[660] Pytanie odnośnie elementu lagi.

[Paluch]

Ciao. Wczoraj wymieniałem olej w lagach(metodą na leniucha ). Robiłem to w Teresie po raz pierwszy i zastanawiam się czy mam oryginalne tuleje dociskające sprężynę? Po wyjęciu i zmierzeniu wyszło 245mm! Normalne to czy ktoś utwardzał tak zawiechę?
Z góry dzięki za odpowiedź.

[Prince]

To te górne pod korkami?

[Paluch]

Taa. Te same.

[Prince]

Za niedługo będę robił łożyska główki obramowani to sprawdzę i napiszę.

[Paluch]

Ok dzięki Prince.

[radar]

Odnośnie utwardzenia amorów: ostatnio wymieniałem olej w lagach i zamiast oryginalnego oleju 10W dałem pół/pół 10W/15W. Amorki usztywniły się wyraźnie, ponadto zniknęła "szima", która pojawiała się gdy wjeżdżałem na podłużne uskoki asfaltu lub koleiny. Ogólnie jestem bardzo zadowolony, moto używam na asfalcie i szuterki w lasach. Polecam.

[fxrider]

Wrzuć zdjęcie, będzie łatwiej zweryfikować. W 750 z tego co pamiętam miały ok. 10-12 cm.

[radar]

W ST_750 te tuleje mają 110mm

[Paluch]

Wrzuć zdjęcie, będzie łatwiej zweryfikować. W 750 z tego co pamiętam miały ok. 10-12 cm.

Poskręcane już i foto nie ma . To tuleja cienkościenna z wyraźnym, gładkim szwem przez całą długość. Grubość ścianki może 1mm nie więcej. Długość 245mm! Chodzi mi o to czy ktoś u siebie rozbierał i czy może powiedzieć coś na temat długości. Widziałem tuleje w różnych widelcach i raczej nie były inne jeśli chodzi o budowę, materiał. Tylko takiej długiej jeszcze nie widziałem. W mojej poprzedniej XL600LM miały połowę tej długości. Jak ktoś tam będzie z Was zaglądał niech po prostu zmierzy to i da znać czy ma tak samo. Samo działanie zawiechy jest bez zarzutu.

[mishieck]

U mnie to samo - też się zdziwiłem.

[Paluch]

No to pewnie tak musi być .

[Mular]

Potwierdzam

Cienkoscienna stalowa tuleja ze szwem o dlugosci 245mm