Jaki kask

[moto-akcesoria]

Ja staram się czytać ze zrozumieniem, ale widzę, że co niektórzy też powinni

Po pierwsze informacja typu : 84 dB at 100 km, również można odebrać jako zwykły tani chwyt marketingowy. Jak mamy się czepiać, to nie jest podana żadna informacja na temat warunków, w jakich prowadzone były testy, jaki motocykl (czy szczegółowiej tłumik) itp... <- Oczywiście jeszcze raz podkreślam, jeśli mamy się czepiać.

Natomiast podczas zeszłorocznych dni Shoei (nie będę tu się wiÄ™cej rozpisywać, żeby nie było, że spam ). Można było przetestować kask na własnej głowie.

Osobiście testowaliśmy na motocyklu bandit 600 przy prędkościach 100-120km/h. Nie wiem jaka była głośność w liczbach, niestety nikt nie stał z miernikiem. Natomiast mogę powiedzieć, że np. QWEST okazał się zdecydowanie cichszy od np. XR-1100. Ale zaznaczam, że jest to jedynie moje odczucie, jako osoby testującej, które jakby nie patrzeć poniekąd zgadza się z tym co "głosi producent" w swoich reklamach.

Nie twierdzę też, że nie istnieją kaski "xy" lepsze od Shoei, czy coś... ja po prostu takich nie znam, nie testowałam, więc nie będę się wypowiadać

[bigboykr]

Wy sobie tam gadajcie o głośności a dla mnie i tak nie ma rozmiarów..
Dlaczego w PL tak ciężko znaleźć jakikolwiek kask 3XL? hmm?
Nawet modele, które na zachodzie da się kupić jako 3XL w Polsce w tym rozmiarze nie występują...
Mojego C3 XXXL zdecydowała się sprowadzić tylko jedna firma - Yamaha Pawelec.
Nie moja wina, że Bozia obdarowała mnie dużą główką...
Zwracam tylko uwagę na problem, bo takich osób jest więcej i maja problemy... ale rozumiem, że dla garstki osób nie opłaca się sprowadzać

[puntek]

Wiesz jak to jest - oferta jest ograniczona na duże rozmiary - a ludziska chca mieć wybór - to kolor, to marka, to hałas to bezpieczeństwo ... nie przypasisz - a super nadmiaru nie sprzedasz szybko i towar jest zamrożony ...

[jeszua]

Ja staram się czytać ze zrozumieniem, ale widzę, że co niektórzy też powinni

widzisz, problem w tym - co powtórzę - że "60% ciszej od poprzedniego" jest informacją nic nie wartą. tymczasem dokładny pomiar (w tunelu aerodynamicznym, nie "przy wydechach", bo nie ich głośność jest mierzona) pozwala porównać - co znów powtórzę, bo jak widać nadmiernie ulegasz reklamie - produkty niezależnie od ich producenta. i takie informacje mają sens, bo właśnie nie testując wszystkich osobiście można się na czymś oprzeć podejmując decyzję o zakupie. takimi samymi zmierzonymi informacjami są dane np. pojazdów o spalaniu czy drodze hamowania: konkrety służące porównaniu. i nikt się nie czepia "czy przypadkiem za ślisko nie mieli podczas testowania"

jeśli nadal uważasz, że podana przez shoei informacja nie jest marketingowym pustosłowiem, odpowiedz mi na proste pytanie: czy cichszy jest c3 czy qwest?

BTW że xr jest znacznie głośniejszy nie jest żadnym zaskoczeniem: to kask sportowy, głośność jest w nim ostatnim branym pod uwagę parametrem. powinieneś to wiedzieć
jsz

[bigboykr]

Wiesz jak to jest - oferta jest ograniczona na duże rozmiary - a ludziska chca mieć wybór - to kolor, to marka, to hałas to bezpieczeństwo ... nie przypasisz - a super nadmiaru nie sprzedasz szybko i towar jest zamrożony ...

Ale już diabli z tym, żeby to było na stanie... ale u nas po prostu nie da się zamówić 3xl, kiedy są one dostepne za graicą. Przykład choby HJC.. mam kask 3xl zakupiony za granicą. U naszego dystrybutora nie było mozliwości sprowadzenia takiego modelu.

[goodbeer]

to ja dorzuce swoje 3 grosze do "marketingowego belkotu" (; z tego co pamietam ze studiow (dawno to bylo) to dB zlicza sie w skali logarytmicznej i nie wyrazaja one wprost natezenia dzwieku, co oznacza, ze moc (natezenie) dzwieku dobrze by bylo porownywac w jednych wartosciach bezwzglednych W/m2 lub wlasnie w dB. informowanie o 60%owej "redukcji halasu" moze niejednego wprowadzic w blad (; dla porownania 70dB to glosne wnetrze np restauracja, a 100 dB to juz wypruty wydech (130dB startujacy odrzutowiec). redukujac wiec "decybele" o 60% w stosunku do poprzedniego, musialoby w poprzednim kasku Shoei byc tak glosno jak na wylocie rury czopera a w nowym ciszej niz w kawiarni - watpie zeby tak bylo (;
@motoakcesoria - podejrzewam, ze niemcy juz dawno wymyslili znormalizowana procedure badania poziomu halasu w kaskach - wiec wartosci dB podawane w specyfikacji technicznej moga byc porownywalne, bo wszystkie kaski bada sie w ten sam sposob. i podejrzewam, ze podana wartosc halasu dotyczy szumow powietzra oplywajacego kask a nie dodatku w postaci dziurawej rury wydechowej (; tak wiec Shoei jakby chcial na pewno tez mogl poddac swoje skorupy tej samej procedurze w jakims akredytowanym laboratorium i pozniej chwalic sie wynikami. skoro sie nie chwali to pewnie cos jest na rzeczy (;

[marcinjunak]

Ale już diabli z tym, żeby to było na stanie... ale u nas po prostu nie da się zamówić 3xl, kiedy są one dostepne za graicą. Przykład choby HJC.. mam kask 3xl zakupiony za granicą. U naszego dystrybutora nie było mozliwości sprowadzenia takiego modelu.

Możliwość sprowadzenie pewnie była tylko dla przedstawiciela się nie opłacało i wcisnął ci kit że nie da rady sprowadzić takiego rozmiaru bo najzwyczajniej mu sie nie chciało. Jednak obsługa klienta u nas w kraju jeszcze długo długo będzie pozostawiała wiele do życzenia, potrzeba czasu żeby zerwać z komuną .

[bigboykr]

Możliwość sprowadzenie pewnie była tylko dla przedstawiciela się nie opłacało i wcisnął ci kit że nie da rady sprowadzić takiego rozmiaru bo najzwyczajniej mu sie nie chciało. Jednak obsługa klienta u nas w kraju jeszcze długo długo będzie pozostawiała wiele do życzenia, potrzeba czasu żeby zerwać z komuną .

Zgadzam się z Tobą cakowicie.
Na szczęście wśród całej tej rzeszy "pseudodilerów i pseudodystrybutorów" sa firmy, którym po prostu się chce
Ja wiem, że kupując nastepny kask 3xl zapukam do tej samej firmy, która sprowadziła mi go za pierwszym razem.

[marcinjunak]

Zgadzam się z Tobą cakowicie.
Na szczęście wśród całej tej rzeszy "pseudodilerów i pseudodystrybutorów" sa firmy, którym po prostu się chce
Ja wiem, że kupując nastepny kask 3xl zapukam do tej samej firmy, która sprowadziła mi go za pierwszym razem.

Dokładnie, na tym polega handel, zadowolony klient na pewno wróci i to nie raz do sklepu, może po inne rzeczy ale na pewno powie też o sklepie innym swoim znajomym więc klientela sie rozszerza. A jak patrzę na ceny MotoA.. to po prostu śmiać się chce że w ogóle ktoś tam kupuje inne rzeczy niż tylko na promocjach bo ceny mają strasznie wywindowane nawet w porównaniu do innych (warszawskich) sklepów a takie pier..enie że można wymieniać albo że jest gwarancja to w każdym sklepie się słyszy przy kupnie a potem sie okazuje że to gwarancja producenta i trzeba towar odsyłać do Chin na wymiane albo paragon stracił napisy Szkoda gadać.

[Rava]

I nic się od was nie dowiedziałem na temat kasków, jedynie "marketingowy bełkot" dotyczący decybeli, znaczy że nikt w w/w kaskach nie jeździ.

Kaski zamówione.

Pozdrawiam

[Leśnik]

Wróciłem dzisiaj z Berlina. W Polo jako pierwszy kask przymierzyłem Nolana N90 XL (249,95 ojro) i niemal się w nim zakochałem. Przymierzałem również Schuberta C2 i C3 (C2 w promocji 299,95 ojro). Schuberty owszem wygodne, miękkie i nie cisną w czubek głowy, ale ten Nolan. Miałem już kupić Nolana, jednak była to moja pierwsza wizyta w Berlinie (nie jeździłem motocyklem 15 lat), więc obowiązkowo należało odwiedzić jeszcze Louisa. W Lousie na tapetę poszedł ponownie Nolan N90 XXL, N103 XL, XXL, Caberg XL (strasznie twardy w środku), Shoei XL (nie powalił mnie na kolana, a kosztował prawie tyle co C3). Na koniec dla kosmetyki, żeby utwierdzić się w przekonaniu o słuszności wyboru N90 trafiłem na koniec półki do Airoh-ów i jako trzeci z tej serii złapałem Airoha Mathisse XL. Wrażenia po założeniu jak w N90, no może zdecydowanie mniej miejsca na brodę, ale równie miękki i wygodny, po prostu czułem się w nim świetnie. I tu niespodzianka - 99,95 ojro. Wiem, że Nolan to klasa sama w sobie itd., ale skoro zostaje mi 150 Euro w kieszeni... Stałem się więc szczęśliwym posiadaczem Airoha.
Był ze mną kolega, który zrobił na motorach trochę tysięcy kilometrów, przyglądał się moim zmaganiom z "lepszymi" kaskami i gdy wybór padł na Airoha skomentował: "Nie chciałem ci nic mówić, czekałem aż sam zmądrzejesz". Swoją przygodę motocyklem nie koniecznie trzeba zaczynać od kasku z górnej półki. Gdy już przypomnę sobie jak się jeździ, to bardziej będę świadomy tego, czego oczekuję od kasków i ciuchów.

[marcinjunak]

I nic się od was nie dowiedziałem na temat kasków, jedynie "marketingowy bełkot" dotyczący decybeli, znaczy że nikt w w/w kaskach nie jeździ.

Kaski zamówione.

Pozdrawiam

Dokładnie , niestety ale nie każdego stać żeby jeździć w kasku za 300-500 Euro, polska rzeczywistość.
jak chcesz napisz do kolegi cochise, on ujeżdżał kilka kasków z górnych pólek wiec na pewno będzie miał szersze doświadczenie i pomoże.

[rootolf]

W trafiłem na koniec półki do Airoh-ów i jako trzeci z tej serii złapałem Airoha Mathisse XL. Wrażenia po założeniu jak w N90, no może zdecydowanie mniej miejsca na brodę, ale równie miękki i wygodny, po prostu czułem się w nim świetnie. I tu niespodzianka - 99,95 ojro. Wiem, że Nolan to klasa sama w sobie itd., ale skoro zostaje mi 150 Euro w kieszeni... Stałem się więc szczęśliwym posiadaczem Airoha.

Znalazłem opinię w necie, bo mnie zainteresowałeś ty Airohem, ale: "Niestety przednich wlotów powietrza, znajdujących się na szczęce nie da się zamknąć. Podczas jazdy z większą prędkością w całej skorupie czujemy wiatr."
Nie bardzo wyobrażam sobie w tym jechać w chłodne dni.

[Bartas]

Ja miałem Mathiese przez godzinę od zakupu. Wymieniłem go na SV55s, bo w porownaniu tych obu w Mathiese głowa bolała od szumu po paru km...

[Leśnik]

w Mathiese głowa bolała od szumu po paru km...

No to nie jest dobra wiadomość.