentarz


                #8
                Motor kupiłem na jesień na wolnych obrotach chodził na jednym garze a do tego kopcił strzelał z gaźników i często gasł objawy pasowały na brudny gaźnik i brak synchronizacji by odpalić po parodniowym postoju to musiałem się nakręcić na jednym akumulatorze nie starczyło więc na wiosnę umówiłem się z gościem zajmującym się tym po wyczyszczeniu gaźników pracował równo na dwa gary lecz wciąż miał ten trudny moment przejścia z małych obr na wyższe i gasł gdy schodził na niższe miał popękane króćce miedzy gaźnikiem a airbox-sem myśleliśmy że łapie lewo powietrze po wymianie tych gum nic się nie zmieniło więc z powrotem do niego wyczyścił ponownie gaźnik zmniejszył dawkę a ten moment przełamania obr tylko się zwiększył a kolor świec jak był i nadal jest czarny wiec kolejny pomysł może za mało powietrza na nowych filtrach zmieniło się trochę na lepsze nie lecz nie dostatecznie dobrze.

                Świece miał też nowe ale przeszli w czas przeszły bo popalili się pewnie przez zalanie ich

                Po dłuższym postoju moto słabo pali pewnie przez te czarne świece i nie wiem jak lepiej czy z ssaniem bo bez ssanie jeszcze nie sprawdzałem ale na pewno bez dodawania gazu.
                Ssanie chyba działa bo jak odpalę na ssaniu stopniowo łapie wysokie obr a po jego wciskaniu zmniejszają się i po chwili można całkowicie je cofnąć.
                Mi też się wydaje że ma za bogatą mieszankę tylko z kąt lewe paliwo?
                Jeśli chodzi o spalanie to pali mi dużo a nawet bardzo dużo. Co prawda są to krótkie odcinki sporo po mieście na wyższych obr bo na niższych nie idzie jechać i trochę takich polnych drug ale wydaje mi się sporo ponad 15l jeszcze dokładnie mierzyłem ale szybko mi paliwo ginie.

                Najbardziej mnie zastanawia czemu tylko na początku dodaniu gazu mi tak świruje bo później powyżej 3tyś jest wszystko ok

                Komentarz


                  #9
                  Musi skądś straszliwe ilości benzyny ciągnąć. Do sprawdzenia zaworki iglicowe, dysze (czy nie rozwiercane) i uszczelki w gaźniku. Sprawdź też na którym ząbku jest iglica (powinna być na najniższym jeśli objawy są tak drastyczne). Być może będziesz musiał zainwestować w zestawy naprawcze (ok. 450zł sumarycznie, ew. reperaturki do mechanizmu ssania ok. 60-100zł (też sumarycznie)).

                  Miałem kiedyś podobny efekt jak przy montażu gaźników zacięła mi się jedna z iglic i była dużo wyżej niż powinna.
                  sigpic

                  Komentarz


                    #10
                    Zamieszczone przez andrzejlesiu Zobacz posta
                    Najbardziej mnie zastanawia czemu tylko na początku dodaniu gazu mi tak świruje bo później powyżej 3tyś jest wszystko ok
                    ponieważ odpowiadają za to inne dysze.

                    poszukaj na forum. niedawno Lukass wrzucił filmik, pokazujący jak działa gaźnik.
                    "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
                    =>
                    Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez andrzejlesiu Zobacz posta
                      Motor kupiłem na jesień na wolnych obrotach chodził na jednym garze a do tego kopcił strzelał z gaźników i często gasł objawy pasowały na brudny gaźnik i brak synchronizacji by odpalić po parodniowym postoju to musiałem się nakręcić na jednym akumulatorze nie starczyło więc na wiosnę umówiłem się z gościem zajmującym się tym po wyczyszczeniu gaźników pracował równo na dwa gary lecz wciąż miał ten trudny moment przejścia z małych obr na wyższe i gasł gdy schodził na niższe miał popękane króćce miedzy gaźnikiem a airbox-sem myśleliśmy że łapie lewo powietrze po wymianie tych gum nic się nie zmieniło więc z powrotem do niego wyczyścił ponownie gaźnik zmniejszył dawkę a ten moment przełamania obr tylko się zwiększył a kolor świec jak był i nadal jest czarny wiec kolejny pomysł może za mało powietrza na nowych filtrach zmieniło się trochę na lepsze nie lecz nie dostatecznie dobrze.

                      Świece miał też nowe ale przeszli w czas przeszły bo popalili się pewnie przez zalanie ich

                      Po dłuższym postoju moto słabo pali pewnie przez te czarne świece i nie wiem jak lepiej czy z ssaniem bo bez ssanie jeszcze nie sprawdzałem ale na pewno bez dodawania gazu.
                      Ssanie chyba działa bo jak odpalę na ssaniu stopniowo łapie wysokie obr a po jego wciskaniu zmniejszają się i po chwili można całkowicie je cofnąć.
                      Mi też się wydaje że ma za bogatą mieszankę tylko z kąt lewe paliwo?
                      Jeśli chodzi o spalanie to pali mi dużo a nawet bardzo dużo. Co prawda są to krótkie odcinki sporo po mieście na wyższych obr bo na niższych nie idzie jechać i trochę takich polnych drug ale wydaje mi się sporo ponad 15l jeszcze dokładnie mierzyłem ale szybko mi paliwo ginie.

                      Najbardziej mnie zastanawia czemu tylko na początku dodaniu gazu mi tak świruje bo później powyżej 3tyś jest wszystko ok

                      Zostaw w spokoju synchronizację, ona ma tu mało wspólnego z problem.

                      Jeśli jesteś z Międzyrzeca Podl. i w Miedzyrzecu robiłeś u Makarego na Lubelskiej to nie dziw się, że coś jest nie tak. Spoko chłopaki ale na motocyklach się średnio znają. Sporo maszyn po nich poprawiałem. Przedzwoń do Piotrka Mrozika z Białej (na PW tel.), facet się zna.

                      Jeśli teoretycznie poziom paliwa jest OK, ssanie nie przycina, węże paliwowe i podcisnienia są odpowiednio podłączone, króćce nowe, filtry nowe, ZAWORKI IGLICOWE (te na pływaku) też nowe, gaźniki dobrze poskładane to stawiam na pomylone dysze. W serwisówce masz wszystkie rozpisane, tylko trzeba przysiąść tyłek i potłumaczyć gdzie która ma iść
                      --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                      Komentarz


                        #12
                        Miałem identyczne objawy...
                        Nie będę się rozpisywał. Sprawdź dokładnie czy odpowiednio podłączyłeś wężyki odpowiadające za paliwo i podciśnienie. Moje były po prostu pomylone. Moto skręcałem 4x i nie wiedziałem o co K a okazało się że wężyki miałem źle podpięte i moto jak juz się nagrzał dostawał złe podciśnienie i sie generalnie zalewał. Po prostu sprawdź tą opcję.
                        Im GORZEJ tym LEPIEJ.
                        Nikt nie mówił że będzie letko.

                        Komentarz

                        Pracuję...
                        X