[750] Podwyższenie przedniego zawieszenia

[Bartas]

Przeglądając forum AT (czytaj szpiegowski zwiad) znalazłem temat o podwyższaniu przedniego zawieszenia.
Czarnuchy robią coś takiego:

http://img38.imageshack.us/img38/2866/tn1dx.jpg

http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=8783&d=1258531150

Jest to swojego rodzaju przedłużenie lagi. Wkręca się zamiast korków na górze, przez co można później mocniej wysunąć lagi. Zrobione jest chyba tak, że sprężyna pozostaje w nominalnym położeniu. Z tego co widziałem, za to wołają wśród swoich 150zł. Może też by pasowało do ST, lub ich magicy dorobiliby chętnym do ST?

[fxrider]

Jeśli nie bałbyś się na czymś takim jeździć...

[LukaSS]

Da radę, tylko po co? Jeśli ktoś lubi po offie pojeździć dużo to ok, ale od czasu do czasu - myślę że to zbędny patent.

[marcinjunak]

Ja miał bym mieszane uczucia, nie wiem dokładnie jak to działa ale domyślam się że montujesz t w środek lagi czyli bardziej obciążasz jej koniec, a co jeśli po pewnym czasie poluzuje się ten koniec i laga dostanie luzu? Tak tylko gdybam ale jak ktoś chce mieć wyżej kierownice to niech sobie przedłuży mocowanie kiery albo wsadzi twardsze sprężyny żeby nie dobijały a nie takie patenty. Osobiście uważam że żółci inżynierowie zrobili zawieche tak żeby chodziła jak najdłużej bez zbędnych obciążeń a z tego co mi wiadomo to oni rzadko się mylą

[Bartas]

Ciekawy jestem jak to będzie funkcjonować u Czarnuchów.

[fxrider]

Patent pochodzi zdaje się z forum transalpa i tam było już kilka realizacji - możesz poszukać.

pzdr, Adam

[piotr13]

Z opisu wynika,że skok teleskopów zostaje bez zmian wiec nie rozumiem po co ta zabawa, chyba dla zwiększenia prześwitu(oni mają jednak miskę do urwania...)

[Bartas]

No raczej do ogolnego podniesienia motocykla.

[grubens]

a to że sprężyna zostaje to się domyślam po kształcie ale czy ilość oleju się nie zmienia bo ja winduję swoja ST w górę na maksa i w razie jak by po podniesieniu tyłu ustawiła mi się pod kątem to to będe taki bajer zakładał stąd pytanie o ilość oleju

[lukasz_vip]

Ilość oleju zostaje ta sama. To podwyższenie polega tyko na przedłużeniu górnych kapsli. Te przedłużenia wkręcają się w lagę tak samo jak ori kapsle, także z lagą nic się nie dzieje poza tym, że kapsle na wierzchu są tyko dłuższe przez co możesz podnieść moto opuszczając lagi. Ja to bym zamiast tego kupił progresy i do tego olej co najmniej 15W co utwardziło by lagę, przez co moto by tak nie siadało pod ciężarem. Do tego tył skręcony na maksa i myślę, że nie potrzeba wcale podwyższać ST. Ja mam 188cm wzorstu i na moich ustawieniach zawieszenia w swojej ST przy ori siodle dotykałem podłoża całymi stopami przy wyprostowanych nogach. Może w Afri się te podwyższenia sprawdzą bo jak oglądałem Honde to faktycznie miała siodło niżej umieszczone od ST.

[grubens]

ja mam 200 cm wzrostu to jedno a drugie to że ona mi się na maksa podoba w wersji dakar więc im wyżej tym ładniej

[lukasz_vip]

To zmień se lagi na dłuższe od jakieś wyczynówki. Nie pamietam od której ale któreś masakrycznie przód podnosiły w ST.

[fxrider]

Trzeba się tylko zastanowić, czy jest sens pogarszać właściwości jezdne w ramach ideologii/wyglądu.
Olej 15W jest trochę za gęsty pod progresy, chyba, że jeździ się tylko po asfalcie i w lecie.

[lukasz_vip]

Ja miałem progresy i 15W w DR600 i jak dla mnie to było idealne połączenie. Zależy kto jaką zawiechę lubi. Ja muszę mieć średnio-twardo. Miękko jakoś mi nie podchodzi.
http://www.youtube.com/watch?v=zOWKwBp9Rr4 przy takich skokach nie dobijały.

[lukasz809b]

Jest jeszcze jedna opcja. Można kupić dorabiane, w domyśle dłuższe rury teleskopów, zamiast korków. Tylko cena tej przyjemności, dla średnicy 43 mm, 380 zł za sztukę...
Robi je firma http://www.tecrol.bielsko.pl/
Ogólnie przy podwyższaniu warto pamiętać, że jak podniesiemy sam przód, mamy czopera a przy podnoszeniu tyłu warto pamiętać o łańcuchu, żeby po wachaczu nie tarł, znaczy wycierał ślizg zbyt szybko. Choć na wspominanym forum Afrykanerów jeden z właścicieli podniósł moto o 8 cm i lata tym juz sporo z tego co pisze (właśnie korkami z przodu i dłuższą śrubą dokręcaną do amora z tyłu)