no i po wakacjach,ktm z granicy w Medyce wraca na lublinie,reszta moturów o własnych siłach dociera do domku
DSC_0133.jpg

DSC_0133.jpg





po 1 motocykl był obciążony dwoma kuframi i jakimiś pierdołami myślę że razem ważyliśmy około 350kg po 2 to teren po którym jeździliśmy tarki, nierówności, muldy itp... po 3 nasza prędkość mało kiedy jechaliśmy poniżej 80 chyba ze był jakiś ciężki teren. tyle co do motocykla.
tak na wszelki wypadek albo od razu zespawa amortyzator i da wstawki ramy nawet jak nie pęka
Komentarz