Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zawieszenie tył jakie propozycje

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #46
    Mojemu znajomemu zrobili http://www.nagengast.pl/www/regenera...tyzatorow.html tutaj, ale to było jakiś czas temu. Zadzwonić zapytać nie zaszkodzi
    Kraina Pyrą i Gzikiem płynąca
    Adwenczur Klab FB
    Adwenczur Klab w sieci

    Komentarz


      #47
      Jest przynajmniej kilka firm w Polsce ... np: http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&...O260b54-s3Lvew
      ta firma deklaruje gotowość rozebrania "nierozbieralnego" - do innych trzeba zadzwonić i zapytać "czy zrobią"

      Komentarz


        #48
        Zamieszczone przez seba12ab Zobacz posta
        Nie doczytałem się nigdzie o zmianie właściwości resorowania, po instalacji "dog-bones". Czyli mam rozumieć, że owa "psia-kość" poza obniżeniem/podniesieniem moto nie zmienia nic w charakterystyce sprężynowania? Oczywiście obniżenie/podniesienie zmienia położenie środka ciężkości nieznacznie, więc moto może inaczej się "czuć" na początku.
        Oczywiście, że zmienia - przecież zmieniasz długość ramienia łączącego wahacz z amorkiem. Przy krótszych dog bones na amorek działają większe siły (czyli zawias robi się bardziej "miękki"), zwiększa się też skok tylnego koła, zwiększa kąt natarcia wahacza (względem podłoża) i zmniejsza rozstaw osi. Przy wydłużaniu odwrotnie.

        Środek ciężkości przesuwa się nie tylko góra-dół, ale też przód-tył, zmienia się też kąt główki ramy, ale te parametry akurat nieznacznie.

        pzdr, Adam
        sigpic

        Komentarz


          #49
          Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
          Oczywiście, że zmienia - przecież zmieniasz długość ramienia łączącego wahacz z amorkiem. Przy krótszych dog bones na amorek działają większe siły (czyli zawias robi się bardziej "miękki"), zwiększa się też skok tylnego koła, zwiększa kąt natarcia wahacza (względem podłoża) i zmniejsza rozstaw osi. Przy wydłużaniu odwrotnie.

          Środek ciężkości przesuwa się nie tylko góra-dół, ale też przód-tył, zmienia się też kąt główki ramy, ale te parametry akurat nieznacznie.

          pzdr, Adam
          Ok czyli moje domniemania o zmianie sztywności, poprzez długość "dog-bones'ów", są poprawne - oczywiście zdaje sobie sprawę, że różnica w sprężynowaniu nie będzie wielka.

          Czyli "_ja" możesz sobie utwardzić Teresę zmieniając "dog-bones'y"

          Dla ścisłości: dłuższe "dog-bones'y" to obniżenie moto, krótsze "dog-bones'y" to podniesienie moto?

          Dziękuję za linki odnośnie regeneracji amorów, podzwonie sobie w tygodniu i popytam.

          Komentarz


            #50
            Zamieszczone przez seba12ab Zobacz posta
            Ok czyli moje domniemania o zmianie sztywności, poprzez długość "dog-bones'ów", są poprawne - oczywiście zdaje sobie sprawę, że różnica w sprężynowaniu nie będzie wielka.

            Czyli "_ja" możesz sobie utwardzić Teresę zmieniając "dog-bones'y"

            Dla ścisłości: dłuższe "dog-bones'y" to obniżenie moto, krótsze "dog-bones'y" to podniesienie moto?

            Dziękuję za linki odnośnie regeneracji amorów, podzwonie sobie w tygodniu i popytam.


            i tu jest problem, bo ja chciałbym utwardzić i podnieść jednocześnie
            "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
            =>
            Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

            Komentarz


              #51
              Zamieszczone przez _ja Zobacz posta
              i tu jest problem, bo ja chciałbym utwardzić i podnieść jednocześnie
              Możesz pobawić się z przespawaniem punktu mocowania (górnego) - to nie wpłynie aż tak mocno na charakterystykę.
              Swoją drogą warto by wymienić lub chociaż zregenerować amorek, bo nie ma co się łudzić, że pełnoletni pracuje tak jak fabryka przewidziała.
              sigpic

              Komentarz


                #52
                Tylko ostrożnie ze spawaniem amortyzatorów, żeby nie przegrzać i uszczelniaczy nie zepsuć.


                Tak sobie skojarzyłem z przespawaniem wkładów amortyzatorów do rusków, tylko tam spaw idzie w części przy uszczelniaczu. Ale i tak uważaj bo do xtz nowe amory nie kosztują po 80zł

                Do rusków ludzie wybebeszają oryginalny zużyty amor i wkładają tam amor od fiata 126p. Obudowa z uchwytami i sprężyna zostaje oryginalna.
                Może to jest jakaś dobra druciarska ścieżka do naprawy amortyzatorów, tylko może jakiś inny wkład niż od malucha.
                Akurat w przypadku Dniepra te od fiata są sto razy trwalsze i ponoć lepsze.

                Osobiście nie testowałem bo jeżdżę na sprawnych amortyzatorach, ze starych dobrych czasów.....a raczej ze starych niedobrych czasów z przed 30tu lat.

                Komentarz


                  #53
                  Zamieszczone przez Tomur Zobacz posta
                  Tylko ostrożnie ze spawaniem amortyzatorów, żeby nie przegrzać i uszczelniaczy nie zepsuć.
                  Miałem na myśli punkt mocowania w ramie. Choć w ST amorki też się spawa, bo zdarza się, że dolne mocowanie w amorku odleci. Jedna z moich ST miała taką przygodę u poprzedniego właściciela i jeździłem na tym.
                  sigpic

                  Komentarz


                    #54
                    Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
                    Miałem na myśli punkt mocowania w ramie. Choć w ST amorki też się spawa, bo zdarza się, że dolne mocowanie w amorku odleci. Jedna z moich ST miała taką przygodę u poprzedniego właściciela i jeździłem na tym.
                    też tak jeździłem, bezstresowo dopóki się nie dowiedziałem
                    Hvězdy chtějí patřit Tobě...

                    Komentarz


                      #55
                      A czy ktokolwiek myślał o włożeniu amora z innego sprzętu z osobnym zbiornikiem oleju na forum Africi znalazłem,że bez problemu to przerabiają?Wtedy wystarczyło by tylko dorobienie kości żeby go przedłużyć.
                      Ostatnio edytowany przez iwald; 2988.

                      Komentarz


                        #56
                        Problemem w XTAch (a już szczególnie 660) jest nietypowe dolne mocowanie amorka do kości - lista dawców drastycznie się zawęża. W AT jest to praktycznie banał, bo na dole są typowe "widły", a nie "oczko" jak w XTZ.
                        Kolejne tematy to kwestia przełożenia (ramienia) dźwigni - akurat ST ma dość dużą dźwignię przy stosunkowo niedużym skoku samego (bardzo twardego) amorka. Po wsadzeniu innego może się okazać, że zawias zrobił się tapczanowaty i chętnie dobija albo tylne koło wręcz włazi w kanapę.
                        Nie mówię, że się nie da - wszystko się da, ale lepiej wziąć w/w pod uwagę przed robotą
                        Żeby osiągnąć dobry efekt finalny trzeba się zdrowo nakombinować i sporo potestować (twardość sprężyny, skok samego amorka, długość dźwigni), nawet w AT gdzie temat jest dużo łatwiejszy do ogarnięcia. Dodatkowo przedni i tylny zawias muszą być ze sobą "zgrane", bo inaczej moto może mieć niebezpieczne tendencje w prowadzeniu.
                        Kiedyś zastanawiałem się jak dobrze zrobić zawias tylny w XTZ i wychodziło mi, że trzebaby albo zmienić wahacz i układ dźwigni (żeby mieć wybór amorków) albo zdrowo poprzerabiać sam wahacz pod amorek typu PDS (bezdźwigniowy) z LC8 ADV. Przód też by wypadało dać z tego moto. W drugiej iteracji przemyśleń po spisaniu listy rzeczy które trzeba by ruszyć, żeby zrobić to solidnie wychodziło mi, że lepiej i taniej jest po prostu kupić od razu LC8 ADV.
                        Ale jeśli ktoś ma chęć i sporo czasu to zachęcam - zawsze to nowe doświadczenia i frajda jeśli się uda.

                        pozdrawiam, Adam
                        sigpic

                        Komentarz


                          #57
                          w katalogu TT jest amor do XTZ 750 za bodajze 1200-1400 ze sprezynÄ…

                          Komentarz


                            #58
                            Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
                            lepiej i taniej jest po prostu kupić od razu LC8 ADV.
                            Hmmm BMW F800GS...


                            Zamieszczone przez rumpel Zobacz posta
                            w katalogu TT jest amor do XTZ 750 za bodajze 1200-1400 ze sprezynÄ…
                            Pewnie Wilbers.
                            --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                            Komentarz


                              #59
                              Witam ,czy Ktoś z Was regenerował zawias w firmie Seba moto? wczoraj rozmawiałem z gościem i nie ma problemu, już kilka sztuk doprowadził do stanu ,wymiana sprężyny na twardszą też jest możliwa, ciekaw jestem rezultatów .
                              Namiary dał kiedyś Czeczen, ciekaw jestem ,bo temat z kłopotliwym tylnym amorem jest ciągle aktualny.

                              Komentarz


                                #60
                                mój amor niestety też ducha wyzioną i bydła mnie wymiana, lub regeneracja. Macie jakąś firmę w okolicach wawy, którą to zr
                                obi Dobrze?

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X