Ustawiałem na te 11 mm - zgodnie z przeczuciami, rozbieżność wyników jest niezła:
Lewy gazior - wyszło 11mm poziomu paliwa nad kreską!
Prawy gazior - wyszło idealnie 6mm
Walczyłem trochę wczoraj z tematem - aby się nie namęczyć sugeruję zmianę poziomu (wyginanie blaszki) robić na założonych gaźnikach, po odkręceniu samych komór pływakowych. Najpierw jednak trzeba wiedzieć który punkt blaszki jest odpowiedzialny za zamykanie zaworka, powinno być widać punkt lekkiego wytarcia od śruta zaworka - do tego trzeba najpierw rozebrać i pooglądać na stole, aby wiedzieć gdzie wyginać blaszkę. Na założonych gaziorach, po zdjęciu pokryw, małym śrubokrętem da się te blaszki lekko przeginać. Mi się udało za 3-4 razem w sumie oba (bo zmieniałem zaworki jeszcze i ten prawy też musiałem na nowo).
P.S.
Po ch*j ktoś tą kreskę zrobił tak nisko - gdyby była na właściwym poziomie to bardzo łatwo na oko by się dało ten 1mm tolerancji ustawić, a w obecnym przypadku podejście tam suwmiarką jest strasznie upierdliwe.
P.S.2 - dla potomnych
Ustawiłem w jednym garze poziom 4mm - myślałem że nie będzie to takie istotne i chciałem zobaczyć jak się jedzie. Na jedno wyprzedzanie wystarczało obrotów na maksa, na drugie wyprzedzanie już nie było. Prędkość stabilizuje się na 115 km/h, tj. 5000 obr i dalej ciągnąć nie chciał. Chwile trzeba było pojechać 80-90 żeby się poziom podniósł i można było znowu raz wyprzedzić
Przy normalnym wolnym jechaniu, do 100 km/h silnik chodził idealnie.
Lewy gazior - wyszło 11mm poziomu paliwa nad kreską!
Prawy gazior - wyszło idealnie 6mm
Walczyłem trochę wczoraj z tematem - aby się nie namęczyć sugeruję zmianę poziomu (wyginanie blaszki) robić na założonych gaźnikach, po odkręceniu samych komór pływakowych. Najpierw jednak trzeba wiedzieć który punkt blaszki jest odpowiedzialny za zamykanie zaworka, powinno być widać punkt lekkiego wytarcia od śruta zaworka - do tego trzeba najpierw rozebrać i pooglądać na stole, aby wiedzieć gdzie wyginać blaszkę. Na założonych gaziorach, po zdjęciu pokryw, małym śrubokrętem da się te blaszki lekko przeginać. Mi się udało za 3-4 razem w sumie oba (bo zmieniałem zaworki jeszcze i ten prawy też musiałem na nowo).
P.S.
Po ch*j ktoś tą kreskę zrobił tak nisko - gdyby była na właściwym poziomie to bardzo łatwo na oko by się dało ten 1mm tolerancji ustawić, a w obecnym przypadku podejście tam suwmiarką jest strasznie upierdliwe.
P.S.2 - dla potomnych
Ustawiłem w jednym garze poziom 4mm - myślałem że nie będzie to takie istotne i chciałem zobaczyć jak się jedzie. Na jedno wyprzedzanie wystarczało obrotów na maksa, na drugie wyprzedzanie już nie było. Prędkość stabilizuje się na 115 km/h, tj. 5000 obr i dalej ciągnąć nie chciał. Chwile trzeba było pojechać 80-90 żeby się poziom podniósł i można było znowu raz wyprzedzić

Przy normalnym wolnym jechaniu, do 100 km/h silnik chodził idealnie.
Komentarz