Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

"Turystyczny" wypad do Obwodu Kaliningradzkiego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    "Turystyczny" wypad do Obwodu Kaliningradzkiego

    Więc dzisiaj po 20 latach od ostatniego pobytu znowu się tam znalazłem, tam czyli w Obwodzie Kaliningradzkim.Od roku nasze drogie władze umożliwiły wjazd do Obwodu dla mieszkańców terenów przylegających do granicy z nim i mieszkający max 100 km od niej. Pierwsze pozwolenie na wjazd wyrabia się na 2 lata, po upłynięciu terminu każde następne jest na 3 lata i uprawnia do podróżowania po całym terenie Obwodu z wyjątkiem tranzytu czyli chcąc przejechać do Łotwy czy Estonii konieczna jest inna wiza lub objazd przez Litwę. Koszt to 130 zł, czas oczekiwania około 2 tyg. dzisiaj ograniczyłem się do krótkiej traski praktycznie pod sam Kaliningrad czyli raptem 80 km po Rosyjskiej stronie i powrót do Polski. Nie omieszkałem oczywiście zatankować sobie taniutkiej rosyjskiej beni 98-ki po 3,33 zł/l z Lukoila w przeliczeniu do motocykla i w kanister( max 10 l) weszło 37,5 l co kosztowało mnie w 125 zł, przypomnę że w Polsce na mijanych stacjach cena 98 waha się w okolicy 5,59 zł/l i za taką ilość zapłacił bym około 210 zł, zapodałem sobie 1 l wódżitsu marki Korn za jedyne 26 zł, wszystko w ramach przepisowych ilości, mogłem kupić jeszcze dwie paczki fajek ale nie palę więc nie musiałem.
    CAM00124.jpg
    A tu nazwa miejscowości szczególna w tym dniu bo się odważyłem jechać w dziki kraj. Dla tych co nie czytaci i nie piśmienni w tym pięknym języku tłumaczę że te krzaczki czyta się "Otwarznoje".
    CAM00125.jpg
    Elektrownia w której produkowany jest prąd dla Obwodu Kaliningradzkiego a ostatnio Polski Rząd myśli o kupowaniu z niej energii elektrycznej.
    CAM00126.jpg
    CAM00128.jpg
    Ogólnie zmiany w wyglądzie Rosyjskiej strony są bardzo widoczne w porównaniu do tego co widziałem 20 lat temu.
    Widziałem sporo motocykli na rosyjskich blachach, każdy motocyklista nawet pierdzipędzi pozdrawiał mnie, kiedy zatrzymałem się na fotki elektrowni motocyklista na jakimś plastiku mocno zwolnił i pokazując ten znak sygnalizował czy wszystko w porządku odpowiedziałem mu takim samym gestem więc pojechał dalej. Rosyjska Milicja stoi w naprawdę nie oczekiwanych miejscach ja widziałem ich na drodze dojazdowej do dystrybutorów benzyniarni, zatrzymywali tych co nie włączyli kierunkowskazu skręcając pod dystrybutory tak zrobili z trzema Polskimi autami jadącymi przede mną, pytałem kierowców, wszyscy zatrzymani za ten sam powód czyli brak według Milicjantów włączonych kierunkowskazów od każdego kierowcy pobrali po 20 zł bez pokwitowania oczywiście.
    Będę tu wrzucał relacje z wypadów do Braci Rosjan, następna może już w niedzielę bo mam zamiar się tam wybrać po następną partię taniego paliwka, litra gorzały i może coś jeszcze oraz przede wszystkim mam zamiar pojechać nad morze poryć plażę bo u nich nie ma zakazów.
    Załączone pliki
    Ostatnio edytowany przez robkri; 269.

    #2
    Ja też chcę. Gdzie po te pozwolenie?

    Komentarz


      #3
      Uważaj by Ciebie nie zryli. Jak za brak kierunku biorą w łapę to za rycie pewnie Ci moto zatrzymają
      U nas ludzie z takiego wożenia paliwa żyją i to całkiem nie kiepsko.

      Komentarz


        #4
        No to teraz rób z teresy rajdówkę dakarową z trzema zbiornikami....! 60 literków to już coś

        Komentarz


          #5
          Kaytec i wszyscy zainteresowani.
          Adres i telefon:
          Olsztyn, ul. Dąbrowszczaków 18,
          tel. 89/523-51-11
          Centrum czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-17.00

          Zobacz więcej na stronach Gazety Olsztyńskiej: http://mojemazury.pl/114740,Kiedy-od...#ixzz2V0blUxGm

          - - - Zaktualizowano - - -

          Zamieszczone przez advradek Zobacz posta
          Uważaj by Ciebie nie zryli. Jak za brak kierunku biorą w łapę to za rycie pewnie Ci moto zatrzymają
          U nas ludzie z takiego wożenia paliwa żyją i to całkiem nie kiepsko.
          No tu wiele nie zwojuję jak będą chcieli to znajdą sposób na wyrwanie kasy, nauczony jestem doświadczeniami z Milicją Rosyjską że lepiej z nią dojść do porozumienia na miejscu, wtedy czyli 20 lat temu jadąc z Kaliningradu z wyjazdu służbowego zatrzymali nas Gaje ( tak się nazywa ich drogówka chyba) i za przepaloną żarówkę w kierunkowskazie zawołali chyba 5 tyś. rubli a że nie mieliśmy takiej sumy przy sobie to zabrali dla kolegi prawko , najlepsze jest to że mieliśmy zapasowe żarówki i chcieliśmy je wymienić przy nich żeby widzieli co robimy, dobrze że ja miałem przy sobie swoje prawo jazdy to po wymianie żarówki mogliśmy jechać dalej a kolega za 2 tygodnie pojechał na "ichnią" komendę i po zapłaceniu 11 tyś. rubli mandatu prawko odzyskał.

          Na Rosyjskie plaże można wjechać każdym pojazdem nie ma żadnych ograniczeń i zakazów za wyjątkiem oczywiście terenów wojskowych.
          A i jeszcze taka ciekawostka mi się przypomniała funkcjonowała 20 lat temu i nadal funkcjonuje, otóż jest różnica w działaniu świateł sygnalizacji świetlnej tzn. zielone świeci a jak ma się zmienić na pomarańczowe to krótko przed zmianą miga kilka razy jeśli dojeżdżasz do nich zaczynają migać to musisz się wtedy zatrzymać a nie jak w Polsce zatrzymujesz się dopiero po zapaleniu pomarańczowego światła.
          Ostatnio edytowany przez robkri; 269.

          Komentarz


            #6
            Zamieszczone przez robkri Zobacz posta
            kolega za 2 tygodnie pojechał na "ichnią" komendę i po zapłaceniu 11 tyś. rubli mandatu prawko odzyskał.
            Ja bym olał sprawę i po powrocie zgłosił zagubienie prawka w wydziale komunikacji i na polskiej psiarni. Olać ich zatrzymanie. Z tego co się orientuję
            nie ma szybkiego systemu wymiany informacji między naszymi, zaprzyjaźnionymi krajami

            Zamieszczone przez robkri Zobacz posta
            A i jeszcze taka ciekawostka mi się przypomniała funkcjonowała 20 lat temu i nadal funkcjonuje, otóż jest różnica w działaniu świateł sygnalizacji świetlnej tzn. zielone świeci a jak ma się zmienić na pomarańczowe to krótko przed zmianą miga kilka razy jeśli dojeżdżasz do nich zaczynają migać to musisz się wtedy zatrzymać a nie jak w Polsce zatrzymujesz się dopiero po zapaleniu pomarańczowego światła.
            Jak byliśmy w zeszłym miesiącu na Łotwie to oprócz zajebistych dziur zauważyłem to "dziwne" zachowanie sygnalizacji. My jednak interpretowaliśmy to nieco inaczej. Jak miga to pała, pała, pała.

            Komentarz


              #7
              Takie miganie funkcjonuje również w Austrii

              Komentarz


                #8
                Wypadu "turystycznego" ciąg dalszy. Dzisiaj znowu odwiedziłem Obwód Kaliningardzki. W pierwszej kolejności odwiedziłem stałe atrakcje czyli najpierw Lukoil gdzie napoiłem Tenerę do pełna i wziąłem na zapas 10 litrów do kanistra, następnie odwiedziłem mały sklepik gdzie kupiłem 2 kg bardzo smacznych cukierków dla juniora oraz dwóch paczek papierosków dla Żony, po zakupach czegoś dla ciała nadszedł czas na coś dla ducha czyli zwiedzanie Bagrationowska.
                CAM00129.jpg
                Ten gostek nazywa się Bagration był generałem i bohaterem wojny ojczyźnianej w 1812 wtedy też zginą a od jego nazwiska nadano nazwę miastu
                CAM00130.jpg
                Taki słupek z odległościami do największych rosyjskich miast
                CAM00131.jpg
                Cerkiew prawosławna, (tłumaczę dla tych co ruska zapomnieli) Hram pod wezwaniem św. Córek, Wiery, Nadierzdy, Ljubow i Matki ich Sofii, widać ją z daleka bo te złote kopuły i biel ścian biją po oczach, naprawdę wyjątkowa a pośród generalnie bajzlu tak utrzymany obiekt i jego otoczenie robi wielkie wrażenie, sami oceńcie po fotkach i na zewnątrz i w środku sterylna czystość.
                CAM00132.jpg
                CAM00133.jpg
                CAM00134.jpg
                CAM00135.jpg
                CAM00136.jpg
                CAM00137.jpg
                CAM00138.jpg
                CAM00139.jpg
                CAM00140.jpg
                CAM00141.jpg
                CAM00142.jpg
                CAM00143.jpg
                Stary spichlerz, widać że ktoś chciał coś w nim urządzić jakiś Hotel może ale roboty wstrzymano już dobrych kilka lat temu
                CAM00144.jpg
                CAM00145.jpg
                CAM00146.jpg
                CAM00147.jpg
                Wierza ciśnień jaka jest każdy widzi generalnie fajna ale bez napinki takich wierz pełno w naszym regionie.
                CAM00148.jpg
                CAM00149.jpg
                CAM00150.jpg
                CAM00151.jpg
                CAM00152.jpg
                Jakiś pamiatnik Pruski, bardzo zadbany tak samo otoczenie czyli piękny stary park, opiekuje się tym jakaś Niemiecka organizacja i widać że kładą na to konkretną kasę.
                CAM00153.jpg
                Więcej nie dało rady zobaczyć bo burza nadciągała więc trzeba był wiać za granicę ale w drodze powrotnej wstąpiłem tradycyjnie do sklepu wolnocłowego po litra Finlandii, w Polsce ta burza ,mnie trochę dogoniła i lekko zmoczyła ale sypnąłem z prawej garści i uciekłem.
                Ostatnio edytowany przez robkri; 269.

                Komentarz


                  #9
                  No to jeszcze kilka wypadów i ... nie będzie tam po co jechać

                  Komentarz


                    #10
                    Robkri, to pomnik bitwy pod Iławą Pruską:
                    pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Pruską_Iławą

                    Rosjanie z Prusakami prali się ręka w rękę z armią Napoleona. Teraz pewnie Angela z Władimirem wspólnie dbają o to miejsce, żeby podkreślić, że mają dobre relacje od wielu lat.

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez advradek Zobacz posta
                      No to jeszcze kilka wypadów i ... nie będzie tam po co jechać
                      Nie no zawsze można pojechać po taniutką benię, litra i 50 szt. papierosów.
                      Co do pamiatnika to sobie po napisaniu w temacie już wyguglałem ale pomyślałem że nie opiszę bo z pewnością Radek będzie miał pretensje

                      Komentarz


                        #12
                        Nu to dawaj jeszcze Балтийск i będzie lala

                        Komentarz


                          #13
                          Hej dawno tu nic nie napisałem, przyznaję że ostatnio odwiedzam naszą północno-wschodnią "zagranicę" w celach wyłącznie paliwowo-alkocholowo-papierosowych ale głównie paliwowych, stwierdzam że przy obecnych temperaturach otoczenia moja Tenera zabiera o około 1,5 l beni mniej niż w miesiącach zdecydowanie cieplejszych. Czy palić będzie również mniej?
                          Dzisiaj troszkę pojeździłem po Rosyjskiej ziemi bo tam świeciło słońce w odróżnieniu do Polski gdzie chmury i deszczyk i zimno. Można by powiedzieć "Rosja, kraj w którym zawsze świeci słońce" no może nie zawsze jest to prawda ale jako hasło propagandowe mogło by być całkiem, całkiem. Niestety nic nowego wartego wyjęcia aparatu fotograficznego nie zaobserwowałem, standard to zapyziałe wioski i postrzelone kościoły a to już widziałem i fotografowałem. W tym roku już raczej się nie zapuszczę ale na przyszły sezon mam kilka miejsc do zwiedzenia muszę zainwestować w jakieś navi z mapą Obwodu Kaliningradzkiego bo papierowe mapy są tylko bardzo ogólne. Z dzisiejszego wyjazdu jedno jest pocieszające, to cena "palywka" 3,26 zł/l, dzisiaj zatankowałem w sumie pond 42 l, 95-ki.

                          Komentarz

                          Pracuję...
                          X