Jak to po co? Na dolewki
może z ilością przesadziłem, ale że 2 l chyba warto zabrać
może z ilością przesadziłem, ale że 2 l chyba warto zabrać
czasami miłość wymaga poświęceń. Nie raz chłop narzeka, że nie ma się z kim napić...a tu jak Tereska więcej łyka od niego samego to zaraz lament
napisałem o oleju, bo wydaje Mi się ,że lepiej nosić niż się prosić i na każdą wyprawę coś biorę i brał będę, a to że na razie się nie przydał zbytnio to już moje szczęście. Myślę, że temat oleju można odpuścić , bo nie to było sednem sprawy.
Komentarz