Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

30.11 - 02.12.2012 r. - 4. edycja spotkania i offu u Trocina

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #91
    Wujek Buli
    Enduro nie klęka
    R 1100 GS '99 - limonka
    Pajero 3.2 DiD '03

    Komentarz


      #92
      Impreza zacna ... faktycznie Erwin nie do poznania .... http://w920.wrzuta.pl/audio/0I16kL29...ogs_-_trucizna

      Komentarz


        #93
        Dziękuję bardzo za niesamowicie udany weekend i wyczekuje z niecierpliwością następnego spotkania!

        Fotki ode mnie:

        Komentarz


          #94
          Zabawa fajna ale szkoda że były tylko 2 męskie motory !
          Im GORZEJ tym LEPIEJ.
          Nikt nie mówił że będzie letko.

          Komentarz


            #95
            Zamieszczone przez Rudolf000 Zobacz posta
            Zabawa fajna ale szkoda że były tylko 2 męskie motory !
            Teraz już chyba każdy będzie wiedział że off u trocina oznacza błoto po klamki a off z junakiem piach po kolana

            ale z drugiej strony fajnie popatrzeć jak radzą sobie super hiper dakarowe sprzęty w terenie
            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
            sigpic

            Komentarz


              #96
              Weryfikuje - 3 były męskie
              Tak naprawdę błoto i piach można znaleźć wszędzie. Trzeba mieć tylko chęć śmigania w trudnym terenie i radzenia sobie z przeciwnościami.
              Po tych wąwozach powiedzieliśmy sobie z BIGOSEM że my chociaż będziemy mieli satysfakcje po tym co zrobiliśmy.
              Zawsze powtarzam że nie jest sztuką latać w terenie moro który ma nową kostkę, super zawias i waży 100kg. Prawdziwe mistrzostwo pokazał bigos czy też kisiel jak kto woli na BIG-u który co prawda miał mitasa-e-09 ale już z konkretnym przebiegiem.
              Połowa forumowiczów w połowie trasy albo i już na starcie usiadła by sobie, zadzwoniła po taksówkę czy też busa i z podwiniętym ogonkiem becząc pojechali by do domu mówiąc jak to ich nie skrzywdziła pogoda, śliska nawierzchnia i organizatorzy.
              Nie liczy się ile człowiek razy UPADA a ile razy WSTAJE !!!
              My na metę dojechaliśmy. Skłamie mówiąc że bez problemów i bez zmęczenia ale DOJECHALIŚMY!

              JUNKERS lepiej się pochwal przed wszystkimi forumowiczami dlaczego ty nie pokazałeś klasy swoim sprzętem?
              Zresztą co tam, ty to nawet pojazd z napędem na 4 koła potrafisz zakopać
              Ostatnio edytowany przez Rudolf000; 23.
              Im GORZEJ tym LEPIEJ.
              Nikt nie mówił że będzie letko.

              Komentarz


                #97
                Heheheh...
                Enduro nie klęka
                R 1100 GS '99 - limonka
                Pajero 3.2 DiD '03

                Komentarz


                  #98
                  No niby wszystko się zgadza, ja po kilku latach topienia moto i zmagania z błotem i gnojem po klamki dorosłem i stwierdziłem że nie ma sensu dalej w tym siedzieć, niektórzy wcale z tego nie wyrastają i dalej jeżdżą super dakarowymi teresami mordując się jeszcze bardziej a tak na prawdę nie chodzi o to żeby się umęczyć jak dziki osioł tylko żeby mieć frajdę z jazdy a nie z dokonania niemożliwego bo ktoś inny by się nie odważył z lenistwa utopić motocykla

                  Zamieszczone przez Rudolf000 Zobacz posta
                  JUNKERS lepiej się pochwal przed wszystkimi forumowiczami dlaczego ty nie pokazałeś klasy swoim sprzętem?
                  He he trzeba było być na wiosnę, błota jeszcze więcej było i mimo tego trasę dało się przejechać bez gleby a kierownik trocin grzał tyłek w samochodzie
                  Ja od tamtej pory złapałem awersję do błota i powiedziałem że dziękuję, wolę topić samochód niż moto

                  Zamieszczone przez Rudolf000 Zobacz posta
                  Zresztą co tam, ty to nawet pojazd z napędem na 4 koła potrafisz zakopać
                  To nie było zakopanie tylko brak umiejętności w pokonywaniu terenu na 4 kołach
                  ale i tak jestem pod wrażeniem dzielności tego małego samochodziku
                  Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                  No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                  sigpic

                  Komentarz


                    #99
                    musisz uważać gdzie stajesz do zdjęcia




                    Wyciągał Was Patrol K160 "Hiszpan", na 33 calowych kołach.
                    Junak zajawkę złapał - może zima się umówimy na jakieś 4x4 pod wawką
                    ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                    FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                    Komentarz


                      Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
                      musisz uważać gdzie stajesz do zdjęcia
                      To był zabieg celowy aby pokazać jakie koleiny przejechaliśmy tym małym samochodzikiem , Sławek jeszcze żałował że nie było wody

                      Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
                      Wyciągał Was Patrol K160 "Hiszpan", na 33 calowych kołach.
                      Nie ważne, ja nazwałem go "DZIK"
                      szkoda że Renia nie uchwyciła momentu jak przejeżdżał przez wodę gdzie ugrzęźliśmy, to jak różnica między ktmem i teresą

                      Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
                      Junak zajawkę złapał - może zima się umówimy na jakieś 4x4 pod wawką
                      Nie ma sprawy, jak mi ktoś da pojeździć taką terenówką to nawet zapłacę tak mi się spodobało
                      ale muszę mieć dobrego pilota bo Ania trocinowa siedziała z boku i tylko krzyczała pała pała zamiast zaczepiać linę do dzika
                      ale za to Renia ze Sławkiem zajebiście robili za balast i dociążenie tyłu

                      mina trocina jak wkręciliśmy go, że woda podchodziła do radia - BEZCENNA

                      łykał każdą ściemę jak młody pelikan i specjalnie nie powiedział Ani jak włącza się napędy a potem wszystko zwalił na mnie że niby ją namówiłem
                      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                      sigpic

                      Komentarz


                        Tylko opony w tej Vitarce brakowalo. No I bez blokady/szpery takiej kaluzy nie pokonasz
                        ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                        FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                        Komentarz


                          Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
                          Tylko opony w tej Vitarce brakowalo. No I bez blokady/szpery takiej kaluzy nie pokonasz
                          No fakt opony nie te, ten koleś od dzika też nie miał szpery ani blokady żadnego mostu, miał tylko lsd w przodzie i tyle, dawało to radę nawet na bardzo dużych wykrzyżach jak przejeżdżał koleiny w poprzek
                          druga sprawa że bez blokady na sztywno nie ukręcisz półosi albo nie uszkodzisz przekładni dyfra albo skrzyni
                          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                          sigpic

                          Komentarz


                            Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
                            Wyciągał Was Patrol K160 "Hiszpan",
                            Albo k160 albo hiszpan, czyli k260, bo 160 to nie Hiszpan-taki drobny szczegół.
                            hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                            Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                            Komentarz


                              Jak by nie mówić było KLAWO!. Podobało mi się ze zjechali ludzie którzy nawet nie mając swojego moto i tak się pojawili aby chwile posiedzieć w gronie.
                              Im GORZEJ tym LEPIEJ.
                              Nikt nie mówił że będzie letko.

                              Komentarz


                                Zamieszczone przez erwinw Zobacz posta
                                Albo k160 albo hiszpan, czyli k260, bo 160 to nie Hiszpan-taki drobny szczegół.
                                hehe może i fakt - ale to wogóle pickup był !
                                ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                                FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X