Od zeszłego sezonu mam problem z poszarpywaniem silnika w zakresie około 3-4krpm (czyli najczęściej używanego przeze mnie w trasie
), dodatkowo Teresa pali jak smok - nawet przy spokojnej jeździe około 10+ l/100km i dość regularnie wymaga przeczyszczenia lub wymiany świec, bo odpala tylko na jeden gar... (świeca czarna). Gaźniki w zeszłym sezonie były czyszczone i regulowane.
Czy to już przyszła pora na wymianę gaźników, czy jeszcze jakaś regeneracja? A może to wcale nie gaźniki?

Czy to już przyszła pora na wymianę gaźników, czy jeszcze jakaś regeneracja? A może to wcale nie gaźniki?
Komentarz