Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
Mnie na przyszły rok kusi Czarnobyl, ale to na razie tylko myśl, nawet nie plan, chociaż kto wie jak będzie bliżej wakacji może coś wykminię. No i także Rumunię konkretniej oblukać, po czym pojechać do Czarnogóry i tam poleżeć z tydzień, może troszkę dłużej nad morzem
Szukam czegoś co teoretycznie istnieje ale nikt tego nie widział...
A ja nic już nie planuję... bo jak w zeszłym roku planowałem obecny to nic z tego nie wyszło...
Tak to jest z babami
Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Ja też na 2013 planowałem a wylądowałem gdzie wylądowałem ,więc na 2014 spontan,gdzie,co i jak pokaże impuls,wiadomo ze nie będzie to wyjazd życia do Afryki czy Azji bo to trzeba solidnie przygotować,ale coś się wyk-mini
Moja skrzynka N 50° 18.704' E 20° 07.502' opencaching.pl
Czy chciałeś mnie obrazić tym słowem? Nie jestem "babą"! (a inne kobiety nie miały wpływu na moje tegoroczne wojaże motocyklowe)
NIe, tak to jest jak się umwawiasz na wyprawę z babami a nie chłopami
Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Plany można czynić gdy nie ma się obciążeń w rodzaju dzieci, które nas potrzebują, bab które nas wkur.... i roboty, która nie wiadomo po co jest
Dlatego zgadzam się z kolegami, spontan, spontan byleby przed siebie!!!!
Przekonałem się że tylko plan i to taki z półrocznym wyprzedzeniem jest gwarantem wyjazdu.
Na spontan to wieczorem nad Nidę sobie najwyżej wyskakuje
Jak pozałatwiasz dokumenty, zapłacisz za jakąś wizę, koledzy wezmą urlopy, to i ja jakoś Żonę z Małym zostawię, a robotę zwalę na innych i pojadę.
A tak to nie teraz za tydzień bo termin, odsetki za zwłokę, odsetki za termin poprawy.
A potem oglądem zaskoczony tak szybko mijające lato, moment i widzę zżęte pola, pierwsze jesienne chłody....
Wymówki....nie ma wymówek, to wychodzi "jak szydło z worka" co jest dla kogo najważniejsze.
A wracając do tematu.
A może w przyszłym roku pojadę gdzieś dalej autem
Komentarz