Cześć,
wyczytałem wczoraj, że koledzy zza granicy stosują zabieg, który pozwala na poprawę przyspieszenia dużej Teresy. Rozwiercają dwie boczne dziurki przepustnicy do 3,25mm i obcinają sprężynę o około 1cm.
Podobny temat znalazłem na naszym "starym" forum, jednak nie znalazłem informacji jak tow praktyce a nie w teorii wpływa na pracę silnika i spalanie.
Zdaniem Panów z zagranicznej strony, nie wpływa to na spalanie, jednak coś mi się w to nie chce wierzyć.
Pytanie, czy ktoś z Was w ten sposób kombinował z Teresą?
54230567_10217889939175997_1681811293629054976_o.jpg
wyczytałem wczoraj, że koledzy zza granicy stosują zabieg, który pozwala na poprawę przyspieszenia dużej Teresy. Rozwiercają dwie boczne dziurki przepustnicy do 3,25mm i obcinają sprężynę o około 1cm.
Podobny temat znalazłem na naszym "starym" forum, jednak nie znalazłem informacji jak tow praktyce a nie w teorii wpływa na pracę silnika i spalanie.
Zdaniem Panów z zagranicznej strony, nie wpływa to na spalanie, jednak coś mi się w to nie chce wierzyć.
Pytanie, czy ktoś z Was w ten sposób kombinował z Teresą?
54230567_10217889939175997_1681811293629054976_o.jpg
Komentarz