Oldtimerbazar - Wrocław - 20.02.2011

[Hoothate]

Jako, że oddział Tenerowiczów z dolnego śląska znaczącą się ostatnio powiększył, śmiem spytać czy ktoś się wybiera na niedzielny złomobazar? Mam tylko nadzieję, że pogoda dopisze.

[Kuba]

Postaram się być

[Rudolf000]

Jak zobaczycie coś godnego uwagi, pomysły które można zastosować w naszych moto to dajcie znać. Generalnie czekamy na obszerną relację.

[Hoothate]

Kuba a nie zamierzasz przypadkiem moto podjechać ? Czy wybierasz wersję dla wygodnych - samochód ? Jak będzie pogoda, to ja planuję motongiem się podtoczyć.

Co do relacji nie ma sprawy, zdjątek parę się zrobi na pewno, mam tylko nadzieję, że chociaż kilka Tenerek się znajdzie wśród reszty Afryk, Trampków i GS'ów

[siedlar]

Nie wiem jak tam we Wrocławiu, ale byłem u nas w Katowicach i powiem Wam, kupa była niesamowita, większość odzież nowa, przesadnie droga, pełno harleya i innego chopperowatego, skórkowatego, oćwiekowanego gówna. Oponę jedynie kupiłem do ST, ale nie przypominał ten bazar dotychczasowych bazarów

[Kuba]

postaram się na moto

[Hoothate]

W pierwszym OldTimerbazarze 2011 roku nie zabrakło na pewno jednej rzeczy - przeszywająco zimnego wiatru. Niestety po moim spóźnionym przybyciu na miejsce, część sprzedawców/wystawców zaczęła już wyjeżdżać bądź pakować manele. Obszedłem tylko 4 alejki robiąc kilka fotek stelażom i gmolom zamontowanym na dwóch KTM'ach Adventure ( przydadzą się w przyszłości ). Nie było w sumie co oglądać, oprócz części do starszych maszyn, ostrzałek do noży, "wojskowego" wyposażenia i naszywek, które mam nadzieję będę miał jeszcze okazję zakupić w kwietniu. Jedynym motocyklistą jakiego widziałem, który przybył na 2 kółkach, był posiadasz żółtego BMW GS. Pogoda odstraszyła tych, którzy tworzyli klimat bazaru - niestety. Do kwietnia w takim razie i oby pogoda tym razem dopisała.

[Kuba]

to fakt pogoda była do bani i dla tego wybrałem inna aktywność
ale wiem ze pogoda nie zepsuje wtorkowego spotkania