3. edycja spotkania i offu u Trocina w dniach 30 marca-1 kwietnia

[Gosienka]

Hej!
Co prawda mój motek jeszcze w rozsypce ale Czeczen mnie wczoraj namówił na przyjazd. Kwestia jest taka, że w poniedziałek rano muszę być w pracy w Gdańsku ale właśnie z tego co słyszałam to nie tylko ja

Więc generalnie ja bym się może wówczas zabrała w traskę vitarą z Anią albo defem? Jeszcze się będę odzywać - dzisiaj muszę to przemyśleć jak tu dojechać i jak to wszystko zorganizować z dojazdem.

Pozdrawiam,
Gosia

[Safi]

Sobczaq, Kacha o której chcecie w piątek startować? ja będę mógł startować pewnie dopiero koło południa nie wcześniej. Ktoś jeszcze z Wawy rusza?

[Sobczaq]

Planowaliśmy wyjechać około 10:00 - żeby na spokojnie zdążyć przed korkami, ale koło południa też nie powinno być problemu.

[marcinjunak]

Ja mam zamiar teraz na moto do wawy przyjechać więc mogę z wami jechać, chcę wziąć w piątek wolne ale jeśli koło południa to kilka godzin wcześniej wyjde, dajcie znać tylko o której wyjazd z wawy.

[Sobczaq]

Ok, w środę powino się wyklarować, damy znać. Ale uwaga - tempo będzie emerycko - turystyczne, a Safi dociera motór, więc żeby nie było, że nie ostrzegałem

[trocin]

No tak zeby najpozniej o 18 byc u mnie, najlepiej ok. 17 zeby po ciemku nie jechac do bazy offem bo sobie jeszcze ktos krzywde zrobi

[trocin]

Relacja z dzis z erwinem

[trocin]

http://youtu.be/ib4D56dPulU

http://youtu.be/yF7qlm-_DPI

http://youtu.be/wzCZTAxNZeQ

[trocin]

[trocin]

[marcinjunak]

He he gadałem z Erwinem potem to powiedział że bał się w wąwozach jak to mówią maszyna gwizda tylko kierowca pi..

[gwardia]

Kurcze fajne filmiki, aż by się chciało pojechać, ale weekend nie jest z gumy, a kalendarz w tym roku już i tak napięty.

[Safi]

Erwin - twój kat cyka tak jak moja teresa zanim ulepszyłem napinacz rozrządu - jak chcesz to w kacie tez możemy ulepszyć

[erwinw]

He he gadałem z Erwinem potem to powiedział że bał się w wąwozach jak to mówią maszyna gwizda tylko kierowca pi..

Nie "bał się w wąwozach" tylko podczas stromego zjazdu. Nie ma to jak włożyć swoje słowa w cudze usta...

Tereny tam przepiękne do endurzenia, a zjazdy i podjazdy to element nad którym muszę popracować. Nigdy się nie kreowałem (jak co niektórzy ) na miszcza enduro, dlatego też zmieniłem teresę na ktm-a, coby łatwiej było

[trocin]

Erwin dajesz rade, szkoda ze nie bedziesz z nami.................