Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Warszawa-Klinika-22.03.12

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #31
    zaraz zaraz ale na tej podłodze to chyba nie ja
    Nie maszyna lecz chęć szczera zrobi z Ciebie ADWENCZERA!!!

    Komentarz


      #32
      Zamieszczone przez Safi Zobacz posta
      zaraz zaraz ale na tej podłodze to chyba nie ja
      Chyba... Hmmm...
      Łoś, w przeciwieństwie do jelenia i innych zwierząt, choć lubi czasem pobujać w obłokach, nie ma wygórowanych ambicji...

      Komentarz


        #33
        pies Truska to normalnie master

        Komentarz


          #34
          He he mistrzostwo świata chyba założę mu konto na forum szkoda ze jest taki elektryczny i na moto nie jeździł ze mną;/

          Komentarz


            #35
            Trusek ze swoją bestią wygląda jak

            Komentarz


              #36
              ahahahahahaha to prawda, Don Trussekone

              psa strach sié bac

              Komentarz


                #37
                Buuuhahaha ale sie uśmiałem teraz wszystkie spotkania muszą byc zatwierdzone przez Don Trusskone i jego czworonoga Don Kubnanno hehe

                Kate strach sie bac psa ale nie pogłaskałaś Kubsa

                Komentarz


                  #38
                  nom zdjęcia świetne czekamy na kolejny odcinek

                  Komentarz


                    #39
                    Zamieszczone przez Janas_WaWa Zobacz posta
                    nom zdjęcia świetne czekamy na kolejny odcinek
                    Kolejny odcinek będzie na kolejnym spotkaniu/zlocie/filmowisku/garażowaniu - zapraszamy

                    Zdjęcia będą jak wrócę do kraju i posiedzę tam chwilę... Się musiałam spiąć z komiksem bo znów mnie nie ma. Ale już niedługo będę znów, yeah!

                    Pozdrawiam,
                    Gosia
                    Łoś, w przeciwieństwie do jelenia i innych zwierząt, choć lubi czasem pobujać w obłokach, nie ma wygórowanych ambicji...

                    Komentarz


                      #40
                      No to i KIELCE dziekuja za milusie przyjecie no i przesympatycznego wiewórka Wrocilismy do domku o 2 )) na cale szczescie po godzinnej INTENSYWNEJ dyskusji Jacka z Czeczenem, legli spac i mialam cisze i spokoj ))) DO zobaczyska )))

                      Komentarz

                      Pracuję...
                      X