Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

dalekadroga.pl

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Z powodu problemów z wizą rosyjską wyjazd został przesunięty na wtorek 7.08.12.
    Ostatnio edytowany przez Cezary; 438.
    dirtier, happier

    www.facebook.com/dalekadroga

    Komentarz


      #17
      Powodzenia jak mówią pierwsze śliwki robaczywki ,to dalsza podróż minie bez problemu

      Komentarz


        #18
        Dzięki Już niedługo postaram się zamieścić parę ciekawych rzeczy.
        dirtier, happier

        www.facebook.com/dalekadroga

        Komentarz


          #19
          Po wielu trudach i miesiącach pracy zapraszam Was wszystkich na moją stronę internetową poświęconą turystyce motocyklowej. Z powodu mojego wyjazdu nie udało się co prawda wszystkiego do końca dopracować i mniej ważne działy zostaną uzupełnione po moim powrocie. Ja się bardzo cieszę, że w końcu zaliczam start i stronka wygląda tak jak ją widziałem na początku w wyobraźni.



          Zapraszam. Wszelkie uwagi odnośnie co się podoba, co nie, a co może nie działa są mile widziane i pomogą mi po powrocie z wyprawy dopracować stronę.
          dirtier, happier

          www.facebook.com/dalekadroga

          Komentarz


            #20
            Tradycyjnie już z lekkim opóźnieniem wyruszam. Zapraszam wszystkich do śledzenia moich poczynań na facebooku (www.facebook.com/dalekadroga) oraz podglądania mojej pozycji oraz trasy na http://www.gpsguardian.pl/logowanie-do-platformy-3.html. Login: dalekadroga, hasło: gpsguardian.

            Do zobaczenia na trasie!
            dirtier, happier

            www.facebook.com/dalekadroga

            Komentarz


              #21
              Pamiętaj żeby doglądać to urządzenie. Lubi się często zawieszać Powodzenia!
              Tymczasem obserwuję. Jak się uda to przetnę drogę na A4 (wezmę kamerkę)
              Ostatnio edytowany przez ArturS; 427.

              Komentarz


                #22
                Heja ho! Korzystam właśnie z darmowego internetu pod elbrusem.


                Aktualizacja. W feodosi sobie polezalem jeden dzień. Słońce tak smażylo, że o godzinie 7.30 już się nie dało spać. Oczywiście tego dnia się cały zjaralem. Para na ybr 125 okazała się młoda parą jadąca w podróż poslubna dookoła krymu- fajnie tak. Następnego ranka ich pozegnalem i pognalem w stronę kerchu- przeprawy promowej do rosji. Już w samym mieście spotkałem bratnie dusze! Kolega _ja z forum xtz. Towarzyszył mu gs 800 oraz dwie maszyny miały jeszcze dojechać. Ich wyprawa również jest dookoła morza czarnego. Niestety nie było to spotkanie w miłych okolicznościach. W tenerze kolegi _ja(taki nick) strzeliła rama z dwóch stron. Awaria bardzo poważna, była niedzila więc czekają do jutra na spawacza. Trzymając za nich kciuki pojechałem dalej. Przeprawa promowa odbyła się bez żadnych problemów, nawet bagaży mi nie sprawdzali. Wczorajsza noc spwdzilem u ochroniarza, gdzie było kilkanaście innych osób i malutenka impreza. Zostałem najedzony i (wcinalem owce...)napojony do syta. Dziś dojechalem pod el'brus. Niestety słynnej góry znów nie dane było mnie ujrzeć. Spotkałem tutaj polaka który mi pokazał drogę na obserwatorium(3000m.n.p.m) i twierdził, że powinienem dac radę wjechać. Cóż. Przy pierwszej głębię zgubiłem kufer, musiałem kamieniami prostowac mocowania. Jechałem tak daleko na ile mi pozwolił motocykl. Najbardziej stromy podjazd, oczywiście pierwszy bieg, sporo gazu no i motocykl zgasl w trakcie jazdy. Oczywiście nie obyło się bez gleby. Wielu gleb, było naprawde stromo. Pojawił się lekki stresik. Utknalem na 2560 m.n.p.m. Czyli można powiedzieciec, że wjechalem na rysy. Po około godzinie walki że strony obserwatorium pojawił się, jak się okazało mój zbawiciel, Maret z trzema końmi. Pomógł mi zawrócić motocykl, oczywiście nie obyło się przy tym bez paru gleb. Przy jednej z nich straciłem lewe lusterko. Po chwili pojawiły się również dwie panie, wzięli moje bagaże bym mógł łatwiej zjechać. Na dole zostałem zaproszony w gości, po takiej pomocy nie można odmówić, zostaje tutaj na noc. W miejscowości jest bardzo miło, zielono, wysokie sosny, piękne widoki, kazny mówi sobie dzień dobry no i stały dźwięk rwacej rzeki w poblizu- raj na ziemi. Została mi przydzielona kwatera i znów zotalem najedzony do syta. Tym razem jajecznica, pomidory, chleb, ser, czaj, kawa. Oczywiście wszystko za darmo Pierwszy raz na wyprawie skozystalem też z prysznic i ciepłej wody. Co do widoków się nie wypowiem, wystarczy popatrzeć na foto

                - - - Zaktualizowano - - -

                Kopią informacji z mojego fejsa odnośnie kolegi _ją. Mam nadzieję, że udalo się im naprawić usterke. Wyglądało to naprawde poważnie, siadla mu całą dupa i przy okazji narzędziówka lojkowa zaorala oponę.
                Załączone pliki
                dirtier, happier

                www.facebook.com/dalekadroga

                Komentarz


                  #23
                  dawaj więcej fotek, wyprawa faktycznie godna
                  Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                  No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                  sigpic

                  Komentarz


                    #24
                    kolega "_ja" (Klaudiusz) jedzie ze Strangersami, o ile wiem mieli problem z wizami rosyjskimi
                    trochę dziwne, że nie wzmocnił ramy skoro miał wszystko rozłożone

                    Cezary - powodzenia ! walcz i rób zdjęcia
                    ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                    FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                    Komentarz


                      #25
                      info z FB:

                      "Po długiej przerwie w końcu wiadomo co dzieje się z Cezarym. W Armenii ciężko z zasięgiem jak widać, a oprócz tego jak zwykle wiele przygód. Tym razem Czarek, gdy spał, został okradziony przez pijanego człowieka, który ... wywalił jego rzeczy do rzeki. spodnie motocyklowe, podpinka pod kurtkę, itp. - wszystko co w kufrze. Policja na szczęście sprawnie wszystkim się zajęła, jutro do południa ostatnie formalności i dalej w trasę."
                      ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                      FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                      Komentarz


                        #26
                        Ostatnia pozycja z dziś wskazuje polską ambasadę w Erywaniu w Armenii. Czyżby znowu jakieś przygody?

                        Komentarz


                          #27
                          Hej melduje się. Powoli już wracam do polski, śle pozdrowienia z goreme z turcji. Jednak do domu mam 3tys km i jedną rzecz mnie niepokoi. Przy niskich obrotach do 3 biegu pojawił się lekki stukot z dołu. Stukot rytmiczny do obrotów. Przy wyższych obrotach i prędkościach już tego nie słychać. Stukot jest tylko na biegu i tylko w trakcie jazdy. Łańcuch mam nasmarowany lecz luzny, nie mam narzędzi lecz jakoś postaram się go dzociagnac. Ktoś ma moze jakiś pomysł lub obawe?
                          dirtier, happier

                          www.facebook.com/dalekadroga

                          Komentarz


                            #28
                            jest już w Bułgarii, więc dociągnie jakoś

                            mało precyzyjny opis - wg mnie łańcuch (ma wszystkie rolki?), rolki prowadzące albo łożyska koła...
                            sprawdź koniecznie nakrętkę na wałku trzymającą przednią zębatkę


                            (jak rozumiem Cezary stracił narzędzia w tej akcji nad rzeką chyba)
                            Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
                            ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                            FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                            Komentarz


                              #29
                              powodzenia zycze ...
                              :-)
                              sigpic
                              http://www.facebook.com/arek.monski

                              Komentarz


                                #30
                                świeże wieści z FB
                                "Cezary Wasyluk:
                                wygląda na to że rozwalilem łańcuch w swaneti w gruzji. jest nierówno rozciagniety- wali i szumi cholernie, i naciag powoli tracę. napewno koniec super hiper wzmocnionych napędów które starczaja na 20tys km"
                                ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                                FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X